"Nigdy mi nie mów, czego nie zrobię..."
PODSUMOWANIE KONKURSU
Kilka słów na temat minionych prawie 70 dni, czyli co się działo, dlaczego i z jakim skutkiem
Podczas konkursu najpierw byłem na redukcji, miałem przerwę praktycznie 2 tygodnie i obecnie jestem masie. czyli takie typowe "wszystko i nic".
Redukcja trwala za długo i tak, a ja wchodząc do konkursu jeszcze chciałem ją pociągnąć, to nie była dobra decyzja.
Przerwa trwała 2 tygodnie, nie było to celowe, ale nie miałem innej możliwości.
Masa: zacząłem od podbicia o około 500kcal. Pas nie ruszył, nic wielkiego się nie zmieniało, więc dodałem wegli. W 2 tygle weszło 2,5kg masy. Metabolizm się rozpędził, doszło mi jeszcze więcej aktywności i kolejny tydzień - waga 1kg w dół. Podbiłem węgle o 100g w DT i kcal o 300. Waga teraz trzyma się bez zmian, wmiary też, więc podbijam dalej. Nie sadziłem, że będzie szlo tak opornie, bo nie jestem ekto. Ale myślę, że teraz po kolejnym dowaleniu kcal będzie już lepiej - w Dt dam 3700-800 , w DNT dodam może ze 100 albo 200, czyli będzie około 3300-400. Mam nadzieję, że przynajmniej zalewać mnie nie będzie tak łatwo.
Co do treningów - split z partiami 2 razy w tygodniu polecam każdemu poczatkującemu lub na redukcji
ten trening daje po dvpie i warto spróbować
FBW 5x5 - cięzko coś powiedzieć, bo ćwiczę tak dopiero około miesiąca. Ale trening bardzo fajny i meczący
Ogólnie rzecz biorąc zadowolony nie jestem, powinienem był od razu zacząć masę wtedy byloby już na wadze około 85 i na pewno byłoby lepiej, ale mówi się trudno, mam za swoje, bo miałem zbyt wielkie ambicje
No i dobra, to wrzucam kilka fot ( będzie lepiej...
) :
Na początek 2 fotki nie z dziś, ale za to robione aparatem normalnym :
2,5tyg. temu jakaś taka pozycja, rece mialem ustawić inaczej ale nie zdążyłem, bo samowyzwalacz już pyknął) :
Tydzien temu, DNT, wieczorem około 21-22, przód na luzie :
A te już z dziś (17:00), ale robione kalkulatorem :
Miały być nogi, ale niedość, że nie spiąłem na max prawej nogi przy robieniu foty, to jeszcze "obiektyw" skierowany bardziej na górę, więc góvno widać.
Plecy + biceps tyłem :
Nie umiem :
Ogólnie jak widać, żenada, wstyd było wstawiać, no ale... bedzie lepiej
teraz już masa zacznie wreszcie iść jak podbiję kolejne 300kcal i będzie good za jakiś rok.
Dzięki wszystkim za wspólną rywalizację w konkursie
chociaż w zasadzie jutro jeszcze konkurs trwa
volvo - tylko to kvrwa nie miało lecieć, przypominam że wpjerdalam 3,5k kcal
Reso - haha, Ty tem lepiej pilnuj zeby bebzon nie rósł
Herek92
carbon91
I wypiłem sobie zayebisty soczek z marchwii i domowej roboty, bez konserwantów i syfu 
Żebym chociaż walczył ze sobą czy cos, jakas taka saytsfakcja by była, że się pokusom oparłem... Nosz kurva a tu kompletnie nic 
volvo93
ResoviakRR
, masujemy z głową, tzn. ja już trochę odpuściłem aero z widokiem 
maciekslu1
MARIAN 17
