W sobote zlapal mnie ostry bol gardla. POstanowilem ze niedzielny trening zrobie na swojej silowni. I porobilem troche przysiadow, doszedlem do jakis 140kg na 3 ruchy, niestety nie mialem asekuracji wiec nie moglem poszalec. Ogolnie dalej boli mnie gardlo i czuje sie lekko przeziebiony . Zawody juz w sobote, waga z rana w granicach 77-78. Jest juz lista zgloszonych i w mojej kategorii czyli 75 jest najwiecej zawodnikow bo az 11
http://www.powerlifting.pl/zawody/r2009/mp_pp/09mpj18ts/09mpj18ts_l.pdf
Bedzie ciezko, ale bede walczyl