Rybie oczy, świńska kicha-tak wygląda nasz micha :D

Seba, a dlaczego tak? węgli nie lubisz czy troche podlewa?


a tak wgl prawie mnie sztanga w niedziele przygniotła przez ten bonus track

Zmieniony przez - Lucyferka w dniu 2012-05-29 19:54:46

Po prostu, przeczytałem książke Kwaśniewskiego, mam znajomych co tak jadło i efekty były zdumiewające, spróbowałem! I zostałem, i tak już chyba z 4 lata lece na tłuszczowej diecie aka "optymalnej" aka "kwaśniewskiego" jak tam zwał tak zwał

tu bym mógł dłużej poopowiadać ciekawych rzeczy nt. działania tej diety na tych znajomych, ale nie dziś bo ledwo siedze i mi sie nie chce, poza tym tak publicznie to też niezbyt w sumie

Objętościowo jakbym miał jeść normalnie na węglach zbilansowaną to nie wiem gdzie ja bym to zmieścił to jest duży plus, że objętościowo i ilościowo jesz znacznie mniej niż na standardowej diecie na węglach, a kalorycznie wychodzi to samo - w końcu tłuszcz jest najbardziej kaloryczny. Heh najlepsze paliwo jakie jest już nigdy nie zmienie sposobu odżywiania to na pewno wiem

Przede wszystkim to ZDROWIE, no i ogólnie służy mi, jesz do syta, energia jest na wszystko, żadnego głodzenia się, dobre samopoczucie wszystko na plus, jesz smacznie i nie wiesz co to głód

I pomyśleć że wg obecnej naukii to jest najgorszy możliwy sposób odżywiania sie dla człowieka i zabójczy i wogóle
A w sporcie to wogóle, raz że powera nie ma i sie człowiek wykończy, dwa to jakim prawem w okołotreningowych można po 90g tłuszczu łądować i 20-30 węgli tylko, no i za mało białka sie na niej je żeby mięśnie zbudować

No cóż, świat jest pełen BZDUR i fałszywych informacji.



Jak kiedyś moda przyjdzie na diete Kwacha to moge działem na forum sie zaopiekować i zostac ekspertem

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2012-05-29 20:09:42

Dam Ci rekomendację

Jeszcze niedawno diety LC wysokobiałkowe były wielkim szokiem i hitem, teraz na paleo moda, kwestia czasu by pewnie człowiek powiedział - ale niestety tu nie będzie takiego bum, nie ma opcji - przy złym stosowaniu jest jednak zbyt niebezpieczna, nadmiar węgli czy białka przy ogromnej podaży tłuszczu wiadomo że wyrządzi dużo szkód a zresztą społeczeństwo ma zbyt wypaczony smak by żółtka, smalec i słonine w hurtowych ilosciach wpyerdalać to raz, dwa ciężko o faktycznie dobrej jakości tłuszcze dzisiaj. Całe szczęście mam żarcie 100% z wiochy dzięki wujowi

Rakhu, to jakie sa teraz twoje proporcje BWT? tak z ciekawosci pytam...

obecnie jem 120B/370-400T/90-100W

4 posiłki dziennie

trening planowo miał być 6x/tyg ale niestety lecze kontuzje w i w praktyce 3-4 razy na macie tylko jestem :/ to w dni dnt czasem zjem mniej np. tylko 100/330/90 jak mi sie nie chce jeść.

jak wróce na full obroty to na pewno będzie codziennie ten rozkłąd z początku posta trzymany

Białko oczywiście tylko zwierzęce licze i jem jak najlepszej jakości (żółtka jaj i mięcho), węgle to chleb razowy żytni na zakwasie, a tłuszcz to z zółtek i masło do jajecznicy a reszta słonina (taka zayebista na ostro przyprawiana) jak czasem nie ma słoniny to sie smalcem zadowalam

Słonina to dla mnie taki ryż

Zmieniony przez - raKhu1 w dniu 2012-05-29 20:30:14

Brzmi zachecajaco czyli jesz kolo 4k-4.4k kalorii, tak? A mozna roslinne typu awokado czy tylko nasycone?

Widziałam dietę Rakha w praktyce i wygląda ciekawie

w gruncie rzeczy jajecznica z zoltek na boczku nie brzmi strasznie

takie rzeczy to mi się śnią po nocach ostatnio