Najzabawniejsze sytuacje z waszych siłowni

...

Początkujący

Szacuny 12 Napisanych postów 2125 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6171

To ja miałem tak:

Leżę sobie na ławeczce, wyciskam sobie taki średni ciężar jak na mnie pod skosem. Moim koledzy dyskutowali o martwym ciągu, od ilu lat można itp

-Ja mam już 16lat to chyba już mogę
-Eee... Nie rób, bo dostaniesz... tej... no... GLUKOZY

K***a prawie mi sztanga spadła

Jeśli opuszczasz trening, to ktoś inny kto pragnie zwycięstwa bardziej ma wtedy trening życia i
już nigdy go nie dogonisz...

Animal

...

Life-tec

Początkujący

Szacuny 13 Napisanych postów 1753 Wiek 36 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20302

GLUKOZY

ogolnie jest rama z takich kolesi co nie wiedza co mowia a mowia

Trening czyni rzemieslnika, MISTRZEM to sie trzeba urodzic
http://s5.bitefight.pl/c.php?uid=82912 <-- Taka ciekawostka
Tutaj sa moje fotki do oceny:
http://www.sfd.pl/temat233849

http://www.sfd.pl/temat286418/ WEJDZ ZOSTAW WPIS OD SIEBIE

...

Ronin1310

Początkujący

Szacuny 12 Napisanych postów 2125 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6171

Jakbyście się przeszli na moją siłkę to byscie mieli taki polew, że nie wiem. Tam większość chłopaków to kompletnie się nie orientuje (zresztą ja też specjalistą nie jestem, ale już jakieś tam podstawy mam

. Jak przychodzą wszyscy to jest 6 osób na 1 ławeczke, dwa handelki i ekspander a reszta musi sobie radzić

na szczęście jesteśmy z kumplem najstarsi to czasem robimy serie na ławce z większym obciążeniem a jak skończymy to wchodzą "młodzi". Leży mi taki układ

Jeśli opuszczasz trening, to ktoś inny kto pragnie zwycięstwa bardziej ma wtedy trening życia i
już nigdy go nie dogonisz...

Animal

...

unek

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 85 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2442

Historyjka z mojej silowni (opowiadal mi ja kumpel bo mnie akurat wtedy nie bylo)

Jeden chlopak robil plaska samym gryfem (serie wlasciwe, a nie rozgrzewkowe) =] i szef mu mowi zeby zalozyl cos na ten gryf, chociaz minimum ;P a chlopak wzial, dolozyl po 2,5kg i z powazna mina mowi "zaryzykuje!", sytuacje widzialo spore grono 'wiekszych' i ogolem niezla beka z tego byla.

Oczywiscie nie smieszy mnie "sila" chlopaka tylko ten txt =]

...

Ronin1310

Początkujący

Szacuny 12 Napisanych postów 2125 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6171

Eee... mógł sobie po 1,25 nałożyć:) ja pie*dole

Jeśli opuszczasz trening, to ktoś inny kto pragnie zwycięstwa bardziej ma wtedy trening życia i
już nigdy go nie dogonisz...

Animal

...

wojtas.vip

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 82 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3933

Kumpel u mnie na siłce <LOL> naszych jazd komentować nie będe hahahaha

zacznij mnie szanować lub znienawidź jeszcze bardziej!

...

wojtas.vip

Początkujący

Szacuny 0 Napisanych postów 82 Wiek 34 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3933

2 fota

zacznij mnie szanować lub znienawidź jeszcze bardziej!

...

Ronin1310

Początkujący

Szacuny 12 Napisanych postów 2125 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6171

To ja miałem jeszcze taką historię:
Robilismy siłkę z kumplem, tzn... przysła ławka to ją trzeba było poskręcac itp. No to co, pierwszy trening robimy

mieliśmy takie handelki po 7,5kg na jednej, ja się położyłem zrobiłem 10 i dobra, co się będę męczył (ćwiczyłem nimi w domu to w miarę miałem opanowane). No to teraz kumpel:
Kładzie się na ławce, wziął handelki z ziemi wycisnął do góry, ja się odwróciłem w drugą stronę, bo na coś tam patrzyłem.
Jak cos ****ęło! Patrzę na kumpla a on leży na ławce, handelki na ziemi, strach w oczach i mówi:
Jasna cholera, ale ciężkie...
Kurde ja myślełem, że go conajmniej tam zabiło

Jeśli opuszczasz trening, to ktoś inny kto pragnie zwycięstwa bardziej ma wtedy trening życia i
już nigdy go nie dogonisz...

Animal

...

ChEwBacCa

Początkujący

Szacuny 5 Napisanych postów 205 Wiek 38 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 2671

haha troche tu nie byłem .... bo i na siłownie z powodu pracy nie uczęszczam ostatnio ale chciałęm się podzielić historyjką z pracy.

Aktualnie tyram w magazynie przy wysyłce paczek ... razem ze mną całkiem wesoła ekipa magazynierów ... ostatnio postanowiłem ze zdwojoną siłą wrócić do zabawy z ciężarami i jakoś tak podsłyszał to kolega (żaden z niego bystrzak

za to ma dużo tatułaży i kawałz niego chudzielca ... nazywamy go Tygrys

) tak wyglądała rozmowa C-ja

... T-Tiger

T- ja też będe teraz ćwiczył
C- no
T- ale od razu z koksami
C-jakimi?
T- teścia będe brał
C-jakiego?
T- chyba polskiego!
C-chodzi mi o rodzaj a nie o kraj w którym go produkowano...
T- a h*** go tam wie ... ale taki dobry bo ziomale ćwiczą i biorą już 1,5 roku to mi dobrego dadzą!

no i mnie znokautował wiedzą ...

...

Ronin1310

Początkujący

Szacuny 12 Napisanych postów 2125 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 6171

1)Wczoraj się zabierałem do robienia tricepsów wąskim uchwytem, z jednej strony kumpel mi nalożył 15, a ja nakładałem z drugie i równocześnie gadełem z innym kumplem, noi nałożłem sobie 10:) możecie się domyslić jak się fajnie wyciskło:)
2)Robiliśmy tricepsy (też wczoraj) metodą ze zmniejszanym obciążeniem /czy jakoś tak, nie wiem jak się dokłądnie nazywa/.
No to zacząłem od 30kg i w dół po 5kg. Jak doszedłem do pustego gryfu i nie mogłem podnieść to się wszyscy lali, ogólnie jakby ktoś wszedł wtedy na siłkę to by sobie pomyślał pewnie: "Chłopaki pakują jak nie wiem, pusty gryf i tak się męczy"

Jeśli opuszczasz trening, to ktoś inny kto pragnie zwycięstwa bardziej ma wtedy trening życia i
już nigdy go nie dogonisz...

Animal

Nowy temat Wyślij odpowiedź

Poprzedni temat