Moze nalesniki fizyczne ale nie psychiczne jak ty. Wroc sie do szkoly to moze chociaz podstawówke zaocznie skonczysz baranie i nauczysz sie zycia w spoleczenstwie bo poki co takiej przyczepy z burakami to nie widzialem.
daj 220 stopni 15 min w folii i 15 min bez folii. Może i ja zakupię...muszę wyjść z domu się rozruszać. Nakupię słodyczy i pstrąga w takim razie, banany i jabłka. Naleśniki z nadzieniem bananowoscitecowym, pstrąg i mecz #-P Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2014-06-14 14:55:16
Ja mialam taki etap kiedys w zyciu ze jedyne co mi snilo to jedzenie, pajda chleba z maslem ,pierogi,nalesniki,pieczone ziemniaki :-) Czlowiek mlody byl i glupi. A parówki też ? %-)
ja mam jakąś z tesco za 45 zł, "ukradłem" mamie, smażę co chcę, i jak chcę, a ja łuszczu nie używam wcale do smażenia, jedynie krople na nalesniki bo innej opcji nie ma
smalec lepszy do smażenia,naleśniki są super, ale nie każdy lubi, masło ma aromat lepszy, pasuje bardziej do ciasta %-) a zarabiam wystarczająco, ale jak już mówiłem, szału ni ma
naleśniki wlecą, ale pszenne czy pszenno razowe? Grek jak Ty masz tyle wolnego jak Ty dajesz radę? Ja mam drugi tydzień, i mnie skręca z nudów. Dobrze że remont od połowy września, znowu studia, jakaś robota... inaczej bym oszalał.