...
Napisał(a)
Wybacz za wypowiedź pod wypowiedzią, ale nie mogę edytować: https://www.sfd.pl/BAMFette_dzienik/w_drodze_na_MP_w_TSK_/_nowy_plan_str.52-t582638-s77.html Co Wodyn sądzi o dipsach
...
Napisał(a)
To mnie zadziwiliście, ale w sumie nigdy o tym nie czytałem, wiadomość jak dla mnie na +.
Dzień piąty
A - Góra
Pompki na poręczach 4x12 12/12/11/8
Podciąganie podchwytem 4xMax 7/5/4/4
Wiosłowanie nachwytem sztangi 4x10 44kg
Wyciskanie w staniu 3x10 27,5
Uginanie sztanga łamaną stojąc 3x8 27kg
Jak widać wszędzie progres względem poprzedniego treningu, nawet podciąganie się załapało, zawsze to jedno podciągnięcie więcej.
Dzień piąty
A - Góra
Pompki na poręczach 4x12 12/12/11/8
Podciąganie podchwytem 4xMax 7/5/4/4
Wiosłowanie nachwytem sztangi 4x10 44kg
Wyciskanie w staniu 3x10 27,5
Uginanie sztanga łamaną stojąc 3x8 27kg
Jak widać wszędzie progres względem poprzedniego treningu, nawet podciąganie się załapało, zawsze to jedno podciągnięcie więcej.
...
Napisał(a)
Progres jest, to się liczy.
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Dzień szósty
B- Dół
Wspięcia na palce jednonóż 3x12 +19kg
Martwy ciąg 4x10 61,5kg
Wchodzenie na stopień 4x8 +23kg dużo zmniejszyłem, ale niestety muszę ogarnąć technikę. Ogólnie mocno czułem nogi, lepiej mi teraz. I ten mój stopień niestety jest taki, że jak dam nogę to nie jest 90 stopni w kolanie a z 70 stopni, innej rzeczy nie mam, wiec jest jeszcze trudniej.
Unoszenie kolan w zwisie na drążku 3x10
Czas: 42 minuty.
B- Dół
Wspięcia na palce jednonóż 3x12 +19kg
Martwy ciąg 4x10 61,5kg
Wchodzenie na stopień 4x8 +23kg dużo zmniejszyłem, ale niestety muszę ogarnąć technikę. Ogólnie mocno czułem nogi, lepiej mi teraz. I ten mój stopień niestety jest taki, że jak dam nogę to nie jest 90 stopni w kolanie a z 70 stopni, innej rzeczy nie mam, wiec jest jeszcze trudniej.
Unoszenie kolan w zwisie na drążku 3x10
Czas: 42 minuty.
...
Napisał(a)
Nie za mało na te wspięcia? Nawet z przytrzymanie, na podeście i jednonóż ilość dodanych kg nie wygląda imponująco. xD
Dowal repsów, łydki lubią być skatowane. Ja robię do pieczenia i wtedy liczę jeszcze 10-15 powtórzeń.
Dowal repsów, łydki lubią być skatowane. Ja robię do pieczenia i wtedy liczę jeszcze 10-15 powtórzeń.
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Czy ja wiem, jednonóż mi wystarczają na razie, może nie robisz tego "ruchu w dół" i Ci jakoś łatwiej. Ja tam czuję dobrze łydki, ale czuję też, że mógłbym zwiększyć tam kg. Nie wiem czy wiesz, ale mam wrastający paznokieć i te ćwiczenie sprawia ból lewej nogi nawet bez ciężaru. Niedługo coś będę z tym palcem musiał kombinować bo cały czerwony, tam gdzie dotykam w to czerwone to ledwo go czuję jakbym czucie tracił powoli. Ogólnie zawsze go tam podcinałem i teraz daje mu wyrosnąć, moczę w wodzie z szarym mydłem i zobaczymy, może cud się stanie. Do chirurga też mi się nie spieszy bo raz byłem i jak widać jest jak było. I z tego co czytałem każdy ma to samo. Chirurg -> dwa miesiące spokoju -> i znowu. Trzeba będzie pomyśleć o czymś innym.
...
Napisał(a)
Jak robię jednonóż, to robię na podstawkach, pełny ruch. Co innego obunóż, tu wolę tylko "półruch". Czyli bez żadnej podkładki pod palce. :P
Skoro czujesz łydki, ok. Tylko to ma być ostre czucie, a nie lekkie smyranko. To jest split, on ma sponiewierać partię, a nie lekko ruszyć jak FBW.
Kumpel miał chirurgicznie wycinany i ma spokój już ponad rok.
Skoro czujesz łydki, ok. Tylko to ma być ostre czucie, a nie lekkie smyranko. To jest split, on ma sponiewierać partię, a nie lekko ruszyć jak FBW.
Kumpel miał chirurgicznie wycinany i ma spokój już ponad rok.
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Ja miałem kawałek wycinany, ale teraz ciekawe co wymyślą, pewnie całego albo nie wiem.. bo palec nieciekawie wygląda.
...
Napisał(a)
Start 72,7 kg - 72,-9 kg
Koniec pierwszego tygodnia 73,7kg
Koniec Drugiego tygodnia 73,9-74kg
Podbijam 200kcal
Koniec pierwszego tygodnia 73,7kg
Koniec Drugiego tygodnia 73,9-74kg
Podbijam 200kcal
...
Napisał(a)
Trochę przerobiona dietka, w dnt jem 50g ryżu mniej. Co do diety, tam gdzie mamy ryż (czyt. źródła węgli) to one ciągle się zmieniają np ziemniaki, makarony itp. Nie wliczam tam warzyw których też jest sporo. Nie wyrabiałem z czasem na pięciu posiłkach tak więc są cztery i jutro już to szamam.
TAM JEST 150 kaszy i później 150 ryżu - nie chciało mi się już z tym bawić dla tego szczegółu, bo i tak BTW takie same.
TAM JEST 150 kaszy i później 150 ryżu - nie chciało mi się już z tym bawić dla tego szczegółu, bo i tak BTW takie same.
Poprzedni temat
proszę o rade
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- ...
- 116
Następny temat
Czy poprawnie wykonuję ?
Polecane artykuły