[BLOG] Kulinarne zmagania

Julietta

FighterX

Julietta

Moja świadomość tego nie przełknie

Przesadzasz.

NIE
Nie, mój mąż jak robi wątróbkę to mnie nie mam parę godzin w domu, bo odruch wymiotny mam nie z tej Ziemii

Jakbym robił mięso i Ci nie powiedział, że na 1kg mielonego dodałem 3 wątróbki, to nawet byś ich nie poczuła i zjadła, także to jest raczej problem natury psychologicznej.

Chancer!

Wątróbkę jeszcze zjem , lubię ale ciężko mi ją w makro zmieścić bo mam mało fatu ale to jedyna rzecz jaką zjem z podrobów nic innego bym nie zjadła

marta894

Wątróbkę jeszcze zjem , lubię ale ciężko mi ją w makro zmieścić bo mam mało fatu ale to jedyna rzecz jaką zjem z podrobów nic innego bym nie zjadła

to samo mam wątróbka jedynie, żołądki z wielką niechęcią, raz na ruski rok, a jakesz serduszka, nereczki nie wchodzą w gre.

U mnie tylko flaczki wołowe, wątróbka drobiowa. Wołowej chyba nie próbowałem.

Moja ciotka kiedyś myślała że zjadła słoiczek grzybów w occie, prosiła dalszą ciotkę żeby jej powiedziała co to dokładnie jest bo jej coś nie pasowało. Ale zajadała się jak nie wiem. Po jakiejś godzinie powiedziała jej że to ślimaki. Żygadła dalej niż widziała. Więc raczej wszystko siedzi w głowie.

Gdzieś kiedyś czytałem że Ci co najgłośniej pieją o tym że vegę takie zdrowe itd to mają największe uprawy soi na siecie

A ja dodatkowo odnoszę wrażenie, że soja dla kobiet nie jest specjalnie polecana? Ktoś się podzieli opinią...?

DJ_DoDo

ja z podrobów jadałem zawsze flaki, serca i żołądki drobiowe, ostatnio zaczęła mi smakować wątróbka, ale wołowa no i babcia mojej żony robi bardzo dobre pierogi z płucami

Ja także lubię podroby- flaki, serca, żołądki- tu wg mnie drobiowe sa na ostanim miejscu w rankingu smakowym. Lubię indycze, ale jadam tez gęsie i kacze i naprawdę je polecam. Watróbkę niestety tylko wieprzową. No i ozory- to mój hit !
Moja babcia robiła pyszny gulasz z ... nerek wieprzowych.

Julietta

FighterX

Julietta

Moja świadomość tego nie przełknie

Przesadzasz.

NIE
Nie, mój mąż jak robi wątróbkę to mnie nie mam parę godzin w domu, bo odruch wymiotny mam nie z tej Ziemii

U mnie było podobnie- jak ja robiłam wątróbkę jeszcze 5 lat temu, mój S. narzekał,że smierdzi tak,że ciężko wytrzymac. A teraz- to jedno z jego ulubionych dań !

Julietta

A ja dodatkowo odnoszę wrażenie, że soja dla kobiet nie jest specjalnie polecana? Ktoś się podzieli opinią...?

Na szkoleniu u mauricza kiedyś byłem, i mówił na odwrót, że facetom nie ale kobietą tak, dzięki niej nabierają kobiecych kształtów poprzez jej wpływ na hormony.

alhambra1970

U mnie było podobnie- jak ja robiłam wątróbkę jeszcze 5 lat temu, mój S. narzekał,że smierdzi tak,że ciężko wytrzymac. A teraz- to jedno z jego ulubionych dań !

mi w wątróbce przeszkadzał zawsze posmak gorzkości, ale koleżanka z pracy sprzedała mi żeby błony z zewnątrz ściągać i nie ma tego na razie na wołowej testowałem, ale spróbujemy i innych rodzajów