TEST: I,BODYBUILDER na UNIVERSAL''u by sLs (czesc 1 z 2) - pods.str. 52!

Smierdzi tranem wiec wiem co jem i nic sie nie kurczy przynajmniej ja nie zauwazyłem. Panga to straszny syf moja matka kiedys kupowała teraz jej zabrobiłem
solar jak bedziesz nad morzem spróbuj węgorza

dzis sie zwazylem - waga znowu cos drgnela ->92,3kg (+4,5kg! od startu)

niestety w bebzonik troche poszlo od momentu gdy zwiekszylem ilosc kcal do 3300

kilka fotek:



















...cos tam ruszylo chyba




Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-09-15 20:22:11

Jest dobrze.
Powiedz mi co teraz zrobisz jak trochę w bęben poszło? Zmniejszasz kaloryczność czy tniesz węgle i podbijasz kcal tłuszczem? Czy po prostu jedziesz dalej.

Fajnie ostro zaznaczony jest lewy bic. Prawy bardziej "okrągły".

dysproporcje mam tak - z tego co zauwazylem po fotach
bic-lewy wiekszy
przedramie odrobine tez lewe
barki-prawa strona lepiej rozwinieta
nogi-mniej wiecej rowne ze wskazaniem na prawa strone
uzylnienie - prawa strona inna/lepsza niz lewa

z fotami to roznie bywa
inna spinka,cien czy swiatlo inaczej padajace - juz robi roznice i to ogromna
a przwaznie nieumiejetnosc poprawnego spiecia

ale roznica jest - ktora widac - zawsze byla

shooter3 - jade dalej - dorzuce moze cardio albo zwieksze HIIT'a - ktoreg orobie na odyeb sie 2x4interwaly

teraz poszlo w tym tygodniu cos - ale zrobie porzadnego klocka to pewnie sie poprawi sytyacja bo ostatnio cos za malo blonnika jem
jutro zaatakuje z porzadna porcja wiec zobacze jak to bedzie wygladac w piatek

wegle mam na poziomie 2,5 w HC
2,0 w MC
0,5-1,0 w dni NT

ucinac nie zamierzam
mialem zamiar dojechac do 3,0-3,5g ale widac ze raczej nie dojade

dorzucic musze cardio/hiita - mialem krecic i zlalem jak zawsze


co do fot - koncze ostatni tydzien barków - potem plecy - wiec za 5 tygoni 'tył' powienien sie bardziej poprawic
barki powinny podskoczyc bardziej
plecy tez

zobaczymy - a jestem napalony zayebiscie specjalizacją na plecy

Zmieniony przez - solaros w dniu 2010-09-15 20:40:59

....z reszta takie plany ze specjalizacja na dana partie naprawde potrafia zrobic cuda z owa partia
jesli zadba sie o cala otoczke (dieta+regeneracja+suplementacja)

ostatnio gdy robilem lapki z 43 skoczyla do 45 w 4 tygodnie!

mialem sceptyczne podejscie ale sie przekonuje po raz kolejny ze mi taki trening podchodzi
skupienie na 1 parti (gora 2)
reszta robiona na podtrzymanie kilka serii na tydzien ( tylko!)
i o dziwo nie tylko nie leci ale mozna delikatny progres zanotowac tez

ponadto - jesli damy odpoczac plecom - pozniej zaatakujemy z 5-coi krotnie wieksza sila (intensywnoscia treningow i czestotliwoscia) - progres tej partii murowany!

wiec dlatego czekam taz wlasnie na FAZE 2 ->plecy!

....a mialem tez przygode - specjalizacja barki + rekomp (bilans na zero/ponizej) i teraz dopiero widze roznice jesli doyebalem do plecy - plus kaloryczny konieczny!

gadka ze takie plany dobre na redukcje moze i sie sprawdza - na spalanie miecha jeszcze bardziej

jesli chce sie wyciagnac full benefitow - trza dowalic do pieca
oczywiscie mozna sie bawic podczas rekompu - ale efekt moze byc nie porownywalny

srakowij7 świr jakis ??
Banować