SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT maria1209- rekompozycja na luzie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 173817

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
No to zgodnie z obietnica ogarnelam sie :P byla ochota i w sobote i niedziele juz na trening, ale chyba jednak glowa jeszcze potrzebowala poleniuchowac, (a cialo leniuchowalo przy okazji), wiec do konca tygodnia bylo wylegiwanie sie przed telewizorem i opychanie sie
Lacznie wyszlo 10 dni bez treningow- mysle ze tak w sam raz, nie na tyle duzo zeby jakies straszne straty nastapily, a wystarczajaco zeby sie zresetowac i nabrac nowych sil.

Pierwszy tydzien najgorszy- wczoraj juz mi sie nie chcialo i spadek sil- nie jakis ogromny, ale jednak, troche denerwowal. Ale dobrze bylo wrocic. Dzisiaj oczywiscie odzywaja sie juz domsy- zwlaszcza na plecach.
Dieta tez juz wraca na dobre tory, nie wiem czy ta kilkudniowa nadwyzke kcal mozna nazwac refeedem, ale z racji tego ze jestem najedzona na zapas, to teraz nie bede dojadac na sile, tylko dbam o jakosc produktow i ilosc bialka i warzyw. I do konca tygodnia postaram sie ustalic sobie jakis cel i plan dzialania. Odebralam wyniki i widze tylko tyle ze mieszcza sie w normach, lekarz stwierdzil ze sa ok, wiec nic wiecej nie wskoram. Zreszta zostaly nam troche ponad 2mies. do zamkniecia restauracji, niedlugo sie zacznie zamieszanie- zalatwianie urzedowych spraw, ogarnianie nowej pracy i mieszkania, przeprowadzki, wiec ciezko bedzie wszystkim naraz sie zajac. Zobaczymy jak to bedzie dalej z tym okresem i jak sie nie poprawi to zajme sie tym jak mi sie troche w zyciu ustabilizuje.

17.09.18 DT
Miska:
1. Zupa krem dyniowo-marchewkowa z kurczakiem, skyr
2. Zapiekanka a'la moussaka
3. Budyn jaglany, jablko, sliwka, wisnie, odzywka, skyr

TRENING 3.
1. Podciaganie chwyt neutralny max serii i powt.
podchwyt 5/4/3/3 + 4/3/3 =25
nachwyt 3/3/3/1 =10
podchwyt 5/ nachw. 3+1/podch. 2+1/neut. 3/ podch. 3/4/2 razem 24
podchwyt 8/3/5 nachwyt 4/3,5 razem 23,5
nachwyt 4/3,5 podchwyt 4/4 neutr. 4 razem 19,5
2. MC sumo 7/7/7 5/5/5
60/70/80 90/90x4/92,5x3/92,5x2
60/70/80 90/95x4/97,5x3+90x3
60/70/80 90/95x4/95
60/70/80 90/90x4/90
zrobilam 9/7/5/5/5/12+
60/70/80/90/100x3/60x12
3. HT jednonoz z oparciem na piecie 10/10/10/10
45
45
45
45
50
4. Allahy 3x15
59
52x20/59x15/65x7+59x8
59/59/65x5+59x10
52/59/65
59

1. Pierwsza czesc na poczatku a druga na koniec treningu- fajnie ze sie udalo dobic do lacznej ilosci powtorzen sprzed przerwy
2. Tutaj najbardziej odczulam spadek sily. Chociaz tez mozliwe ze slabo sie rozgrzalam i rozruszalam, zwlaszcza biorac pod uwage ostatnie zasiedzenie
3. Ok, nawet dosc lekko
4. Ok

+zestaw od fizjo, tez ladnie wchodzilo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1727 Napisanych postów 2707 Wiek 33 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 241162
z tym jedzeniem na urlopie to jakaś magia, ja też jadłam wszystko przez 2 tygodnie i ani raz nie bolał mnie brzuch. Wróciłam i już dupa. 48tys, o masakra ja jak w górach zrobiłam ponad 35 tysięcy to myślałam, że padnę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
matko po 10 dniach przerwy porwałaś się od razu w martwym na 92,5kg? ja nie byłam taka odważna

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Cod no prawdziwa magia. Ale ja mam tak ze z jednej strony sie rozbestwiam i coraz wiecej sobie pozwalam, a z drugiej tesknie za zdrowym jedzeniem moze dlatego ze jednak na dluzdza mete widze niekorzystne zmiany w ciele.
A nabijanie krokow to przyznam ze oprocz jedzenia to jeden z moich ulubionych elementow urlopu. Wynika to glownie z tego ze w nowym miejscu poruszamy sie tylko pieszo, czesto z jednego konca miasta na drugi, plus jak sie gdzies zgubimy (albo wymysle jakis dziwny cel) to chcac nie chcac wychodzi tego duzo No a po gorach na pewno ciezej, choc Lizbona tez taka pagorkowata, nie plaski teren

Nene jakos tak wiecej mialam wiary we wlasne sily niz samej sily boje sie co bedzie jutro bo dzisiaj coraz wieksze domsy :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Pjona, siedze w biurze, co sie nie rusze to boli.
Zwlekam wiec d**** z krzesla (AŁA) i ide na 3 min spacer mocy naokolo budynku (i kroki się nabijają)

No a miasto najlepiej się poznaje jak się zgubi - przetestowane dogłębnie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Haha szczerze to jakbym byla sama to tych krokow by jeszcze wiecej pewnie bylo- ja mam slaba orientacje i wiecznie sie gubie, nieraz mi sie udaje trafic bez problemow ale przewaznie kraze.

18.09.18 DNT
Miska:

1. Salatka z kurczakiem, pesto awokado-jarmuz, ciabatta bg
2. Zapiekanka a'la moussaka, pesto awokado-jarmuz
3. Zupa krem dyniowo-marchewkowa z kurczakiem, grissini pelnoziarniste
4. Omlet dyniowy ze sliwkami+ krem dyniowo-kakaowo-twarozkowy

Dlugi spacer po lesie. Polowa z chlopakiem a polowa bez bo sie obrazil

19.09.18 DNT
Miska:

1. Pieczona ryba w panierce, salatka, awokado
2. Zupa krem dyniowo-marchewkowa z kurczakiem, grissini pelnoziarniste
3. Budyn jaglany, sliwki, odzywka
4. Kebab z kurczakiem- wersja light, duzo warzyw i sos awokado-jogurtowy, skyr+granola+maliny

Domsy dalej takie ze stwierdzilam ze trening silowy zwyczajnie nie ma sensu. Nie bylo partii, ktora bym miala zdatna do trenowania.
Za to wybralam sie w koncu na marszobieg, bardzo fajnie bylo. Nie wzielam telefonu a zegarek mam bez sekundnika, wiec bylo na oko najpierw 90, potem 120s truchtu i 60s marszu. I fitbit potem pokazal ze tak bylo 36min, czyli pewnie kolo 8-9 rundek. Potem zakupy i do domu, czyli razem wyszlo kolo godziny. Zmoklam, wywialo mnie troche ale podobalo mi sie, wiec mysle ze bede kontynuowac.

Dzisiaj trening- dolne partie jako tako doszly do siebie, wiec mozna probowac
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
maria1209
Dlugi spacer po lesie. Polowa z chlopakiem a polowa bez bo sie obrazil

Co żeś zrobila, okrutna kobieto?

Dynia widze ostro na tapecie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 711 Napisanych postów 2487 Wiek 33 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 327948
Teapot
maria1209
Dlugi spacer po lesie. Polowa z chlopakiem a polowa bez bo sie obrazil

Co żeś zrobila, okrutna kobieto?

Dynia widze ostro na tapecie.


Hehe przyznaje, troche zepsul mi sie nastroj, bo romantyczny spacer bardziej sie zamienil w szukanie grzybow, niespodziewanie goraco bylo i duszno, potem nie wiadomo bylo gdzie w ogole jestesmy i gdzie isc a potem jak juz sie odnalezlismy, to bylo za pozno i na koniec to sie dowiedzialam ze w ogole to on mnie nie zapraszal na ten spacer
Ostatnio znowu kryzys jakis ma, ale jak juz to wiem to staram sie nie wchodzic mu w droge, niech sobie biedak dojdzie do siebie. Wczoraj sie obrazil z samego rana (tym razem o nic- bylam mila ale nie mogl znalezc telefonu i go to przeroslo) i dopiero na koniec pracy wyznal ze jakas deprecha go dopadla. Nie ma lekko

Taak, zupe dyniowa wczoraj w koncu wykonczylam, teraz bedzie w innych postaciach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
Maria podziwiam Cie, nie wytrzymała bym z takim facetem To musi być miłość

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Nene87
Maria podziwiam Cie, nie wytrzymała bym z takim facetem To musi być miłość

Ja chyba też nie mój to chociaż rabanu narobi, ale za chwile udaje, że nic się nie stało mi też szybko złość przechodzi, wiec nie jest źle.
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT - cini

Następny temat

Redukcja po kompulsywnym objadaniu(?)

WHEY premium