Dzień 1 z 24 !
Trening
Nogi:
Przysiady ze sztangą na barkach 16/12/10/8 (progresja ciężaru)
20/40/50/60kg
Wykroki "w miejscu" 4x8 (progresja)
7/9/11/12 kg - jedna hantla
Syzyfki 3x20pow
20/20/20
Martwy ciąg na prostych nogach RAMPA 10
20/30/40/50/55/60 kg
Uginanie podudzi z hantlą 4x12
10/10/10/10kg
Wspięcia na palce stojąc 4x10pow (sztanga na barkach)
60/60/60/60kg
Wspięcia na palce siedząc 3x max
60/60/60kg
Podciąganie kolan do klatki piersiowej w zwisie na drążku 4x20pow
20/17/12/12
Unoszenie wyprostowanych nóg leżąc z dłońmi pod pośladkami 5x12pow
15/15/12/15/15
Komentarz do treningu:
Przysiady- kg bardzo mało, ale to pierwszy treningi na kolejne mam zamiar dodawać +5kg i nie ma, że boli. (zapas był, ale nie jakiś duży bo już nawet ciężko było..)
Wykroki- tak samo, ciężar mały z tym, że tutaj większy zapas. Co trening będę dodawał 2,5kg..
Syzyfki- myślałem, że będzie o wiele, wiele łatwiej. Piekło...
MCnPN- git +5kg co trening
Uginanie podudzi z hantlą- nie wiem czy to dużo czy to mało, ale jakoś bardzo ciężko nie było.
Wspięcia stojąc- czucie łydek zay3biste.
Siedząc- tutaj masakra, jeszcze lepsze niż stojąc.
Podciąganie kolan- Siły już brakowało..
Unoszenie- krva, ja tutaj ledwo z ziemi wstawałem a co najśmieszniejsze w TRAKCIE czułem w uj dwugłowe, ale po wszystkim brzuch. Przez przypadek zrobiłem 15/15/12/15/15 bo myślałem, że ma być 15 w serii. (zresztą to wcale nie były proste nogi, z prostymi nie oszukujmy się, nie dał bym rady)
Ogólnie trening zajął coś koło 100 minut.
Mam filmiki z
przysiadów (ostatnia seria),
syzyfków (pierwsza seria),
uginania podudzi (ostatnia seria). Pewnie zaraz wrzucę.