vajolet / dziennik /Redukcja - podsumowanie str 65-66 ,144

jak zobaczyłam że w tym treningu jest 5 obwodów na dzień to mi szczenka pod krzesło spadła
dobrze że to tylko 1-2 razy się powtarza. ale z ciekawości jeden z dni sobie przetestuje niedługo, jeszcze nie robiłam treningu pisanego przez kogoś

Vajolet - takie tam minimalne miałaś odstepstwa moim zdaniem, jka na wakacje to prawie nic! Superaśne te obwody, takie urozmaicone

flying jesli lubisz wytrzymalościowe to polecam ,treningi napisane przez obliques daja w kość i porządnie sie zmeczysz ,ja po kazdym wytrzymałosciowym mam tak dość ,ze dosłownie padam na podłoge chwilke poczekm i potem wstaje.Z tego treningu najbardziej mój mąz jest zadolony ,bo nie bedzie musiał tylu ciezarów do samochodu pakować,cwaniak

Zyrafka to ja ,bym musiała na 2 miesiace zrezygnowac z diety i cwiczeń ,bo teraz kursuje miedzy domem i morzem w sobote chyba znowu wyjade ,bo zapowiadaja ładna pogode .Ja czekam na taki prawdziwy urlop kiedy maz będzie z nami ,ale w tym roku krotki bedzie miał urlop zmienił prace i dostnie tylko 5 dni.Wtedy robie regeneracjie i nie bede cwiczyc przez ten czas

Trening tydzień 5 dzień 4.
Obwodx6 po6 powtórzen 26kilo
- wioslo ze sztanga w pochyleniu
- zarzut ze zwisu
- przysiad przedni
- push press
- przysiad tylny

Kupiłam sobie centymetr ,bo stary przepadł ,chyba sie obraził ,że ze mną nad morze nie pojechałW sobotę sie zważe i zmierze chyba juz ewentualna woda powinna zejść okres mam już tydzień

Zmieniony przez - vajolet w dniu 2009-07-09 10:00:01

Z tego treningu najbardziej mój mąz jest zadolony ,bo nie bedzie musiał tylu ciezarów do samochodu pakować,cwaniak

no, cwaniaczek

flying jesli lubisz wytrzymalościowe to polecam ,treningi napisane przez obliques daja w kość i porządnie sie zmeczysz
ja Cię za nie podziwiam, to nie na moje nerwy
nie masz jakichś psychicznych oporów przed takimi obwodówkami? bo niby to krócej, szybciej kondycja się poprawia etc. ale jak sobie pomyślę że muszę się cały czas mobilizować do tego wysiłku, że im szybciej i mocniej tym lepiej, to mam takiego stresora, że wolę już jednak odpuścić

flying fakt do tychtreningów musze bardzo sie zmuszac jak je robie caly czas mysle co za okropnosc przeciez to mozna ducha wyzionąć po co sie tak meczyć ,ale jak juz wszystko wykonam jestem z siebie zadolona ,ze zdołałam,choc nie ukrywam nie za bardzo je lubie ,ale na jkis czas mozna poćwiczyc zawsze cos innego dla organizmu

Trening tydzień 5 dzień 5
1. wyciskanie sztangi skos 5x8 2min przerwy 2x12
2. wioslowanie sztanga w opadzie 5x8 2min 3s28kg,2s30kg
3a. pompki 4x10-12 1min (na zmiane z 3b)
3b. podciaganie na sztandze (invert rows) 4x13
4a. wyciskanie sztangi wasko 4x10 1min 28kg
4b. ugiananie sztangielek ze skretem 4x10 2x8 1min

ty juz te pompki klasyczne robisz?
I dlaczego tak malo wyciskasz w porownaniu z wioslem?

vajolet czekam z niecierpliowcia na Twoje pomiary
prawie zaluje, ze jutro nie bede miala dostepu do sfd

obliques pompki klasyczne robie jakies 4 miesiace czesto je robiłam na rozgrzewke nie wiem czemu ,ale lubie je ,wczesniej robiłam damskie,bo zwykłe mi nie wychodziły .Co do wyciskanie to w skosie wyciskam na piłce i najcieżej jest mi podnieść hantelki potem jakos idzie mam dwie po 12 kg razem 24 kilo ,moze ,gdyby mi ktos podał to bym wzieła wiekszy ciężar .W wiośle dochodze do 30 w ostatnich seriach ,ale opornie mi to idzie walcze po 3 powtórzeniu o kazde podniesienie potem jakos idzie.Wyciskanie wąsko strasznie opornie ,jak robiłam szerzej miałam wiekszy ciezar.A jakie ciezar ,byś proponowała do wyciskania moze sporbuje zwiększyc ,został mi jeszcze tydzień tego treningu.Ogólnie mam problem z dobraniem obciążenia

agak jak na moje oku wszystko stoi i nie spodziewam sie utraty centymetrów ,teraz moze pomiary beda dokladniejsze ,bo mam centymetr z podziłam na połowki taki bardziej widoczny,tamten pamietał jeszcze czasy socjalistyczne

dzis sobie zrobiłam trening poniedziłkowy popołudniu wyjezdzam wiec wykorzystłam jerszcze to ,ze mam sztange

Tydzień 6.dzien 1.
1. wyciakanie sztangi stojac 5x6 26kg 2min
2a. wznosy sztangielek bokiem siedzac 4x10 4kgx2 1min na zmiane
2b. wznosy sztangielek bokiem w pochyleniu 4x10 4kgx2 1min

+ wytrzymalosc
obwod x5 -oczywisice poszczegolne tygodnie
burpee 30sek
pajacyki 30sek
przysiady 30ske
burpee 30sek
split jumps 30sek
mountain climbers 30sek
przerwa 1min

Dziś rbiełam pomiary i w udach 0,5cm więcej to samo w biodrach ,tali ,ale może to nowy centymetr ,waga natomiast po 2tygodniach -0,5kg.Przed wyjazdem wazyłam 61,5 dzis 61

Zmieniony przez - vajolet w dniu 2009-07-11 08:41:26

jednym słowem dziwy...