drazekm luźne wpisy i moje filmiki

_Szajba_

drazekm

Szajba liczylem po cichu ze silowo na lawie bedziemy na podobnym poziomie i zrobimy Twoja rozpiske dla mnie razem a Ty mi uciekles :)

Na podobnym poziomie będziemy gdy będę wyciskał 135x4 czyli nieprędko lub nigdy

Ok zle to napisalem chodzilo mi o taki sam ciezar :)

He robi się z wątku taki tygodnik,częstszych wpisów nie przewiduję :)

klatka trening 2

WL - 5x40/5x56/5x66/5x75/3x5x82.5

skos plus - 5x40/5x52,5/3x5x60

spięcia brzucha kilka serii

Pozioma lekko,skos dopasowane akurat.
,

Ostatnio byczę się i łapię "masę" :),przed poniedziałkiem miałem 3 dni bez treningów,wtorek i środa ponownie wolne (popołudniówki) dziś się również dobrze wyspałem.Waga lekko w górę 66,3kg,więc mówię sobie co mi tam nie mam żadnych bólów w klacie więc przyspieszę i zrobię trening klaty i wyszło tak:

rozgrzewka 20 i 30 kg

WL - 5x42/ 5x57,5 /5x67,5/ 5x76/ 3x5x85

skos plus - 5x42 /5x52,5/ 3x5x61

Na razie idzie dobrze choć przerwy już trochę dłuższe między seriami na 85kg
skośna podobnie
Na chwilę obecną myślę że to cofnięcie z ciężarami raczej nic mi nie da i na 90kg i tak będzie ciężko jak wcześniej no chyba że wzrost wagi ciała coś pomoże.

Może pomogłaby Ci kreatyna i więcej glikogenu w mięśniach.
Sam wzrost wagi to za mało (chyba, że wiąże się z większą ilością glikogenu :)

ojan

Może pomogłaby Ci kreatyna i więcej glikogenu w mięśniach.
Sam wzrost wagi to za mało (chyba, że wiąże się z większą ilością glikogenu :)

Janek nie wiem,zawsze glikogen kojarzyłem raczej z energią do treningu,a tego mi nie brakuje,nie robię redukcji najadam się i nie chodzę głodny,węglowodanów mam chyba pod dostatkiem bo waga idzie w górę więc to chyba nie w tym problem,zresztą poprzedni post to tylko moje gdybania co do przyszłości która dopiero będzie więc pożyjemy zobaczymy :),chociaż z reguły się nie mylę i to co "czuję w kościach" się przeważnie sprawdza.

De facto trening raz w tygodniu nie jest najlepszym rozwiązanie jeśli chcemy siłę budować. Zapewne korzystniejszy byłby układ 3x tydzień, z mniejszą intensywnością.

_Szajba_

De facto trening raz w tygodniu nie jest najlepszym rozwiązanie jeśli chcemy siłę budować. Zapewne korzystniejszy byłby układ 3x tydzień, z mniejszą intensywnością.

Chodzi Ci u treningi w ogóle czy o trening klatki ?,spoko nie trenuję raz w tygodniu tyko teraz akurat wypadły mi planowane przerwy,a klatka jak zapewne zauważyłeś była drugi raz,no i nie wspomniałem planowo też były nogi.
Normalnie mój tydzień treningowy to 4 treningi ale to nie znaczy że ten tydzień musi zaczynać się w poniedziałek równie dobrze może w czwartek.

Szajbie raczej chodziło o daną partię (w tym wypadku o klatkę).

panteon

Szajbie raczej chodziło o daną partię (w tym wypadku o klatkę).

Też tak myślę.

Koledzy,nie zrozumieliście mnie zbyt dobrze,nie zależy mi aż tak bardzo na sile w WL chciałbym tylko co jakiś czas widzieć i czuć efekty treningu i wzrostu wagi i przynajmniej raz w miesiąc zrobić o jedno powtórzenie więcej.Nie zamierzam się "katować" typowym treningiem na siłę bo nie mam w planie żadnych zawodów i ćwiczę tylko dla własnej satysfakcji.Próbuję trening z rozpiski Szajby mimo iż od początku miałem i mam przekonanie że i tak .nic więcej mi nie da niż wcześniejsze moje treningi,ale skoro stałem w miejscu więc co szkodzi mi spróbować..Treningi klatki 3 i 2 razy w tygodniu już przerabiałem i tak jak wtedy powodowały u mnie kontuzje w barkach tak i teraz by do tego doprowadziły co mi nie jest potrzebne.