Niniejszym ogłaszam koniec regeneracji
**********************************************************************************
od dnia 30 maja - paleodieta
co z tego będzie, zobaczymy.
Dieta
Zapotrzebowanie kaloryczne, po konsultacji z szanowną Martuccą - 1700 kcal, rozkład BWT 33%/33%/33% (choć po dzisiejszej próbie ustalenia miski na dzień jutrzejszy widzę, że będzie problem z węglami - zachować balans między zapotrzebowaniem dziennym a fruktozą z owoców).
Link do tabeli z danymi odnośnie fruktozy w owocach i innych:
http://www.foodintolerances.com.au/downloads/fructose-food-table.aspx
Trening (od wspomnianej Martucci)
Dzień 1:
1. MC 3x 8-10
2. Podciąganie nachwytem (opuszczanie) na drążku 3x 8-10
3. Wiosłowanie sztangą 3x 8-10
4. Uginanie ramion ze sztangą 2x 12
5. Uginanie młotkowe 2x 12
6. Szrugsy 2x 12
Dzień 2:
1. Wyciskanie leżąc 3x 8-10
2. Wyciskanie skos 3x 8-10
3. Wyciskanie żołnierskie 3x 8-10
4. Wznosy bokiem w opadzie tułowia 2x 10-12
5. Wyciskanie w wąskim chwycie 2x 10-12
6. Prostowanie ramion na wyciągu górnym 2x 12
Dzień 3:
1. Przysiady 3x 8-10
2. RDL 3x 8-10
3. Wykroki 3x 8-10
4. Uginanie nóg leżąc 3x 15
5. Wspięcia na palce 3x 25
Po treningu siłowym 20-30 minut aero.
Będzie jeszcze oczywiście trening wytrzymałościowy, na który z niecierpliwością czekam
a dokładniej na instrukcje, jak ma wyglądać.
W chwili obecnej może być małe opóźnienie z wystartowaniem z treningiem na siłowni (mój chłopak nabawił się kontuzji a sama iść nie chcę, choćby ze względu na to, że tak rano nie ma mnie kto na siłce asekurować
)
*********************************************************************************
Cele:
1. zgubić jeszcze po parę centymetrów gdzieniegdzie
(ale gdyby było to głównie w biodrach, nie obraziłabym się
) - a ogólniej, dokonać rekompozycji ciała,
2. pokonać własne słabości (lęki przed dołożeniem ciężaru, wszelkie myśli o skracaniu treningów, albo o tym, że coś jest nie dla mnie i "na pewno nie dam rady"
),
3. pokazać konsekwencję w działaniu i siłę psychiczną (ooo z tym będzie trudno
), a bardziej groteskowo - nie dać się - własnemu zniecierpliwieniu, dołkowi psychicznemu, stereotypom, dziwnym spojrzeniom i wiecznemu niezadowoleniu za samej siebie.
i to by było na tyle
będzie mi miło, jeśli będziecie mnie wspierać i kibicować
Zmieniony przez - Betkaa w dniu 2011-05-29 22:07:50

**********************************************************************************
od dnia 30 maja - paleodieta

Dieta
Zapotrzebowanie kaloryczne, po konsultacji z szanowną Martuccą - 1700 kcal, rozkład BWT 33%/33%/33% (choć po dzisiejszej próbie ustalenia miski na dzień jutrzejszy widzę, że będzie problem z węglami - zachować balans między zapotrzebowaniem dziennym a fruktozą z owoców).
Link do tabeli z danymi odnośnie fruktozy w owocach i innych:
http://www.foodintolerances.com.au/downloads/fructose-food-table.aspx
Trening (od wspomnianej Martucci)
Dzień 1:
1. MC 3x 8-10
2. Podciąganie nachwytem (opuszczanie) na drążku 3x 8-10
3. Wiosłowanie sztangą 3x 8-10
4. Uginanie ramion ze sztangą 2x 12
5. Uginanie młotkowe 2x 12
6. Szrugsy 2x 12
Dzień 2:
1. Wyciskanie leżąc 3x 8-10
2. Wyciskanie skos 3x 8-10
3. Wyciskanie żołnierskie 3x 8-10
4. Wznosy bokiem w opadzie tułowia 2x 10-12
5. Wyciskanie w wąskim chwycie 2x 10-12
6. Prostowanie ramion na wyciągu górnym 2x 12
Dzień 3:
1. Przysiady 3x 8-10
2. RDL 3x 8-10
3. Wykroki 3x 8-10
4. Uginanie nóg leżąc 3x 15
5. Wspięcia na palce 3x 25
Po treningu siłowym 20-30 minut aero.
Będzie jeszcze oczywiście trening wytrzymałościowy, na który z niecierpliwością czekam

W chwili obecnej może być małe opóźnienie z wystartowaniem z treningiem na siłowni (mój chłopak nabawił się kontuzji a sama iść nie chcę, choćby ze względu na to, że tak rano nie ma mnie kto na siłce asekurować

*********************************************************************************
Cele:
1. zgubić jeszcze po parę centymetrów gdzieniegdzie


2. pokonać własne słabości (lęki przed dołożeniem ciężaru, wszelkie myśli o skracaniu treningów, albo o tym, że coś jest nie dla mnie i "na pewno nie dam rady"

3. pokazać konsekwencję w działaniu i siłę psychiczną (ooo z tym będzie trudno

i to by było na tyle


Zmieniony przez - Betkaa w dniu 2011-05-29 22:07:50
The Journey of a Thousand Miles begins with a Single Step...