Rozciąganie nóg do szpagatów

oloKK -> Juz wywalilem !!.

Jestem w polsce ;), ale mam problem. nie rozciagalem sie na wyjezdzie, bo nie bylo czasu ;(. Teraz po 2 tyg bez rozciagania moje miesnie sa EXTRA twarde i ciezko jest mi nawet lekko rozjechac nogi po bardzo dobrej rozgrzewce !!!. Jak dlugo potrwa ten stan ???

Dzikuję za zastosowanie się
A ten stan... Myślę, że nie potrwa on jakoś extremalnie długo. Chyba około tydzień do miesiąca. Po prostu musisz się zaczynać rozciągać "od nowa". Nic na to chłopie nie poradzisz

Moderator w dziale "Style Tradycyjne"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

WITAM. MAM PYTANIE, JEŻELI DOPIERO ZACZOŁEM SIE ROZCIĄGAĆ I ROZCIĄGAM SIĘ CO DRUGI DZIEŃ, TO PO JAKIM CZASIE POWINIENEM ZROBIĆ SZPAGAT (SZNUREK). PYTAM BO JESTEM Z NATURY NIECIERPLIWY I SZYBKO MNIE WSZYSTKO NUDZI. WIEM ŻE NIE ZROBIE TEGO W TYDZIEŃ, ALE ILE MNIEJWIĘCEJ. WIELE OSÓB PYTA JAK SIĘ ROZCIĄGAĆ I JAK DŁUGO TO POTRWA ALE JESZCZE NIKT NIE ODPOWIEDZIAŁ NA DRUGĄ CZĘŚĆ PYTANIA, WSZYSCY PISZĄ JAK TO ROBIĆ. PROSZĘ O ODPOWIEDZ. Z GÓRY WIELKIE DZIĘKI.

"LUDZIE, JEDZMY g****!!! 300 MILIARDÓW MÓCH NIE MOŻE SIĘ MYLIĆ!"

Mniej więcej? Przy systematycznym treningu od miesiąca do 6-7 lat.
Nie mozna tak uogalniać, bo każdy jest z natury inny. Mnie samemu dojście do "płaskiego" stanu zajęło około dwóch lat od zaczęcia treningów.
To, po jakim czasie go zrobisz zależy od wielu indywiduaknych cech Twojego organizmu, psychiki, systematyczności i.t.p.

Moderator w dziale "Style Tradycyjne"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama

A co z czasem?? W jakic porach dnia nalezy sie rozciogac. Ile razy w dniu/tygodniu, co ile dni, robic sobie jakies przerwy?? Ja rozciagam sie jak polecal Smoczek z 1 strony tego tematu czyli przez 3 dni, pozniej 1 - 2 dni przerwy i od nowa. Na mnie to skutkuje.

Kiedy się rozciągać? Odpowiedź jest prosta. Zawsze po rozgrzewce. Najgorszym czasem jest ranek bezpośrednio po przebudzeniu. Otóż nogi są jakby z góry nastawione na odpoczywanie i nietaktem byłoby wyrywać je ze snu Druga sprawa, nie są z rana przyzwyczajone do wysiłku, są rozleniwione i po prostu stawy jeszcze się "nie nastawiły" tak jak trzeba. Najlepiej rozciągać się wieczorem, albo bezpośednio po ciężkim treningu. ZAWSZE nalezy poprzedzić ćwiczenia rozgrzewką. ozciągać się możesz co drugi dzień, albo też tak, jak to Smoczek opisała. Generalnie chodzi o to, żeby nogi zmęczone rozciąganiem miały kiedy odpocząć/zregenerować się. Do tego sa właśnie przerwy, żeby się módz kiedy zregenerować.

Pozdrawiam.

Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Cytat roku SFD:
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

A ja mam taki problem, że jestem w miarę nieźle rozciągnięty, ale mimo to nie mogę wysoko kopać. Domyślam się, żę mam za słabe mięśnie nóg. Jakie ćwiczenia polecacie w tym wypadku?

MuayFan

Przede wszystkim technika, technika i jeszcze raz technika
Wielu rozciągniętych tak ma. Ja też po jakimś roku treningów, kiedy już dochodziłem do sznurka nie mogłem poprawnie technicznie kopać.
Dobrze na to działa rozciąganie dynamiczne, walka z cieniem, kopanie jak najwyżej w worek.
Do wzmocnienia nóg możesz biegać, robić długie serie półprzysiadów, półprzysiadów z wyskokiem. Ćwiczenia na nogi na siłowni. Ćwiczenia przy drabinkach(takie jak w balecie).
Generalnie chodzi o technikę. Jeśli nie będziesz kopał często i wysoko, nie nauczysz się szybkich i wysokich kopnięć. Technika to podstawa. Zacznij najpierw od kopania w tułów i stopniowo podnoś poprzeczkę. Nie próbuj od razu walić na głowę.

Pozdrawiam.

Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Cytat roku SFD:
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."

Mogę w tej chwili zrobić dobre techniczne uderzenie okrężne na tłów, z pełnym wkręceniem bioder, jednak potem muszę już "oszukiwać" i robię takie kopnięcie jakie opisywałeś przed chwilą powyżej. Technika nie jest tu raczej problemem. Statyczne rozciągnięcie niewiele mi daje... Niedługo będę miał worek w domu, co może okazać się być kluczową rzeczą.

MuayFan

Techniczne kopanie na tułów, a techniczne na głowę to dwie różne rzeczy Kopanie na głowę jest trudniejsze do wykonania niż na tułów, a podobno to prawie to samo, tylko wyżej
Na pewno naciąg statyczny, który masz przydaje Ci się, tylko jak na razie nie umiesz go wykorzystać. Po prostu ćwicz, ćwicz a samo przyjdzie Kiedyś po którymś tam kopnięciu zorientujesz się, że to jest to i będzie git

Naczelnik "Styli Tradycyjnych"
"Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening można dotrzeć do bram niebios."- Sosai Masutatsu Oyama
Cytat roku SFD:
"...W regulaminie SFD jest napisane, że kto jedzie na moderatorów ten ma prze**BANe..."