drazekm luźne wpisy i moje filmiki

Nie szklanka kawy z mlekiem razem 200 ml
Ja juz po piatym posilku
4.pol bulki ze szprotkami i szklanka 200 ml czekolady do picia
5.obiad schabowy i ziemniaki
I teraz 6.kawa 200 ml z mlekiem i kawalek ciasta

Wybacz drazekm, ale ja tu widzę tylko jeden posiłek (schabowy z ziemniakami), kilka kaw i kawałek bułki
Tylko, proszę Cię nie pisz, że ten schabowy to faktycznie było pół schabowego a ziemniaki to puree z jednego ziemniaka.

_Szajba_

Wybacz drazekm, ale ja tu widzę tylko jeden posiłek (schabowy z ziemniakami), kilka kaw i kawałek bułki
Tylko, proszę Cię nie pisz, że ten schabowy to faktycznie było pół schabowego a ziemniaki to puree z jednego ziemniaka.

He praktycznie caly czas cos jem,koledzy w pracy ciagle mi to mowia :)
Nie obiad chyba normalny,ale kiedys bylo wiecej na talerzu.
Po poludniu w pracy bedzie jeszcze wiecej tych porcji praktycznie na zmiane to kromka chleba to cos do picia co pol godziny :)

Strach się odezwać, ale niech tam!

Dla mnie to jeden posiłek trwający od rana...
Ćwierć bułki, to praktycznie jeden gryz (ze 3 gryzy, jeśli bułka jest duża).

Jak w książce Tsatsouline'a - "mój ojciec je jeden posiłek dziennie - od rana do wieczora"

Z wynikami ciężko dyskutować, ale warto się zapoznać z takim przypadkiem!!

Drążek, wolisz więcej cisnąć na ławce, czy więcej MU, czy żeby sylwetka była lepsza?? Może jeszcze coś innego?
W którą stronę chcesz progresować?

O tej porze już po obiedzie??

Jak widać, ciężko być obojętnym na Twój sposób odżywiania (Szajba też chce nieco wagi zrzucić z tego co czytałem u Niego )


Zmieniony przez - panteon w dniu 2017-08-12 11:32:47

Odpisze pozniej w pracy,teraz ide na autobus.

panteon

Strach się odezwać, ale niech tam!

Dla mnie to jeden posiłek trwający od rana...
Ćwierć bułki, to praktycznie jeden gryz (ze 3 gryzy, jeśli bułka jest duża).

Jak w książce Tsatsouline'a - "mój ojciec je jeden posiłek dziennie - od rana do wieczora"

Z wynikami ciężko dyskutować, ale warto się zapoznać z takim przypadkiem!!

Drążek, wolisz więcej cisnąć na ławce, czy więcej MU, czy żeby sylwetka była lepsza?? Może jeszcze coś innego?
W którą stronę chcesz progresować?

O tej porze już po obiedzie??

Jak widać, ciężko być obojętnym na Twój sposób odżywiania (Szajba też chce nieco wagi zrzucić z tego co czytałem u Niego )



Zmieniony przez - panteon w dniu 2017-08-12 11:32:47

Dlaczego strach się odezwać ?,jak mnie nie będziesz męczył pytaniami co jem nie musisz się bać :),tak samo o trening bo widzę że i tak robisz po swojemu i tak powinno być bo co dobre dla mnie nie musi być takie dla Ciebie.
Coś w tym jest,"jeden posiłek od rana do wieczora" :),ale u mnie jednak wypada ich więcej bo dłuższe przerwy między posiłkami mam jak jestem na treningu czy też na drążkach w trakcie treningów nie jem tylko piję.
Co wolę ławę,MU czy sylwetkę he najlepiej wszystko ale niestety tak nie da rady bo musiałbym przybierać na wadze w czystym mięśniu a na czysto jest to nie realne,więc pozostaje mi tylko jeść i nabierać mięśni wraz z tłuszczem i wodą co na ławie siłę da na pewno a MU cóż zobaczymy jak bedę robił z większą masą ciała to siła może trochę pójdzie.
Obiad zawsze mam tak wcześnie teściowa wstaje w nocy o 4 bo jest już wyspana (kładzie się o 19),więc tyle czasu jej się już z rana nudzi więc zaczyna szykować obiad już od godz. 7 i na 10 jest gotowy :)
Dlaczego "ciężko być obojętny na mój sposób odżywiania" ?,bierz przykład ze mnie mam gdzieś kto co i jak je :)

Drazekm

Dlaczego "ciężko być obojętny na mój sposób odżywiania" ?
bierz przykład ze mnie mam gdzieś kto co i jak je :)

1. Ciężko być obojętnym na Twój sposób odżywiania - miałem na myśli to, ile osób zaintrygowałeś swoim menu!!
2. Mam w naturze dociekliwe pytania. Sposoby odżywiania to moje hobby - pytam wszystkich! Zwłaszcza tych, o dobrych parametrach (sylwetka, sprawność itd).

Gdybyś za pierwszym razem jak zapytałem - rok, czy dwa lata temu - wyłuszczył jak jesz, to bym nie drążył.

Różnych metod próbuję jeśli chodzi o treningi, ale jeśli treningi są nieregularne, to ciężko ocenić czy dana metoda działa na mnie.
Pisałem u siebie - ćwiczę jak mogę, a że jest to dosyć sporadycznie i nieregularnie, to nie ma co się jeszcze frustrować programami, których nie mogę utrzymać.
Podział na push/pull, trening A/B. Drabiny do złamanej serii. Na każde ćwiczenie (liczba nieokreślona!) jedna drabina.
Wyryłem to sobie w kamieniu!

Nie zauwazylem abym kogokolwiek innego zaintrygowal swoim menu oprocz Ciebie :)

Jak widać na tych 2 stronach i w czasie wklejania przez Ciebie fotek posiłków - zaintrygował!
Piszesz o 4 posiłkach, a podsumowując - jest to jedna bułka z twarożkiem (podzielona na ćwiartki).
OK, jak Tobie to pasuje, a nawet pisałeś, że mógłbyś jeść mniej - SPOKO!
Dziękuję, że się tym podzieliłeś

panteon

Jak widać na tych 2 stronach i w czasie wklejania przez Ciebie fotek posiłków - zaintrygował!

Niekoniecznie po prostu byli ciekawi co napisałem w kolejnych postach.