Viki/DT/ foto str. 18, 49, 81

Głodomór ale co ja mówię, ostatnio prawie wszystko zjadłam do 16 Miłego dnia pozdrawiam

Wywaliło mi powiadomki od Ciebie. Coś się pierniczy to forum. Masz już edycję? U mnie zaraz będzie miesiąc jak padła i nie wstaje. Powodzenia, siły i mało stesssu, życzę!

berry nie dosc ze nie lubie wypadow, to jeszcze mam teraz dwie wersje do robienia - do tylu i do przodu
A warzywa to ja wciagam jak odkurzacz i zastanawiam sie tylko, gdzie to wszystko sie miesci.
Wczoraj na kolacje do tych marnych sledzikow zjadlam salatke - pol salaty lodowej, pol pekinskiej, 2 pomidory, 4 ogory kiszone, 2 male marchewki, kawalek ogorka zielonego i pol cebuli. I nawet nie wiem kiedy to zniklo

Fala, Azzi dziekuje
Edycja u mnie zepsula sie juz dawno, ostatnio dzialala ale tylko przez kilka dni i znowu nie dziala :(


Ogolnie to mnie jakis kryzys lapie
Mam ochote nazrec sie miesa i ryb, tak bez liczenia, poprostu tyle na ile mam ochote i nie przejmowac sie czy kawalek wazy 150g czy 300g . Az mi zal jak pomysle, ze z tego ogromnego lososia ktorego przed chwila kupilam musze ukroic tylko maly kawalek, tak zeby do bilansu sie zmiescil, najchetniej to bym pol tej ryby zjadla :(

jak ja mogłam mieć czity to najbardziej w nich radowało mnie to, że nie musiałam liczyć.. a też miewam kryzysu..zwłaszcza przez to, że oblewa mnie chyba od ww 150 :( i fatu mi mało.. tylko 50.. a mam ochotę na masło albo jakiś karczek.. albo pestki dyni.. a z samych jaj, żóltego sera i indyka mi 50 się zbiera.. a co do warzyw.. ja się juz nie mogę doczekać lata, wszystko będzie takie tanie.. a teraz to mi jednej papryki dziennie szkoda zjeść bo droga.. szkoda ale jem ją :P i w efekcie pozeram kapuste.. pekinskiej toche.. pomidora, papryke i kawalek ogorka.. mało :( a całe wiadro bym zjadła :D i tez mi szkoda wyciagac z gara tylko 100g wolowinki a zjadłabym ze 300... tez mam ochote sie nazrec bez opamietania :)

Berry jak ja mialam 60 tluszczu to tez mi zawsze bylo malo, wiec dobrze rozumiem :) Poza tym u Ciebie miska uboga, wiec mozesz byc glodna i miec kryzysy, a ja miche mam bogata a i tak malo
Chcialabym takiego czita bez liczenia, zjadlabym chyba wszystkie ryby jakie mam w domu


Wczorajsze zaleglosci:

3.03 sobota


DNT
ATG challenge: x50
burpee challenge: 74x burpee (15/14/13/12/11/9)
W piatek przy cwiczeniach z kolkiem zaczelo mnie bolec po lewej stronie brzucha :( W sobote bylo ok, ale jak robilam wieczorem burpee to znowu zaczelo bardzo bolec :(



3.03 sobota



Zglodnialam na zakupach i podjadlam troche mieszanki bakaliowej, rodzynki tez byly, wrzucilam do bilansu.
Wieczorem wpadlo troche czerwonego wina ;)


Suplementy: magnez, cynk, omega3, probiotyk

Rozklad: 1800kcal, B125/T reszta/W150




4.03 niedziela



Tym razem praktycznie bez zmian. Przez okres nadal czuje sie ociezala.

ale mimo wszystko fajnie ze można zanotować spadki

Fala pod biustem to juz nie chce spadkow, bo wszytskie biustonosze luzne Ale i tak jestem zadowolona z pomiarow :)


4.03 niedziela


W ramach rozgrzewki przed treningiem: ATG challenge - x55



Kolka dzis nie bylo, bo jak tylko sprobowalam to znowu zaczal mnie bolec brzuch po lewej stornie, chyba sobie cos naciagnelam :(
Brzuch dokuczal tez przy wypadach.
Poza tym tylek boli po treningu tak, ze ledwo siedze

Po treningu: burpee challenge - 75x burpee (15/14/13/12/11/10)
Nie robilam po treningu zadnych interwalow i aero, wiec postanowilam utrudnic sobie challenge i w przerwach robilam pajacyki i skakanke, pozniej tylko pajacyki, a po 11 burpee padlam i zastanawialam sie czy zrobie ostatnie 10. Troche przesadzilam, ale chcialam wykorzystac energie, bo w tygodniu po pracy zmeczona jestem i nie mam sily porzadnie pocwiczyc.



4.03 niedziela



Robilam paste ze straczkow i musialam probowac czy dobrze przyprawiona
Poza tym jakos tak ostatnio ryz mi nie bardzo podchodzi, miecha mi sie chce, ryb i orzechow

Suplementy: magnez, cynk, omega3, probiotyk

Rozklad: 1800kcal, B125/T reszta/W150

do gorseciarki na poprawki

tego twojego potreningowego sama bym wszamała :D (co zrobiłaś z zółtkiem?:P).. tobie ryż nie podchodzi a ja bym najchętniej całą torbuchę wszamała :D

Potreningowy...