witam
cwiczylem ostatnio planem skonsultowanym z Toba z priorytetem na plecy
podzial grup:
Grzbiet szerokosc
Nogi
Klatka
off
Grzbiet grubosc [z tylem barkow]
Barki [bez tylu]
ramiona
off
Z efektow jestem zadowolony, plecy sie poprawiły jednak nadal sa najslabsza partia, wiec chcialbym dalej cwiczyc z priorytetem na nie podobnym rozkladem co teraz i chcialbym jeszcze dodac priorytet na biceps i nie moge sobie poradzic z doborem rozkladu parti
biceps chcialbym podzielic na dzien ciezkiego treningu ( unoszenie sztangi, hantli i cwiczenie na brechiallis) - najlepeiej razem z triceps w odzielnym dnu na ramiona
oraz na dzien lekkiego treningu w ktorym zrobilbym 3 lekkie cwiczenia po 2,3 serie izolowane na szczyty
Moglbys mi doradzic odpowiedni podzial partii modyfikujac lekko moj poprzedni plan?
Dziękuje z góry
Proponuje taki rozklad, dosc nieortodoksyjny
Poniedzalek - Biceps Heavy
Wtorek - Nogi
Sroda - Klatka / Grzbiet
Czwartek- Wolne
Piatek - Biceps Izolacja Plastyczna
Sobota -
Barki Triceps
Niedziela - Wolne
Pamietaj ze dzien samego bicepsu - to dzien praktycznie zerowego obciazenia dla CNS - to praktycznie czysta plastyka. Jedyne co mozesz zrobic to sie chwilowo zmeczyc na 20 min od samego ruchu.
Z technicznego punktu widzenia ma to taki sam skutek jak robienie brzuszkow w dzien off. Jedynie trzeba pilnowac by dzien pozniej nie robic grzbietu.
Oba dni bicepsu maja poprzedzajacy je dzien wolny.
Ale wprowadzilbym inna logike podzialu.
Biceps Heavy - Ciezkie uginanie sztangi 5x5, Ciezkie, naprawde ciezkie mlotki jednorecz, zakonczenie uginaniem nachwytem sztangi na odwrotnym modlitweniku.
Biceps plastyczny - Tu trenowalbym i szczyt, ale i poczatek bicepsu. Lekka izolacja, nawet ze 3-4 cwiczenia po 3-4 serie. Sredni ciezar, duzo izolacji, wielka pompa, atak na 2 glowy.