vena84 / DZIENNIK- palenie fatu, rzeźbienie

z dziewczynami to tak jest, a wiekszosc powinna "masowac" wlasnie

ciekawie się to wszystko zapowiada
chociaż jak pierwsze przeczytałam te 16tyg to lampeczka się zaświeciła,ale raczej zostanę przy swoich założeniach,bo tak juz od jakiegoś czasu w myślach mam te cykle 6tyg góra 6tyg dół

no i Obli ktoś musi zostać do podszkolenia i pod obserwację jak wszystkie uciekną do pumy

spoko znajac Pume i jego wymagania to tylko pare wytrzyma, zobacz ile mężczyzn konczy Ze mna mozna sobie jeczec z nim to nie przejdzie, bo albo podchodzi sie profesjonalnie albo odpada

no właśnie też tak mi się wydaje,bo jest duże zainteresowanie,ale podejrzewam,że połowa wymięknie (chociaż nie ma co z góry zakładać)
na pierwszy rzut oka wydaje się 8tyg redukcji to nie tak wiele,ale podejrzewa,że te 8tyg to większa katorga niż przez 16tyg

no właśnie,a do redukcji trzeba podejść profesjonalnie wiem to po sobie,bo mi tego zabrakło i muszę jeszcze "dojrzeć" do tego etapu,by przeciągnąć od początku do końca

masuj, masuj vencia
zaglosuj, będziecie razem z yoyo a ja Was będe dopingować
za dużo tych redukcji na forum!

też dopingować będę

maupka ale kogo dopingować?
a Ty co już nie jesteś zainteresowana?

czytałam te posty konsultacyjne obecnego testu dla panów i połapać się nie mogę,miesza mi się wszystko

venka, na masę teraz nie zdecyduję się na pewno. jesień/zima - pewnie, ale teraz muszę się doredukować, bo się w obecnej postaci nie akceptuję


no iiiii dopingować Tobie będę of cozz
mam nadzieję, że się zdecydujesz. jakby nie było, plan jest zgodny z Twoimi założeniami

bo się w obecnej postaci nie akceptuję

no ja też się nie akceptuję,ale co zrobić
odbyłam redukcję na łapu capu więc mam za swoje,muszę "dojrzeć",aby jak należy przeprowadzić redukcję i liczyć się z reżimem i wyrzeczeniami


nie wiem nie mam przekonania jeśli chodzi o moją kandydaturę do testu

Dziewczyny jestescie idealnymi kandydatkami, macie juz pewne doswiadczenie to bardzo duzo no i wlasnie jestescie chude tylko wam tam czegos malego brakuje do szczescia. Ale w tym wlasnie siedzi ten myk, ze to cos da sie ruszyc dopiero idac odwrotnie. A musze wam powiedzic, ze coraz czesciej stwierdzam zer idealnym rozwiazaniem jest cwiczyc dla miesni by one odwalaly spalanie kalorii no i pozniej w przerwach z tych miesni spadac wcale nie tyjac. Lepsze takie miesniowe jojo niz tluszczowe