Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

Mam nadzieję, że interwencjami żywieniowymi, metodą prób i błędów z czasem to ogarniesz. Leptyna to niestety mało zbadany hormon i kwestia regulacji jego poziomu jeszcze nie jest do końca zbadana. Kto słyszał o leptynie choćby 10 lat wstecz?

BTW - Ja już obawiałem się, że z soboty będę musiał zrezygnować, ale jest lepiej. Gorączkę już zbiłem, także do soboty powinno być si

Polskikoks

Mam nadzieję, że interwencjami żywieniowymi, metodą prób i błędów z czasem to ogarniesz. Leptyna to niestety mało zbadany hormon i kwestia regulacji jego poziomu jeszcze nie jest do końca zbadana. Kto słyszał o leptynie choćby 10 lat wstecz?

BTW - Ja już obawiałem się, że z soboty będę musiał zrezygnować, ale jest lepiej. Gorączkę już zbiłem, także do soboty powinno być si

No mam nadzieję, że wyzdrowiejesz! A jak nie to wpadnij chociaż pogadać Zawsze to miło się spotkać zbić pionę i wymienić kilka zdań

Do pogadania będę ja, ponieważ i tak nie potrenuję. To chociaż poprzeszkadzam i pomarudzę

Banan

Do pogadania będę ja, ponieważ i tak nie potrenuję. To chociaż poprzeszkadzam i pomarudzę

Zawsze się przyda dodatkowy motywator i asekurant :D

tak czytam to ja chyb atez ja u siebie zbadam, bo ja nawet majac 900g węgli nie czułem sie syty...

MARIAN 17

tak czytam to ja chyb atez ja u siebie zbadam, bo ja nawet majac 900g węgli nie czułem sie syty...

Sądzę, że większość zawodników ma z nią problem. Mniejszy, większy ale pewnie jakiś jest.
Samo badanie do najtańszych nie należy no i czekanie na wynik najbardziej wkvrwiające ~10 dni prawie

O ustawce słów kilka...

Jak zawsze ustawka przez Kubę zorganizowana i dopięta na ostatni guzik Wszystko jak trzeba bez większych problemów i masa zadowolonych ludzi To jest najpiękniejsze. Do sklepu dotarłem chwilę przed 12 bo z rana miałem jeszcze trochę rzeczy do ogarnięcia i na miejscu od razu spotkałem wszystkich. Wymieniłem kilka zdań z Grześkiem, Tobiaszem i Krystianem i uderzyliśmy na trening. Na treningu u mnie dziś akurat były grane plecy/tric/bary więc prócz Tobiasza z którym się na ten trening zgadałem dołączył do nas Krystian. W przerwach między seriami mega merytorycznej rozmowy m.in z Krystianem na temat zdrowia no i mój "babski" trening chyba dał chłopakom popalić :D Mimo iż ciężary typowo damskie to po treningu pompa dość konkretna no i każdy mięsień który miał pracować, pracował tak jak trzeba. W między czasie jeszcze chwile z Kubą pogadaliśmy i tak cały trening zleciał. Na koniec jeszcze trochę cardio razem z Krystianem i mieliśmy jechać do knajpy o ile chłopaki się zebrali tak ja niestety wzywany przez siły wyższe czyt. Małżonkę musiałem suma sumarum zrezygnować.

Odnośnie samych sylwetek chłopaków.
Ogromne wrażenie zrobił na mnie Tobiasz którego jak ostatni raz bodajże widziałem na ustawce bo potem się na treningu nie widzieliśmy - to progres który wykonał jest na prawdę mega konkretny. Jak ogarnie w końcu fizjo :D i nie będzie taki pospinany to z pozowaniem będzie mu łatwiej i na fotkach będzie można to lepiej ujrzeć.

Krystian - Tutaj na starcie jak go zobaczyłem to mi kopara opadła. Z Krystianem widuję się dość często gdzieś tam chociaż by przypadkiem. To jak chłop jest teraz nabity i pękaty - jeśli mam być szczery - wcześniej nigdy go takiego nie widziałem. Mega wrażenie robi. Widać, że współpraca z Mariuszem mu jak najbardziej służy


Kto nie był na ustawce niech żałuję bo naprawdę ma czego Ale wiadomo jak to Banan mawia! Nie pierwsza i nie ostatnia. Jak wszyscy dobrze znamy Kubę to pewnie w tym roku wpadnie jeszcze jedna ustaweczka jak to miało miejsce w zeszłym roku Termin się znajdzie a chętnych na pewno nie braknie.

Jeszcze raz dzięki wielkie z wszystkimi osobami z którymi mogłem zbić przysłowiową pjonę! Dobrze tak od czasu do czasu zobaczyć te wasze parszywe mordki w realu :D :D :D


Peace & Love!

Dziękuję za miłe słowa i obecność <3
Dla takich opinii wiem ,ze warto sie poświęcić i troche czasu i nerwów na różne mniejsze/wieksze przygotowania stracić, nie moglem potrenować, ale wrócę z przytupem!
Co do reszty w pełni się zgadzam, odnośnie sylwetek itd. każdy wyglądał bardzo dobrze, z Tobą na czele

Zgadzam sie z Łukaszem, organizacka super, Krystian super wrazenie robił jak i Grzechu trzymając jakosc. No i Łukasz bdb forma widac ze mimi przeciwnosci losu progresuje.

Mam nadzieję Banan że dotrzymasz słowa i zrobisz ta imprezę w plenerze ;) Z takim organizatorem napewno będzie super. Dobrze było was zobaczyć ;)