Kolano, łąkotka, więzadło, ACL, rekonstrukcja

No ok, zapewne miecha dostane - bo to NFZ refunduje więc cudów nie będzie :) dostane pewnie tomik ćwiczeń na kolejne miesiące po zabiegu :] A swoją drogą dzisiaj byłam na kontroli, koleś sprawdzał kolanko i wsio działa, jak na razie :]a jestem 2 tyg po zabiegu, juz chodze o jednej kuli, no i bez niej też jest coraz lepiej ;)

OK diagnoza jest taka ,ze (kiedys mialem zerwane tylnie więzadło - cwiczylem z tym wyczynowo 5lat LOL :< i nie wiedzialem ,ze to powoduje bol kolana...) i ono się samo zreperowało cos tam skostniało i działa ok tylko jest troche za długie i lekarz chce mi zrobic laserowe obkurczenie go i powinno byc ok + wycięcie kawałka uszkodzonej łąkotki - moze ktos mi powiedzieć czy takie cos ma sens ?

I co ten laser ma zrobić jak pcl jest rozciągnięte? Niestabilność kolana Criplo przyspiesza jego zużycie. Więzadło jest z białka - nie kostnieje. Coś Ci ściemniają. Niewiele z tego rozumiem. Pewnie będziesz musiał zmienić lekarza na jakiegoś od rekonstrukcji więzadeł, a nie zabawy z laserkami. Jak ten gość ma robić Twoją łąkotkę to się dobrze zastanów. pzdr

Witam. Jakiś czas mnie tu nie było. Jestem 3 miesiące i 1 tydzień po rekonstruckji ACL metodą LARS i solidnej rehabilitacji. Kolano jest już prawie oki. Od 3 tygodni biegam co drugi dzień po 5km i kolano wytrzymuje od 2 tygodni trenuje już z piłką. Trochę czeka mnie jeszcze pracy nad kondycją i siłą w operowanej nodze i będzię można wrócić do sportu na 100 %. Podsumowując metodę LARS to przebiega to faktycznie szybciej (ale nie tak jak w reklamie 2-3 miesiące) myślę, że 4 miesiące w moim przypadku. Jestem ciekawy jak to wygląda u inncyh ACLowców po Larsie . Napiszcie cosik jeżeli jeszcze tu zaglądacie

pkd wyluzuj, cos sie tak uczepil tego lasera? a co ma zerwac i robic rekonstrukcje? jesli jest zachowana ciaglosc wiezadla nie potrzeby go rwac, mi przed operacja tez mowili ze wszystko zalezy od stanu wiezadla czy beda obkurczac je czy pelne rekonstrukcja
wlansie dobry lekarz ze stara sie to zrobic najmniej inwazyjnie

tutaj chodzi o to ,ze to wiezadło bylo uszkodzone 10lat temu jak mialem 10-11 lat i do tej poru z nim trenowałem od piłki po 3boj i KB (razem z 5lat na powaznie) tylko teraz sie z***ała łąkotka i przy artroskopii chce obkurczyc to więzadło zeby nogi się nie przeginała mocniej niz prawa wiec mysle ,ze to bedzie ok tym bardziej ,ze lekarz operuje od X lat w klinice sportowców zawodowych z pomorza

na 80% bedzie obkurczane + reperacja łąkotki ale sam mówi ,ze wszystko wyjdzie jak wejdzie do kolana wiec wtedy bedzie decyzja co robic bo moze zrobic tam wszystko

Zmieniony przez - Criplo w dniu 2009-11-06 09:15:57

6 miesięcy temu naderwałem wiązadła przednie na szczęście nic więcej nie uszkodziłem. Niestety nie przemyślałem sprawy i wsadzili mnie na 3tyg. w gips. Po zdjęciu było jeszcze gorzej. 3miesiace temu bylem u specjalisty który stwierdził oprócz naderwania boczna niestabilność mówił ze na 99% trzeba będzie operować ale na razie żebym ćwiczył i chodził na rehabilitacje. Tak robiłem i nawet nieźle się to wszystko trzymało. Tydzień temu bylem znowu powiedział ze nie warto robić operacji! Czuje się na silach ale gdy docisnę mocniej łydkę do pośladka to czuje ból , i z drugiej strony kolana mam jakby małą opuchliznę. Szczerze nie wiem co robić z jednej strony nie robić operacji, ale grac tez trochę się boje... wychodzi na to ze lepiej by było jak bym całkowicie zerwał

byc moze czujesz bol bo miesien jest troche przykurczonym rozciagaj sie regularnie. Jesli kolano jest stabilne to nie bierz do glowy za bardzo. PO rekonstrukcji pieprzy sie wszystko jeszcze mocniej takze sie ciesz

Witam wszystkich. Mieszkam w Częstochowie. Na początku przyszłego roku będę miał rekonstrukcję wiązadła a Pikarach Śląskich. Mam takie pytanie czy orientuje się ktoś z Was, albo macie namiary na kogoś kto mógłby mi polecić dobrą rehabilitacje gdzieś w okolicy. Szukam na internecie i niby co nieco znalazłem, ale chodzi mi o jakiegoś pewnego fizjoterapeute który wie co trzeba robić ( i ma sprzęt) aby noga po rekonstrukcji wróciła do pełnej sprawności. Z tych co znalałem to są zwykli rehabilitanci i nie mam pojęcia czy wiedzą co robić po takim zabiegu... Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.