Nie unoś się honorem. Jeżeli rodzice chcą "pożyczyć", to bierz. Są pewni tego, że mają i mogą Ci "pożyczyć". Ja nie zdałem rok temu matury, chcieli mi płacić od września do kwietnia korki - 500 zł/miech. Powiedziałem, że nie i koniec, bo już sam powinienem o siebie zadbać. Efekt? W marcu dopiero udało mi się chwycić pracę, i jestem rok w plecy z maturą ...
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!