Kolano, artroskopia, łękotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja itp.

Gita - Twoja nazwa Łaskotka jest prześliczna

Tylko niestety czemu ona nie łaskocze,tylko boli?

No to Panowie, wszystko by się zgadzało, nie żebym Was sprawdzała, nie wiedziałam co to znaczy, ale tak mowił mi lekarz, a terminy pochodzą z karty leczenia szpitalnego. Adapalen, powiedz mi jeszcze czy to prawda, że nie ma czegoś takiego jak posiadanie części ACL, jeden lekarz powiedział mi ostatnio, że ACL jest albo go nie ma i nie ma stanów pośrednich typu naderwanie, czy częściowe uszkodzenie tzn., że nawet jeśli jest naderwane to po prostu nie działa i efekt jest taki jak by go nie było. Trochę namotałam, ale chyba skumacie o co mi chodzi.

no mial racje. bo naderwanie ACL to w sumie wiaze sie z pozbawieniem go funkcji stabilizacji kolana. ACL zbudowany jest z 4 peczkow, a kazdy z nich z wielu wlokien, takze po zerwaniu wyglada to jak pek wlosow. a naderwane ACL samo sie nie zrasta, wiec jest do wymiany badz tylko do usuniecia.

Uwaga przyszła sprzątaczka

Gita nasza kochana łaskoteczko. Napiszę petycję, aby łąkotka lub łękotka została zastąpiona tym nowym sformułowaniem :) Myslę, że Religa czy Kopacz nie bedą mieli wielkiego ale ...

Adapalen - piszesz, że cytuje "czepiam się osób, które radzą innym ..." My nie radzimy innym, my sobie po prostu dyskutujemy i opowiadamy swoje przypadki, możemy oczywiscie coś podpowiedziec, ale tylko na zasadzie swoich doświadczeń. I to czy ktos użyje słowa na "ł" z udziałem literki "ą" czy "ę" to nie ma to dla nas wiekszego znaczenia. Są o wiele ważniejsze rzeczy, zeby skupiac sie na błahostkach. Więc jeżeli nasze słownictwo, aż tak bardzo razi Cie w oczka to nie zaglądaj tu już :) Trzeba dbac o swój wzrok ... jestes po medycznej, wiec chyba rozumiesz :)
Chociaż tak na marginesie coś mi mówi, że lubisz byc jak ten Smurf ważniak, wszystko najlepiej wiedzacy chodzący omnibus :) i żeby nie było, że sie kłóce :0 Zyjemy w demokratycznym kraju, kazdy może mówic to co chce, ja tylko korzystam z tego przywileju

Kochane dziewczyny, któras z Was pytała o stabilizatory. Znalazłam fajną stronkę zerknjcie sobie, jest tam duży wybór

http://ortoreh.pl/sklep/catalog/index.php?cPath=81 

Posprzatałam
życze przyjemnego wieczorku i spokojnej nocki bez bólu :)

Jezu, znalazłem tam stabilizator za 2228 zł. Myslicie, że ma również funkcję elektrycznego masażu? (V-Force Dynamic Control)

aha ... niektóre ceny to po prsotu kosmos ))))

a tu niejaki pan alecki opisuje stabilizatorki

https://www.sfd.pl/Urazy,_kontuzje_-_sprzęt_rehabilitacyjny-t225504.html 

oooooooooooo i jeszcze coś fajnego dla ludzi po rekonstrukcji ACL

http://zatoka.icm.edu.pl/acclin/vol_2_issue_1/acclin_5_11_pasierb_86-100.pdf 

NIE RADZĘ TYLKO SPRZATAM

Dziekuje za uwagę

kasiutka - jak mozesz pisac, ze sobie tylko dyskutujecie, skoro duza czesc forum polega na poradach. i wlasnie o to mi chodzi, jak mozna radzic nie znajac sie na rzeczy?? slownictwo az tak bardzo mnie nie razi, raza mnie bledy, ktore czasem moga kogos wprowadzic w blad. a oczka mam zdrowe i dbam o nie nalezycie.
za smerfem wazniakiem nigdy nie przepadalem i sie z nim nie utozsamiam.

kurzu juz nie ma...

Zmieniony przez - Adapalen w dniu 2008-05-15 21:28:48