Lokomotywa vs czołg

paawo

Ja nie mogę się doczekać.

Martwi mnie to, ze tu lokomotywy nie widać. Przejechała się po mnie?

DZIEŃ 10
Ponownie w miarę łatwy trening. Fronty szybko, MC łatwo a wyciskanie na barki... też łatwo. Poźniej trochę wygłupów z akcesoriami i po treningu. Chyba wczoraj w DNT byłem bardziej zmęczony Ale to dobrze, będą siły, żeby powalczyć w piątek z 8RM w przysiadzie

Chociaż pojedzone trochę więcej:)

Paatik

Chociaż pojedzone trochę więcej:)

No może, ale że potrenowane to nie można powiedzieć

2785 kalorii, zachudziłbym się na amen.

Nie mogę za mocno trenować ani za dużo jeść żeby fans miał szanse


Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-12 23:24:12

Swój chłop, tak trzymaj ;-P

DZIEŃ 11
DNT ale na rowerku na chwilę posiedziałem. Nie wiem jak to zrobiłem ale udało mi się pedałować 24min bez ani jednej przerwy. W moją wytrzymałością to jakiś rekord Piekły uda... ojj piekły...

Dieta na bogato








Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-13 21:11:55

śledzia kefirem zapił.... A swoją drogą co to za duński śledź? Lubię śledzie...

Kefir wszedł jak już śledzie dopłynęły

Co do śledzi to "oryginalne" duńskie ciężko u mnie dostać ale czasami się spotka w piotrze i pawle lub w biedronce



Ale bardzo podobne w smaku, z odrobinę gorszym makro, znalazłem w lidlu. 60% śledzi, 20% cebulki i pozostałe 20% to w kolejności woda, olej rzepakowy, cukier ocet i przyprawy. Dla mnie przede wszytkim ważne, że nie ma całej tablicy mendelejewa z dodatków E lub z ryb bałtyckich Kiedyś kupowałem a'la matias ale jak raz zobaczyłem skład solanki to jakoś mi przeszło





W smaku, jak dla mnie, są rewelacyjne. Te filety są takie drobne i delikatne.



Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-14 09:39:07

Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2018-09-14 09:43:19