SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Viki/DT/ foto str. 18, 49, 81

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 88503

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 842 Wiek 35 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 10704
ja jak jestem głodna za to to mi się robi niedobrze;/ i włącza mi się w głowie: "jak zaraz nie zjem, to zwymiotuje"

heh a od orzechów również nie mogę sie powstrzymać jak Ty, Viki
. Ile posiadam tyle wchłonę na raz, więc już nie kupuje, bo potem sie okazuje ze zjadłam 1000kcal z samych orzechów, a głodna dalej jestem, bo to przeciez nie syci za bardzo...

Zmieniony przez - shaggah w dniu 2012-01-06 19:46:31

“The greater danger for most of us is not that our aim is too high and we miss it, but
that it is too low and we reach it.”

http://www.sfd.pl/Konkurs_/_Shaggah-t853178.html
dziennik konkursowy

http://www.sfd.pl/Shaggah/_redukcja-t800769.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
a i jeszcze w temacie pytania to na początek najlepiej wykonywac MC klasyczne, jak to umiesz mozna robić aberracje ale na początek podstawowe wersje sa najwazniejsze do nauczenia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
obliques dziekuje za odpowiedz
To sa moje poczatki z tym cwiczeniem i dopiero sie ucze, robie przed lustrem i pilnuje przede wszytskim, zeby kociego grzbietu nie robic.

Kociszcze milo, ze zagladasz, czuje sie juz lepiej, dziekuje. Do ciezarow, o ktorych wspomnialas to mi jeszcze daleko... ;)

_berry_ ja tez juz zabieram jedzenie w pojemnikach, jak wiem ze mnie dlugo w domu nie bedzie, nawet jak jade na dlugie zakupy czy ide do znajomych i nie przemuje sie tym, ze nie wypada.
A takich osob co prawie nic nie jedza bo sie odchudzaja, to ja mam w pracy sporo, dzisiaj sie laski dziwily, ze ja tyle jem na sniadanie i nie tyje, a one tylko jogurciki jedza i nie moga schudnac...
Co do kcal to mi sie wydaje, ze wczesniej z porzadnego zarcia bylo ich malo, dlatego po wywaleniu syfu miski mi wychodzily glodowe i ciezko bylo na poczatek zjesc te 1600 w postaci zdrowego zarcia. Za to nadrabialam podczas napadow glodu jedzac slodkie, orzechy (bez problemu 200-300g fistaszkow), frytki, pizze itp. wiec lacznie pewnie wychodzilo duzo wiecej. Calkiem mozliwe, ze jednego dnia jadlam ledwo 1200 a drugiego ponad 2000 (z samych orzechow pewnie z 1000), organizm mogle sie przyzwyczaic, ze czasem dostaje wiecej. Pewnie dlatego pierwsza rzecz ktora kusi jak jestem glodna to wlasnie orzechy.

shaggah z tymi orzechami to jest taki problem, ze male wiec mozna by zjesc mnostwo, za to bardzo kaloryczne.

Dzisiejsza rozpiska:

6.01 Piatek


Wyjatkowo mialam dzis duzo energii, po treningu wlaczylam filmik body combat i troche pocwiczylam (to byla moja ulubiona forma zajec jak chodzilam na silownie). Lubie takie dni jak dzisiaj, jak mam energie, bo treningi sprawiaja mi wtedy duza przyjemnosc. Burpee tez zrobione, ale coraz gorzej idzie, bo lapki slabe :(

burpee challenge: 32x burpee (12/10/10)



6.01 Piatek


Zapomnialam wczesniej dodac - od trzech dni pije soki z warzyw, glownie zielonych (seler naciowy, kapusta, szpinak, jarmuz, brokuly), do tego kapusta czerwona (w polaczeniu z zielonym kolorem powstaje obrzydliwy brazowy ;) ) i do tego max. 2 marchewki i maly kawalek pietruszki
Suplementy: magnez, cynk, omega3
Warzywa: pomidor, salata, pekinska, kapusta kiszona, kalafior, papryka

Rozklad: 1600kcal, B 120g/T 60-65g/W reszta

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
Moment, w ktorym dzwoni moj budzik o 7 lub 8 rano w weekend, a za oknem jeszcze ciemno, jest koszmarny... pierwsza mysl to wylaczyc go i jeszcze pospac ;) Z drugie strony, UWIELBIAM cwiczyc rano, szkoda ze nie mam takiej mozliwosci w tygodniu przed praca (po calym dniu chodzenia i dzwigania czasem nie mam juz ochoty na zaden trening :( ). Poza tym zawsze jest tyle do zrobienia, ze szkoda czasu na dlugie spanie :)
Od piatku mam wyjatkowo duzo energii, moze to kwestia pogody, w koncu troche slonca, nie pada i cisnienie normalne. Wczoraj z samego rana troche pobiegalam :)

Zaleglosci:

7.01 sobota


Bieganie: 25 minut (6min/8min/4min/3min/4min)
bieg po drodze/bieg po kamienistej plazy

burpee challenge: 33x burpee (14/10/9)

inne: 45 min gra fitness (step aerobic, kickboxing)


7.01 sobota


Miska nie policzona w calosci, oprocz tego co w rozpisce dodatkowo obiad w restauracji (szwedzki stol), staralam sie wybierac mieso bez sosow (wolowina, kurczak), do tego warzywa, ryz z jajkiem i warzywami, makaron z kurczakiem i krewetkami. Nie czulam sie dobrze jedzac potrawy o niewiadomym skladzie :( Poza tym smaki mi sie pozmienialy, wiele rzeczy mi nie smakowalo, prawie we wszytskim czulam cukier. Srednia przyjemnosc, preferuje jednak wlasne eksperymenty w kuchni :)

Suplementy: magnez, cynk, omega3
Warzywa: pomidor, salata, pekinska, fasolka

Rozklad: 1600kcal, B 120g/T 60-65g/W reszta




------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

8.01 niedziela


Nie wiem czy ja cos zle ostatnio pomierzylam, ale wychodza spore spadki w biodrach i pupie, a to tylko tydzien odstepu miedzy pomiarami. Z wrazenia zapomnialam zmierzyc ramienia.





8.01 niedziela


Ten trening na nogi daje mi w kosc, pot sie leje ;) Zamiana hantli na sztange w przysiadzie mocno utrudnila mi cwiczenie, z wypadami tez nie jest latwo - jednym slowem CIENIAS ze mnie.
Zauwazylam dzisiaj ciekawa rzecz, nie wiem czy to ma zwiazek z treningiem, ale pierwszy raz po kilku godzinach chodzenia w szpilkach nie bolaly mnie nogi :)

burpee challenge: 34x burpee (14/10/10)





8.01 niedziela


Wywalilam zupelnie mleko do kawy, teraz pije z cynamonem i gozdzikami. Za to strasznie posmakowal mi kefir ze zmiksowanymi owocami, chyba narazie bedzie to moj staly element drugie sniadania :)
Ze wzgledu na to, ze postanowilam pic codziennie soczek z warzyw, 80% mojego koszyka z zakupami stanowila zielenina. Nawet pani w kasie powiedziala, ze widac ze baaardzo lubie warzywa i pierwszy raz ma klienta z taka iloscia zieleniny

Suplementy: magnez, cynk, omega3
Warzywa: ogorek, pomidor, salata, pekinska, kalafior, fasolka, ogorek kiszony
Soczek: marchewka, kapusta biala, czerwona i wloska, seler naciowy, jarmuz, brokul, imbir (za duzo imbiru dalam i ostry byl soczek)

Rozklad: 1600kcal, B 120g/T 60-65g/W reszta




Zmieniony przez - Viki w dniu 2012-01-08 19:38:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 396 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8054
Viki mi też ten trening daje w kość :P ale jakoś tak wolę ten trening na ręce niż na nuki.. a jutro mam w planie nuki.. ale i tak dajesz sobie lepiej radę niż ja :) dlatego takie spadki bo wyciskasz ostro :P a ja to w ogóle przestałam jeść poza domem bo bym nie wiedziała jak to policzyć i jakoś tak niepewnie się czuję :P więc wszystko co jem na zewnątrz jest wyniesione z domu.. no ale wiadomo, że różne sytuacje się zdarzają i czasem trzeba coś zjeść innego.. nawet jeśli tam był cukier to trudno.. następne miski będą czyste.. i tak dobrze, że tego cukru nie ma codziennie tylko raz na ruski rok a kawę pijesz gorzką z tym cynamonem? podziwiam bo ja odkąd przestałam słodzić kawę to przestała mi smakować :P chyba ją piłam ze względu na ten cukier tam :P i teraz jestem bezkawowa :D

http://www.sfd.pl/_berry__:_bo_woli_kombinować_z_ciałem_pod_okiem_szefowych_:_-t811041.html  foty str. 18 i 30

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
— H. Jackson Brown, Jr.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 651 Wiek 46 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4466
Viki, twój trening wydaje się interesujący, chyba go zmałpuje na jakiś czas albo przynajmniej wypróbuję
No i gratuluję spadków!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
berry ja lubie bardziej trening na nogi, lapki mam slabe, a poza tym lubie patrzec na siebie w lustrze jak sie mecze ze sztanga
Chyba pierwszy raz odkad jestem na forum zdarzylo mi sie zjesc cos czego sama nie zrobilam i poprostu nie mam zaufania do "obcych" potraw. Nawet nie chodzi juz o liczenie, ale o to, ze nie wiem co jest w srodku :)
Co do kawy - nie slodze juz od lat, podobnie z herbata. Kiedys dodawalam troszke miodu i bez mleka, pozniej z mlekiem za to bez miodu.

agamall dziekuje :) Ja robie teraz "Trening dla średnio zaawansowanych #1" z artykulu Obliques o cwiczeniach z pilka: https://www.sfd.pl/[art]_Plany_treningów_i_ćwiczenia_z_piłką_swiss_ball_i_hantelkami_nie_tylko-t438773.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
Wczoraj koszmarny dzien... zla jestem, bo nawet burpee challenge nie udalo sie zrobic. Myslalam, zeby wstawac 10 minut wczesniej i robic te burpee przed praca, czuje ze bedzie ciezko, juz wstawanie o 5.20 jest dla mnie straszne i czasem przestawiam budzik o 5 min zeby jeszcze chwilke pospac, pozniej znowu 5....
Poza tym wciaz mam problemy gastryczne, brzuch czesto wielki jak u kobiety w ciazy :( Przynajmniej nie boli juz tak jak kiedys. Nie mam pomyslu co robic, probowalam ocet jablkowy, ale nie pomogl, wywalilam zupelnie mleko do kawy a zamiast tego jest kefir i owoce. Od kilku dni pije soki z warzyw, narazie brak efektow :( Zastanawiam sie czy moj organizm zacznie kiedys funkcjonowac normalnie

9.01 poniedzialek


DZIEN WOLNY



9.01 poniedzialek



Suplementy: magnez, cynk, omega3
Warzywa: ogorek, pomidor, salata, pekinska, kalafior, fasolka, ogorek kiszony, papryka
Soczek: marchewka, pietruszka, kapusta biala i czerwona, seler naciowy, jarmuz, brokul, imbir

Rozklad: 1600kcal, B 120g/T 60-65g/W reszta






----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

10.01 wtorek


burpee challenge: 35x burpee (15/10/10)

GPP

3 obwody:
1. pajacyki
2. wypady z przeskokiem
3. skakanka
4. mountain climbers
każde ćwiczenie po 30 sek, 60 sek przerwy

Ogolnie to po tym padam ;) Mam zamiar wziasc sie za to porzadnie i robic regularnie w DNT, tymbardziej ze nie zajmuje duzo czasu :)



10.01 wtorek


Na obiad w domu zrobilam "zupe" (sama woda z warzywami ) kalafiorowo-koperkowa, z lyzki maki zrobilam lane kluski bo mnie naszla ochota, pozniej zorientowalam sie, ze indyk sie skonczyl wiec musialam na szybko bialko wymyslic i ugotowalam krewetki. W rezultacie zupe jadlam z fasola, lanymi kluskami i krewetkami

Suplementy: magnez, cynk, omega3
Warzywa: ogorek, pomidor, salata, pekinska, kalafior, fasolka, kapusta kiszona
Soczek: marchewka, pietruszka, kapusta biala i czerwona, seler naciowy, jarmuz, brokul, imbir

Rozklad: 1600kcal, B 120g/T 60-65g/W reszta
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 396 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8054
ja po GPP po siłowym też padłam.. ale to GPP nie było zrobione dobrze bo sił mi brakowało :( ja to mam tak, że zrobię cały trening który mam do zrobienia ale potem płacze, że nie zdąże z robotą :( i tak psychicznie mnie to dobija już troche..

a ja ostatnio rano miałam do owsianego omleta z cynamonem i jabłkiem zaplanowane dwa jajca.. otwieram lodówke a tu jedno jajco.. a nie było jak przed 6 lecieć do sklepu :P no to zamiast jajca dałam troche odżywki i masło dodałam :) jak już w sytuacji kryzysowej potrafimy wymyślać zamienniki to jest dobrze

ja tych wypadów z przeskokiem nie umiem :P albo może nie byłam w stanie ich po prostu zrobić po siłowym na nuki bo tam wypady z obciążeniem i aż dziś mam po tym zakwasy :D

http://www.sfd.pl/_berry__:_bo_woli_kombinować_z_ciałem_pod_okiem_szefowych_:_-t811041.html  foty str. 18 i 30

"Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie."
— H. Jackson Brown, Jr.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12970 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607798
Udalo mi sie dzisiaj zwlec z lozka o 5.10 i zrobic burpee Ciekawe jak dlugo dam rade wstawac wczesniej ;)

berry ja strasznie nie lubie jak oporcz treningu jest jeszcze mnostwo innych waznych rzeczy do zrobienia. Dobrze by bylo zrobic trening i miec z glowy, ale ciezko sie skupic i pocwiczyc porzadnie, jak nad czlowiekiem "wisi" jeszcze inna robota :(
Ja caly czas probuje lepiej zorganizowac sobie wszystko, ale i tak jak nie jestem w pracy to caly moj czas przeznaczam na cwiczenia, ukladnie miski i przygotowanie jedzenia, czesto nie jestem w stanie zrobic juz nic wiecej. Szczegolnie w kuchni siedze za dlugo, zazwyczaj wracam z pracy, biore sie za gotowanie, a jak juz skoncze i posprzatam to jest tak pozno, ze tylko kolacja i do spania Moze kiedys uda mi sie to lepiej zorganizowac.

Wypady tez mi narazie sredno wychodza, wogole mnie to GPP dobija, a robie w DNT, nie wiem czy dalabym rade po trenigu (pewnie jakbym musiala, to byl dala ;) )



11.01 sroda


Zaczelam 3 tydzien treningu, wg planu teraz ma byc po 10 powtorzen, wiec dodalam ciezar w kazdej serii. Jutro pewnie znowu nie bede mogla rekami ruszac.

burpee challenge: 36x burpee (15/11/10)





11.01 sroda


Nie zdazylam dzisiaj soczku z warzyw zrobic :( Po treningu zjadlam tosty owsiane z jablkiem i cynamonem, maka nie byla potrzebna, ale nie mialam czasu zmieniac miski wiec dodalam. Nastepnym razem sprobuje bez.


Suplementy: magnez, cynk, omega3
Warzywa: ogorek kiszony, pomidor, salata, pekinska, fasolka, szpinak, papryka

Rozklad: 1600kcal, B 120g/T 60-65g/W reszt
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Silvana - redukcja

Następny temat

Pomocy w odchudzaniu

WHEY premium