W potreningowym szklance to cola ? :P
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Widzę, że forum już chyba normalnie działa. Jutro uzupełnię zaległe wypiski Póki co jakieś choróbsko mnie trochę rozłożyło, ale walczę z nim !!
edit:
Nie no to jest pech jakiś! 2 dni zatrucia, przeziębienie, bóle głowy i brzucha, już mi przechodziło a tu nagle jakaś bakteria na powiece mi wyskoczyła, nie mogę nadwyrężać oczów, dlatego nie siedzę na kompie, Wypisku po weekendzie bo jutro na 3 dni ze znajomymi do Warszawy.
A z pozytywnych rzeczy: JESTEM NA 7-MYM SEMESTRZE KURVVA!! Nie wiem jak tego dokonałem, ale się udało. Widocznie moje umiejętności negocjacyjne nie są takie złe. Do tego śłitaśne lizodupstwo, garniak, koszula i da się dogadać nawet z najtwardszymi ludźmi na uczelni
Pozdro!
Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-10-27 22:57:03
edit:
Nie no to jest pech jakiś! 2 dni zatrucia, przeziębienie, bóle głowy i brzucha, już mi przechodziło a tu nagle jakaś bakteria na powiece mi wyskoczyła, nie mogę nadwyrężać oczów, dlatego nie siedzę na kompie, Wypisku po weekendzie bo jutro na 3 dni ze znajomymi do Warszawy.
A z pozytywnych rzeczy: JESTEM NA 7-MYM SEMESTRZE KURVVA!! Nie wiem jak tego dokonałem, ale się udało. Widocznie moje umiejętności negocjacyjne nie są takie złe. Do tego śłitaśne lizodupstwo, garniak, koszula i da się dogadać nawet z najtwardszymi ludźmi na uczelni
Pozdro!
Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-10-27 22:57:03
...
Napisał(a)
Witam, witam!
Wracam z powrotem po 8 dniowej przerwie. Najpierw miałem 3 dni zatrucie i wszystko z siebie wyrzygałem, mało jadłem. Potem jakieś zakażenie na dolnej powiece oka, złe samopoczucie, konieczność odpuszczenia treningów i słaba dietka. W weekend pojechałem do Warszawy ze znajomymi, także wpadł 2 grubsze imprezy. Wróciłem w poniedziałek o 8 rano, potem cały dzień odsypiałem, więc trening odpuściłem. W sumie to nawet nie wiedziałem, czy siłka była otwarta. Wtorek to wiadomo. Teraz mamy środę i wracam do diety i treningu. Tego 8dniowego zawirowania efektem jest spadek wagi do 98kg, ale myślę, że nie ma co panikować.. szybko wróci.
W tym tygodniu wypada wejść mi na kolejny mikrocykl, w którym wchodzę na Rampe 4 w głównych bojach i dodam lekkie metody intensyfikacyjne. O to ten workout:
ROZKŁAD TYGODNIOWY
Pn: Klatka + triceps
Wt: Plecy
Śr: OFF
Czw: Barki + Biceps
Pt: Nogi
Sb: OFF
Nd: OFF
Klatka + triceps
1. WL RAMPA 4, -15%
2. Wyciskanie hantli na skosie +30st z supinacją RAMPA 8
3A. Chest Dips RAMPA 10
3B. Rozpiętki na ławce poziomej RAMPA 12
4. Wąski wycisk skos ujemny RAMPA 8
5A. Prostowanie hantla nad głową oburącz RAMPA 10
5B. Prostowanie drążka na górnym wyciągu RAMPA 12
Plecy + tył barków + kaptur
1. Drążek nachwyt RAMPA 4, CCxmax
2. Wiosło nachwyt RAMPA 8
3A. Wiosło hantelką RAMPA 10
3B. Sciąganie linek na wyciągu górnym (proste łokcie) RAMPA 12
4A. Face Pull RAMPA 10
4B. Wymach boczny w opadzie RAMPA 12
5. Dociąganie ze szrugsem RAMPA 12
Barki + Biceps
1. PP RAMPA 4, -15%
2. HP RAMPA 8
3A. Podciąganie linek dolnego wyciągu do brody RAMPA 10
3B. Wznosy boczne wylewające RAMPA 12
4. Uginanie sztangi prostej (szeroki chwyt) RAMPA 8
5A. Uginanie łamanej sztangi na modlitewniku RAMPA 10
5B. Uginanie sztangielek z supinacją siedząc na ławce skośnej +70st RAMPA 12
Nogi
1. Front Squat RAMPA 4
2. Wspięcia stojąc (krótki zakres, +20kg ostatniej serii FSQ, itd. Na maxa)
3. MC RAMPA 4
4A. Prostowanie to out RAMPA 12
4B. Uginanie leżąc RAMPA 12
5. Wspięcia siedząc RAMPA 30 , -20%
No i tak to będzie wyglądało. Trochę bajerów dodałem, kilka ćwiczeń zmieniłem.
Ten tydzień będzie ciężki bo będę musiał zrobić 4 dni pod rząd, ale jakoś powinno pójść. Za dużo sie opyerdalałem, trzeba teraz nadrobić
Walczymy dalej!
Pozdro
Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-11-02 17:55:27
Wracam z powrotem po 8 dniowej przerwie. Najpierw miałem 3 dni zatrucie i wszystko z siebie wyrzygałem, mało jadłem. Potem jakieś zakażenie na dolnej powiece oka, złe samopoczucie, konieczność odpuszczenia treningów i słaba dietka. W weekend pojechałem do Warszawy ze znajomymi, także wpadł 2 grubsze imprezy. Wróciłem w poniedziałek o 8 rano, potem cały dzień odsypiałem, więc trening odpuściłem. W sumie to nawet nie wiedziałem, czy siłka była otwarta. Wtorek to wiadomo. Teraz mamy środę i wracam do diety i treningu. Tego 8dniowego zawirowania efektem jest spadek wagi do 98kg, ale myślę, że nie ma co panikować.. szybko wróci.
W tym tygodniu wypada wejść mi na kolejny mikrocykl, w którym wchodzę na Rampe 4 w głównych bojach i dodam lekkie metody intensyfikacyjne. O to ten workout:
ROZKŁAD TYGODNIOWY
Pn: Klatka + triceps
Wt: Plecy
Śr: OFF
Czw: Barki + Biceps
Pt: Nogi
Sb: OFF
Nd: OFF
Klatka + triceps
1. WL RAMPA 4, -15%
2. Wyciskanie hantli na skosie +30st z supinacją RAMPA 8
3A. Chest Dips RAMPA 10
3B. Rozpiętki na ławce poziomej RAMPA 12
4. Wąski wycisk skos ujemny RAMPA 8
5A. Prostowanie hantla nad głową oburącz RAMPA 10
5B. Prostowanie drążka na górnym wyciągu RAMPA 12
Plecy + tył barków + kaptur
1. Drążek nachwyt RAMPA 4, CCxmax
2. Wiosło nachwyt RAMPA 8
3A. Wiosło hantelką RAMPA 10
3B. Sciąganie linek na wyciągu górnym (proste łokcie) RAMPA 12
4A. Face Pull RAMPA 10
4B. Wymach boczny w opadzie RAMPA 12
5. Dociąganie ze szrugsem RAMPA 12
Barki + Biceps
1. PP RAMPA 4, -15%
2. HP RAMPA 8
3A. Podciąganie linek dolnego wyciągu do brody RAMPA 10
3B. Wznosy boczne wylewające RAMPA 12
4. Uginanie sztangi prostej (szeroki chwyt) RAMPA 8
5A. Uginanie łamanej sztangi na modlitewniku RAMPA 10
5B. Uginanie sztangielek z supinacją siedząc na ławce skośnej +70st RAMPA 12
Nogi
1. Front Squat RAMPA 4
2. Wspięcia stojąc (krótki zakres, +20kg ostatniej serii FSQ, itd. Na maxa)
3. MC RAMPA 4
4A. Prostowanie to out RAMPA 12
4B. Uginanie leżąc RAMPA 12
5. Wspięcia siedząc RAMPA 30 , -20%
No i tak to będzie wyglądało. Trochę bajerów dodałem, kilka ćwiczeń zmieniłem.
Ten tydzień będzie ciężki bo będę musiał zrobić 4 dni pod rząd, ale jakoś powinno pójść. Za dużo sie opyerdalałem, trzeba teraz nadrobić
Walczymy dalej!
Pozdro
Zmieniony przez - tibes w dniu 2011-11-02 17:55:27
...
Napisał(a)
Witam ponownie, będę śledził.
Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.
...
Napisał(a)
Ten tydzień będzie ciężki bo będę musiał zrobić 4 dni pod rząd, ale jakoś powinno pójść. Za dużo sie opyerdalałem, trzeba teraz nadrobić
Nikt nie mówił że będzie łatwo.
Nadrobisz spokojnie
Nikt nie mówił że będzie łatwo.
Nadrobisz spokojnie
...
Napisał(a)
Przyszli, poprzeklinali i poszli
Spokojnie, ogarnę to zaraz wypiska...
Spokojnie, ogarnę to zaraz wypiska...
Poprzedni temat
Trening do oceny i ewentualnej korekty
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- ...
- 222
Następny temat
Powrot po dlugiej przerwie
Polecane artykuły