Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

sOiR

Łukasz a te drugie buty kupiłeś typowo na treningi?

Dokładnie
Tylko i wyłącznie po to.

Dzisiaj dzień bez treningu Z samego rana wstałem i machnąłem 40 minut cardio na czczo.
Potem siedziałem i czekałem aż przyjdą buciki Żeby jutro je w pełni wykorzystać akurat na jutro mam zaplanowane nogi Wiec sprawdzimy jak będą służyć. Rozmiarowo idealnie dobrane.
W sumie na dziś to by było tyle

Mega tragiczna noc w dniu wczorajszym... ciężko było się zebrać z łóżka z samego rana i ogólnie do południa dzień jakiś taki z doopy w sumie na nic nie miałem sił ani ochoty całe szczęście jakoś po południu minęło. Na tyle, że zebrałem się za sprzątanie mieszkania żeby mieć spokój na weekend a potem trochę chillu i wybrałem się na trening. Dzisiejszy dzień w którym trzeba było sprawdzić nowe buciki :D Więc wleciały nogi Zupełnie inny wymiar siadów taki jak to miało miejsce kiedyś przy poprzednich powerliftach. Rozmiar też trafiony idealnie. Po południu po raz kolejny zabrałem się za oglądanie "Nietykalnych" to jeden z tych filmów który mogę oglądać w kółko a z racji tego, że właśnie dziś ogarnąłem sobie książkę dotyczącą tego filmu to tym bardziej chciałem sobie go po raz kolejny przypomnieć



NOGI

1. Siady
2. Wypychanie wąsko na maszynie
3. Prostowanie nóg
4. HT
5. Uginanie nóg jednonóz
6. Wykopy
7. Przywodzenie
+brzuch

Przy okazji mimo trenowanych nóg foteczka w trakcie przerwy między seriami.






Jakieś zrzutki jedzenia z dziś.

Ja zaczynam nadrabiać filmy i Nietykalni to był jeden z filmów, który powinienem już obejrzeć dawno, a obejrzałem dopiero na początku tego miesiąca,

Nietykalni z miejsca stali się jednym z moich ulubionych filmów, mimo, że raczej unikam "nowego" kina i prawie w ogóle tam nie chodzę A poszedłem na to zupełnie przypadkiem, nie widząc nawet trailera! Najlepsze było już na wstępie, jak na intrze usłyszałem Earth Wind and Fire- zawsze lubiłem takie czarne soul funk disco A potem mieszanka powagi, polotu podlana jeszcze lepszą klasyczną muzyką- można oglądać i oglądać

Nie widzialem. Wrzuce dzis na warsztat


Aaaaa k***a. Teraz skojarzylem. Widzialem i uwazam ze jest to najlepszy film jaki w zyciu widziałem.


Zmieniony przez - dmq92 w dniu 2019-03-29 09:22:05

Zgadzam się z każdym wypowiedzianym słowem. Ten film daję tak do myślenia, że każdy z niego coś wyciągnie dla siebie.

Leniwy piątek. Przedostatni dzień treningowy w tym tygodniu jutro wypad do Przemka do warszawy Ogólnie ten tydzień treningowy dużo luźniejszy pod każdym względem. Zdecydowanie potrzebowałem tego luzu fizycznego i psychicznego. Natomiast w to nie będę się zagłębiał. Dzisiejszy dzień bez większych emocji trening zrobiony na pół gwizdka. Mentalnie nastawiam się na nowy tydzień i nowe wyzwania. Trening też zmodyfikowany z racji tego, że oblężenie siłowni masakryczne. Z utęsknieniem czekam też na poniedziałek aż w końcu po dwóch tygodniach zwolnienia wrócę do biura Aż dziwne, że to mówię ale brakuje mi tej codzienniej rutyny którą miałem ustaloną od A do Z



PUSH

1. Wyciskanie skos dodatni.
2. Wyciskanie hantli leżąc z ziemi.
3. Wyciskanie nad głowę.
4. Rozpiętki na maszynie.
5. Wznosy bokiem siedząc.
6. Prostowanie rąk z kablem.
7. Prostowanie jednorącz.
8. Wspięcia na maszynie.

Miło, przyjemnie i jakoś tak inaczej Jednak jak człowiek dostanie z liścia w twarz od życia i poluzuje w pewnych kwestiach a w innych zepnie poślad jakiś taki inny jest

Comeback po weekendzie! Z racji tego, że weekend to czas w którym ostatnimi czasy bardzo rzadko siadam do komputera Praktycznie w ogóle go nie włączam. Więc kolejna wypiska w poniedziałek wieczorem

Nowy tydzień Nowe zmiany i nowe możliwości
Jedną z głównych zmian jest przede wszystkim to, że wróciłem popracować do biura po dwóch tygodniach siedzenia w domu.
Dodatkowo wleciał też trening na podobnych zasadach jak robiłem kiedyś czyli duży ciężar mniejsza ilość serii i powtórzeń ale totalny rozpyerdol!
To jest to czego mi było trzeba <3 Dodatkowo podszedł dziś do mnie znajomy na siłowni dopytywał czy trenuję coś jeszcze na siłowni jakieś bieganie czy rower bo mam tak estetyczne i dowalone nogi względem góry, że mega to wygląda i jest w szoku Zaczął więc dopytywać jak trenuję nogi itp itd Nie powiem bardzo miło mi się zrobiło no i przy okazji chciał się ustawić na kolejny trening nóg jeśli to nie problem A, że ja nigdy nie odmawiam to pewnie będzie jeszcze większy rozpyerdol niż dziś



NOGI #1

1.Przysiady fronty
2.Wypychanie wąsko
3.Prostowanie nóg
4.Hip Thrust jednonóż
5.Uginanie nóg jednonóż stojąc
6.Wykopy w tył
7.Przywodzenie
8.Allahy
9.Wznosy kolan do klatki












Zmieniony przez - lasican1 w dniu 4/1/2019 11:20:30 PM

takie sytuacje zawsze są meeega motywujące i od razu banna na twarzy :D