DT maria1209- rekompozycja na luzie

Maria, przesyłam Ci dobrą energię do ogarnięcia tego zamieszania tylko jak to mówią nie rozwal na głupoty A na serio dzielna babka jesteś i ogarniesz, a to rozkojarzenie na pewno odejdzie razem z cyklem.

Maria, lacze sie w rozkojarzeniu. Slaby jakis ten tydzien, tak globalnie

nightingal

Ja proszę od grubo ponad roku o trap bar i safety bar - a echo już nawet przestało odpowiadać .

Moja silka kupila ostatnio worki bokserskie - pojawily sie zgloszenia ze jest halas (Silownia na parterze bloku mieszkalnego). Teraz chyba beda pozbywac sie 'slam balls' (nie wiem jak to przetlumaczyc) bo tez halas. I tyle po zakupach

Dobrze ze nowe sztangi i talerze zostaja



Zmieniony przez - Teapot w dniu 10/11/2018 5:30:33 AM

Asia :* dzieki! Przyda sie bo serio mam dosc

Tea no co Ty! Dziwna polityka jak dla mnie. Nie lepiej zainwestowac w wygluszenie jakies? Worek to i mi by sie przydal nieraz. Rekawice mam, tylko jak sobie pomysle to naprawde meczaca zabawa

10.10.18 DNT
Miska:
1. Salatka z wolowina i awokado, ciabatta bg
2. Owsianka z grejpfrutem, skyr- trzeba bylo uczcic dzien owsianki
3. Salatka z kurczakiem, ziemniakami, burakami, marchewka, oliwa, awokado
4. Ryba pieczona w panierce, grzanki z awokado, salatka, mandarynka

Bylam na jodze, bardzo fajne zajecia, strasznie szybko mi zlecialo. Potem maly spacer- w ogole taka ladna pogoda jest i tak cieplo, ze ciagle chce sie na dworze byc. Dzisiaj sie zastanawiam czy silka czy bieganie, no i zobaczymy co z tego wyjdzie

Micha wygląda pyyyysznie! Przypomniałaś mi o grejfrutach! :)

A jeśli dobrze kojarzę, że te slam ballsy służą do pizgania nimi o ziemię, to szczerze nienawidzę. No robię se ćwiczenie albo po prostu stoję a tu huk nad głową i aż podłoga drży bo ktoś se postanowił rzucać o podłogę....

Podaję dłoń w nieogarze tego tygodnia. Dobrze, że się już kończy

Pixiee ja wyjadam grejpfruty bo juz leza z 2 tyg. i niedlugo same wyjda :P generalnie cytrusy to nie sa moje ulubione owoce, chyba ze mam faze akurat. Najbardziej chyba lubie mandarynki- juz otworzylam sezon mandarynkowy

North oj tak, tez sie ciesze. Co prawda nie bardzo jestem przekonana czy kolejne tygodnie beda lepsze, ale to nie zmienia faktu ze jakas ulga mnie ogarnia z powodu soboty moze dlatego ze bede miala czas cos dobrego sobe upichcic i troche podladuje jedzenia bo w tygodniu cos brakuje mi apetytu.

11.10.18 DNT
Miska:
1. Salatka z wolowina, dynia i awokado, ciabatta bg
2. Salatka z jajkiem, kasza gryczana, oliwa, jajkiem i pestkami dyni+ skyr z malinami
3. Salatka z kurczakiem, kasza gryczana, burakami, dynia, parmezanem
4. Budyn jaglany, odzywka, maliny, mandarynka

Na silke nie mialam weny ale zebralam sie na truchtanie. No i urzadzilam sobie kripi bieg w ciemnosciach po lesie jak mi "babka z endomondo" krzyczala raport z odcinka to az podskakiwalam ze strachu. Chyba nie bylo to zbyt madre i mam nadzieje, ze znajde jakies fajne miejsce do truchtania wieczorem, oswietlone :P
Latarka z telefonu daje jakies 2m widocznosci, wiec tempo trzeba bylo dostosowac. A tak poza tym to temperatura tak przyjemna, ze az szkoda bylo wracac.

12.10.18 DT
Miska:
1. Salatka z wolowina, dynia i awokado, ciabatta bg
2. Mintaj w sosie wloskim- z mozzarella i pomidorami (gotowiec-calkiem spoko), ziemniaki, salata
3. Owsianka, jogurt z odzywka, maliny
4. Pieczona ryba w panierce, salatka, chleb z awokado i pomidorem, jogurt z kiwi i granola

TRENING 2.
1. RDL jednonoz ze sztangielkami 8/8/8/8
10x10/10x10/10x10/10x12
10x10/10x8/10x10/10x10
12,5
10x10/10x10/10x10/12,5x8
10/10x10/12,5x10/12,5
12,5
10/10/12,5/12,5
2. Bulgary 1 hantla 12/12/8/8
15/15/17,5/17,5
15/15/17,5/20
15/15/17,5/17,5
15/15/17,5/17,5
15/17,5x10/20/20
15/15/17,5x10/17,5 x10
15/15/17,5/17,5
3. Wioslowanie w podporze 12/10/8
22,5/22,5/25
22,5/22,5/25
22,5/22,5/25
22,5/22,5/25
25x10/10/8
kettlem 20x8/20x8/ hantlem 25x10/25x8
22,5/22,5/25
22,5/22,5/25
4. Sciaganie drazka na prostych rekach 4x12
31+2,5/31+2,5/38/38
brak/ 31+2,5
31+1,25/31+2,5/31+2,5/31+2,5
31+1,25
38
31+3,75
31+2,5/31+2,5/31+3,75/31+3,75
31+2,5/31+2,5/31+3,75/31+3,75
5. Kompleks przy uzyciu wyciagu 3x10 zakrok prawa/lewa/ przysiad/ dzien dobry
brak
brak /31+1,25
31
31+1,25
31+2,5
31+2,5
31+2,5
31+1,25
6. Odwodzenie nog ginekolog drop 15/6/6/6/6/6/6
2x 102/95/88/81/75/68/61
2x 102/95/88/81/75/68
brak
88/81/75/68/61/54/47/40 x2
102/95/88/81/75/68/61 i 95/88/81/75/68/61/54

1. Strasznie sie musze skupic zeby utrzymac rownowage- dlatego nie dokladam ciezaru, bo to przeszkadza narazie, latwiej mi powt. dorzucac
2. Fajnie. Staralam sie pracowac tempem i pilnowac miednicy- dlatego tu tez nie dokladalam
3. Ok- jest na tyle ciezko ze nie widze tu progresu za bardzo, kurcze nie wiem czy nie czas na zmiane planu bo wiecej takich cwiczen jest
4. Pierwsze 2 serie lekko, 38 juz ciezko
5. Troche sie krepuje nieraz bo "wypinam sie" prosto do lustra i jak ktos akurat cwiczy w rackach to ma widok na moj zadek. Dodatkowo blokuje przejscie, wiec najlepiej sie robi jak malo ludzi na silce :P No i odpuscilam
6. To jest za to killer bardzo polubilam

Odezwalo mi sie lewe biodro :/ tzn. ono sie daje we znaki juz od dawna i wiem ze przynajmniej czesciowo wine ponosi to, ze stojac caly dzien odruchowo przenosze ciezar ciala na lewa noge. Teraz latwiej mi sie pilnowac, bo po prostu boli. Przy bieganiu troche czulam, jak mialam odcinek po asfalcie no i w czasie treningu troche, teraz zczegolnie zwracam uwage zeby to miejsce rozgrzewac dobrze. Tak sobie mysle ze basen a konkretnie plywanie zabka by moglo dobrze na to zrobic. Moze sie zmobilizuje i wybiore przed praca, bo od 6 rano otwieraja :P

W takim biegu i gotowanie na szybko. Obiady na dwa dni i lecimy dalej. Też trochę kuchni mi brakuje, wene w tym pośpiechu straciłam - Aby było makro ok i już. Nie wiem czy żabka pomaga na biodra, ale pływanie samo w sobie dobrze robi i relaksuje :) dodatkowo cardio można odchaczyć;)

North no i u mnie w misce tez rutyna powialo :P ale tak jak mowisz brakuje troche czasu na kombinacje.
Wiadomo, plywanie dobre na wszsytko. Tylko ze mnie slabiutki plywak, szybko sie mecze no i wlasciwie to nie za bardzo umiem plywac, tyle ze sie nie topie wiec nie zaszaleje z tym cardio :P ale wiem ze na pewno warto

13.10.18 DNT
Miska:
1. Salatka z wolowina, cukinia i oliwa
2. Skyr z malinami, kromka z jajkiem i warzywami, mini scones
3. Pizza cod, jablecznik orzechowy <3 i lody

Super przyjemnie powietrze i az mi sie chcialo, wiec nastawilam ciasto na pizze i poszlam sie przebiec. Bardzo fajnie bylo, chociaz coraz szybciej sie ciemno robi i w polowie juz dosc ciemno bylo- ale widniej niz ostatnio, jako tako sciezke widzialam :P no i zdecydowanie przysluzyl mi sie brak apetytu w ciagu dnia- lepiej z pustszym brzuchem sie biega.




14.10.18 DT
Miska:
1. Salatka, pieczona ryba w panierce, pieczone ziemniaki i cukinia
2. Owsianka z odzywka, mandarynka, kiwi, wisniami
3. Pizza cod z kurczakiem

Wyspalam sie porzadnie i korzystajac z pieknej pogody bylam na dluuugim spacerze, czysta przyjemnosc w takich okolicznosciach.
Po pracy silka. Okazalo sie ze wcale nie mieszcze sie w godzinie przynajmniej nie tym razem, zeszlo mi 1h40. Ale fakt, ze razem z rozgrzewka i sporo czasu mi zajela aktywacja posladkow.

TRENING 1
1. Bulgary TRX 4x10
12
12
12
10kg
12
12
12
12kg
2. HT z guma 10/8/8/max powt.
80x10 100/110/120/ 80x14
70x10 100/110/120/ 70x18
70x10 100/115/120/ 70x16
60x10/ 100/110/115/ 65x20
70x10 100/115/125 70x20
65x10/ 105/115/125/125
60x10/ 100/110/115/ 60x20
100/110/120/70x16
3. Dzien dobry z guma 4x8-10
fioletowa guma 42,5/42,5/44,5/44,5
fioletowa guma 42,5
fioletowa guma 40/40/42,5/42,5
fioletowa guma 40/40/42,5/42,5
42,5/zielona guma 42,5/42,5/45*8
42,5/42,5/42,5/45*8
40/40/42,5/45*8
4a. WL 5x5
40/40/42,5/42,5/42,5
40/40/40/42,5/42,5
40/40/40/42,5/42,5
40
40/42,5/42,5/42,5/42,5
40/40/42,5/42,5/42,5
40/40/40/40/ w ostatniej serii jakis pan mnie podsiadl i juz odpuscilam
4b. Wyciskanie jednoracz w kleku max/max/max
stojac, przy uzyciu talerza 10kg-trzymajac za krawedz 7/7/6
stojac, przy uzyciu talerza 10kg-trzymajac za krawedz 7/6/6
stojac, przy uzyciu talerza 10kg-trzymajac za krawedz 6/5 /6
stojac, przy uzyciu talerza 10kg-trzymajac za krawedz 6/4/4/5
z guma w drugiej rece 8kg x 12/8/8
zrobilam stojac ale przy uzyciu talerza 10kg-trzymajac za krawedz 6/6/6
wyszlo 8/8/6 z hantla 10kg
5. Pompki max/max/max
brak
16/12/13
brak
13/10/11
brak
19/16/11+3+2
18/16/14

1. Ok
2. Ok
3. Ok
4a. Wyjatkowo ok
4b. Przyplyw sil ale problemy male z chwytem
5. Braklo czasu....

ale jeszcze jak robilam zestaw od fizjo to wpadly dipy 3/4/3



Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2018-10-15 17:38:33

Wszystko fajnie! Ja też mam problem z czasem, niby się uwijam, ale w godzinę ze wszystkim nie ma szans się zmieścić...