Ciagle nie moge sie przyzwyczaic do wolnych weekendow
z jednej strony troche mi sie czasem nudzi i czuje ze marnuje ten czas, a z drugiej wiem ze musze wyluzowac i ze nicnierobienie tez jest nieraz ok albo wrecz wskazane
ale ten czas tak szybko leci, zaraz juz koniec lutego a niby dopiero co rok sie zaczal, masakra.
W piatek mialam mega ciezki dzien, jakos od srody ciagle bolal mnie glowa i ogolnie nie za dobrze sie czulam no i pod koniec tygodnia juz bylo apogeum, bolala mnie cala szczeka i zalamalam sie ze jest problem z zebami. Wczesniej podejrzewalam ze to miesnie zuchwy, ale ze do tej pory nie wyrosly mi osemki, a u dentysty juz nie bylam rok czasu, to cos moglo sie popsuc... Zalamka. Dodatkowo jeszcze w pracy dluzej mi zeszlo i wlasciwie pozniej juz szlam prosto na wizyte do fizjo. I tym razem okazala sie to konkretna osoba, zreszta jeszcze z polecenia mojej fizjo z Bergen. Duzo pytan zadawala, przez godzine nie spodziewalam sie ze rozwiaze wszystkie moje problemy, ale pomogla sporo. Nie wiem czy slyszeliscie o klawiterapii, ja wlasnie w Bergen mialam pare razy robione klawiki, ale nie tak dlugo. Dobre 20-30min mnie klula, glownie w obrebie glowy i twarzy. No i magic- glowa przestala bolec i faktycznie okazalo sie ze miesnie zuchwy mam tak pospinane, ze lzy mi lecialy jak mi je luzowala. Dodatkowo jeszcze opracowala okolize lopatek, barkow i karku. Cale szczescie ze weekend, bo wczoraj od poludnia organizm mocno odreagowywal. Strasznie zmeczona bylam, krecilo mi sie w glowie, ale uprzedzala ze tak moze byc.
Treningi planowo zrobione
No i duzo rozciagania i rolowania tez bylo, jakos mi to coraz lepiej zaczyna wychodzic. Choc boli nieraz tak, ze mam lzy w oczach
15.02
1 gora
1. Podciaganie nachwyt/negatywy max serii i powtorzen
nachwyt 3/3/3/3/ podchwyt 6/ nachwyt 2
nachwyt 4/4/3/4/3/3/3
nachwyt 5/4/4/4/4/4/3 ok
7/5/5/5/5/4/4
7/6/6/5/5/5/4 ok- zadowolona, udaje sie dorzucac wciaz
7/6/6/6/6/5/5 ostatnie powtorzenia w seriach sredniej jakosci ale wliczalam
2. Arch and hollow- proby
jakies 5 podejsc
6x 15-20
nie pamietam
20/20/20/20/18/16
(2a) 20/20/20/20/20/20
20/20/20/20/20/20
3. Straight bar dips- proby/negatywy
4/4/4/4/4
5/5/5/5/5
6/5/5/5/5 ok, mocno meczace wbrew pozorom
7/6/6/5/5
(3) 8/5/6/4/5 ciezko sie robilo po pompkach ale dalam rade (1 seria przed pompkami)
9/8/7/8/7 fajnie
4. Banded
muscle up?
Podciąganie podchwyt c.d.
2/3/3/2
Pompki 5x10
(2b) 5x12
5x12 stopy na lekkim podwyzszeniu, jakies 4-5cm
17.02
1 dol
1. HT jednonoz z core bag 5x8
12/13,25/13,25/14,5/14,5
13,25/13,25/14,5/14,5/16
14,5/14,5/16/16 ok
14,5/14,5/16/16
14,5/16/16/20 ok
16/16/16/20/20
2. Bulgary 8/8/8/6/6
16x8 20x8/20x8/20x8/20x8/24x6/24x6
17,5x8/17,5x8/20x8/20x8/22,5x8/22,5x6
17,5/20/20/22,5/22,5 ok
17,5/20/22,5x8/22,5x8/22,5x8
20/20/22,5x8/22,5x8/25x6 ciezko ale fajnie
20/22,5/22,5/25/25 ok
3. Dzien dobry z guma 3x10
fioletowa supergruba 42,5/42,5/45
fioletowa supergruba 42,5/42,5/45
-//- 45 to jest killer na dobitke :P
-//-
czerwona cienka 45x 11/13/17 na tej silce nie ma gum, a ja mam tylko cienka- mialam dolozyc albo serii albo powtorzen, padlo na to drugie- wrazenia fajne
czerwona cienka 45x 15/15/15
4. Dead bug z pilka 4x10
ok
ok
12/12/10/10
12/12/12/12
12/12/12/12