vajolet / dziennik /Redukcja - podsumowanie str 65-66 ,144

agak dziękichyba nie miałbym odawgi brac udziału w zawodachćwicze w domu dla przyjemnosci i chyba to mi wystrczy ,a z ciezarmi tak jakos poszła sama byłam zdziwona

lu oj mi tez wytrzymałosciówki dają popalić ,sapie nie moge wstac na koniec z podłogi i tym podobne historie.

ale dzis miałam wpadke rodzice zarposili nas na faworki i jadłam i jadłam ,az mnie zemdliło,wstyd mi

Dzis sie tez wazyłam waga pokazała 60,8 dobrze ,ze zwazylam sie dzis ,bo jutro po faworkach zapewne bede 2 kolo cieższa

O to ciekawe co jutro pokaze waga rzeczywiscie, sprawdz z ciekawosci

Vajolet mam pytanie odnośnie treningu, a szczególności wyciskania-skos,płasko i przysiadu - czy masz jakiekolwiek stojaki, czy korzystasz z domowych sposobów, kojarzę, że wyciskałaś z podłogi i sztangę ustawiałaś na pufach.....wycisk skos robiłaś w jaki sposób? znalazłabym sama, ale tak strasznie wolno chodzi mi SFD, że po kilku stronach zrezygnowałam..

obliques zwaze sie ,ale jak nic zobcze pewnie podnad 62,nie wiem co mnie napdłao teraz mnie mdli i boli mnie żałądek

zyrafko wyciskanie na skosie robiłam na piłce,wyciskałam na pufach :kładłam sie na pufach ze sztanga i tak wyciskałam ,czasem sobie kładłam skórzana poduszke na klatce jak były większe cieżary.Do przysiadów sztange sobie układałam na sszafce akurat siegała mi do ramion ,ale z większym ciezarem było juz ciężko

Dziękuję Vajolet, ja z przysiadem będę miała problem, bo żadnej takiej stabilnej szafki nie mam......a na zarzucanie to mam za mało krzepy No nic, będę myśleć nad stojakami. A Ty nie przejmuj się tymi faworkami, na pewno nie zrobiły mi dużego zamieszania, a że mdli- może mietkę. Pzdr.

ja będę sapać za 2tygodnie przy tej wytrzymałościówce co zaczyna się 12przysiadami a kończy 1milą

widzę,że rozpusta faworkowa

vajolet, super, że wkleiłaś wszystkie wytrzymałościówki
ja na pewno skorzystam, bardzo dziękuję

co do faworków, to nawet jak dzisiaj skoczy waga, to raczej tylko chwilowo
czasem trzeba trochę poluzować
niedługo Tłusty Czwartek, ja będę piekła pączki i pewnie się skuszę
ale trudno, lubię pączki, jem góra kilka razy w roku, więc nie będę sobie zabraniać

zyrafko jeszcze przysiadt mozna robic z dwoma sztangielkami tez tak robiłam jak nie miałam stojaka

vena oj ta wytrzymałosciówka to był mord ,ale dasz rade

ember wszystkie treningi od obliques sobie zapisuje ciesz sie ze tez bedziecie z nich korzytać

co do faworków to na wadze 0,6kg wiecej ,dzis rano waga pokazła 61,5kg.Ale nie wiem czy dzieki tym faworka w nocy strasznie było mi gorąco ja to jestem zmarzluch i nawet ostatnio w skapretkach sapłam ,a dzis w nocy sie rozbierłamten tluszcz z faworków chyba tak mnie rozgrzał

Dziś prawie caly dzien poza domem zjadłam sniadnko potem cos szybko wpadne i przekąsze i znowu musze wychodzic nie lubie takich gonitw ,ale dobra ich stroną jest to ,ze wtedy mało jem ,bo nie mam zbyt duzo czasu i dzis co sie oszukiwac dalej mie mdli po faworkach i głodu raczej nie czuje

Widzisz, waga az tak nie zaszalała
Przysiad próbowałam oczywiście ze sztangielkami, trzymałam je na ramionach - nie wygodnie, robię więc póki co przysiad plie.
Tez nie znoszę takiej gonitwy, ale bardzo często u mnie takie wystepują, pospiech i stres - kiedys lubiłam, ale już nie mam na to zdrowia, lubię mieć dużo pracy, to mnie nakręca, ale latanina nie.

zyrafka myslałam ,ze waga wiecej podskoczy .Dzis juz tylko wiecej 0,2kgMi stojak maż zrobił jest skladany wiec latwo go przechować ,dośc długo szukałam czegos skladanego ,ale niestety nie znalazłam wiec zadwalam sie tym co mam.

Dzien2.pary na zmiane z 15sek przerwy
1a wyciskanie klatka 3x15 22kg
1b. Wypady 3x15 na noge 2x8kg
2a podciaganie na sztandze 3x 12
2b. MC rumunski 3x15 52kg
3a wyciskanie sztangielek siedzac 3x15 2x5
3b. Szrugsy 3x 15 36kg

Dzien3.pary na zmiane 15 sek przerwy
1a. wyciskanie na skosie 3x 15 20kg
1b. Przysiad plie ze sztangielka 3x15 35kg
2a. Wioslo sztanga 3x15 22kg
2b. Wznosy ramion bokiem w pocyleniu tulowia 3x3,5kg
3a. Rumunski 3x15 50kg
3b. Push pres 3x15 18kg

obliques mam pytanie ,bo przyszły tydzień to ten tydzień gdzie powinien być okres i treninng ze srednią intensywnoscią ,ale co zrobić jeśli okres sie przesunie o tydzien pózniej? Zrobić dłużej trening z mała intensywnością czy ten ze srenią?Pytam ,bo często sie to u mnie zdarza.



Zmieniony przez - vajolet w dniu 2010-01-28 12:29:27