misworld dzieki
Niestety nie jest dobrze.
Dzisiaj kolejny dzien lenistwa :(
Wczoraj wieczorem oprocz bolu nog nasilil sie mocno bol kolan, a dokladnie zaraz nad kolanami. Pol nocy nie spalam bo tak bolalo
Na dodatek nie moglam pospac dluzej, bo obudzialm sie strasznie glodna.
Niestety wyglada na to, ze obecne cwiczenia to troche za duzo dla moich nuk
Wczesniej mialam na zmiane
trening nog i lapek, wiec wypadalo albo w srode i dopiero w niedziele, albo w piatek i srode.
Teraz cwicze nogi na kazdym treningu, do tego kilkadziesiat przysiadow i burpee codziennie, w pracy 10h, w domu tez nie usiade, trening... no i nuki sie buntuja
W zwiazku z tym chyba bede musiala odpuscic challenge. Zle sie z tym czuje, bo jestem uparta i nie lubie sie poddawac, ale rozsadniej bedzie dac nukom luzu i zachowac sily na treningi silowe, nie da sie robic wszytskiego naraz
11.03 niedziela
Mialam wrazenie, ze uda jakos ostatnio zrobily sie wieksze i rzeczywiscie wg centymetra powoli rosna. Tym akurat jakos sie nie przejmuje, martwi mnie oporny brzuch, nie dosc ze nie spada to jeszcze rosnie
Jak tylko lekko go wciagne to wyglada fajnie, widac zarys miesni, ale z wciagnietym nie da sie caly czas chodzic
W pozycji naturalnej odstaje strasznie i kontrastuje z widocznymi zebrami :/ Pewnie ciagle problemy jelitowe maja na to wplyw, ale nic mi nie pomaga.
Ciekawe czy kiedys uda mi sie pozbyc tego brzuszyska.
11.03 niedziela
Suplementy: magnez, cynk, omega3, probiotyk
Rozklad: 1800kcal, B125/T reszta/W150