Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
2
Napisanych postów
50
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5951
Słuchajcie, stanie się coś bardzo złego jak polecę z ładowaniem od powiedzmy godz. 17 w sobotę do godz. 17 w niedzielę? Szykuje mi się impreza wyjazdowa i nie chciałbym się wygłupiać, a z drugiej strony szkoda mi efektów, bo leci elegancko (-8 cm w pasie w ~3 tyg)
Szacuny
11150
Napisanych postów
51585
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nic się nie stanie, bo co ma się stać? Jedz pij baw się, po weekendzie wrócisz do redu, w 2 3 dni woda i gliko spłynie i będziesz sobie leciał dalej. O efekty się nie martw, bo nie ma opcji, żeby przepadły w 24h.
Szacuny
861
Napisanych postów
13727
Wiek
51 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
126231
Nie widzę żadnego problemu, w czasie redukcji zdarzył mi się dwa razy wyjazd na weekend (raz z Żonką, raz z całą rodziną) i nijak nie przekreśliło to moich starań w walce z fatem. Wręcz przeciwnie, wracałem z nowymi siłami i chęciami. Także jeden taki wyskok tym bardziej
Szacuny
984
Napisanych postów
2953
Wiek
38 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
94266
Nic nie bedzie ja teraz bylem na weselu 2 dni jedzenie i% pas tak jak przed i 3 kg do przodu dzisiaj znowu wbijam na vlcd i lecimy dalej tylko nie wiem co ile robic ladowania bo to 4 tydzien pyknal w tym mialem 1 dzien przerwy na kawalerskim po 3 tyg i ten weekend 2 dni ale to ladowania nie byly czyste czy co 7 dni moze byc cheat meel?
Szacuny
5
Napisanych postów
52
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
3328
Panowie jestem ciekaw jak to z tymi węglami na vlcd. Wiadomo, że do 30g, ale wypadaja mi urodziny jutro, a w niedziele ide na 30stke i roczek. Planowane ładowanie jest w niedziele :D Na jutro zrobilem sobie zeby nie bylo zal sernik na zimno z kazeiny, twarogu, galaretki bez cukru. Porcja 400g ma okolo 16g wegli, ale sa to cukry. Jezeli dalej bede mial do 25/30 ale dobije to warzywami, to sie chyba nic nie stanie? Troche jestem przewrazliwiony na tym punkcie. :D
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
29855
Napisanych postów
63180
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
903676
nawet jak oslabnie ketoza lub wybijesz na 2-3 dni to nic sie nie stanie i tak bilans bedzie mocno na minusie. jedynie moze bujnac apetyt i bedzie ciezej 2-3 dni. inna sprawa ze na vlcd z racji malej ilosci tluszczu raczej ciezko byc w ketozie wiec moze sie nic nie zmienic. lec jak zaplanowales i nic sie nie martw. organizm podziekuje jeszcze Ci za to.
Szacuny
2
Napisanych postów
50
Wiek
37 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
5951
Jak Skint, pierwszy trening po ładowaniu zwykle ustawiam sobie nogi lub plecy, bo ciężary idą mocno w górę względem treningów przed loadingiem, i ćwiczy się jakoś tak normalnie Na mnie zeszłotygodniowe ładowanie "imprezowym" żarciem (czyli wszystkiego po trochu) podziałało słabo, dopiero dzisiaj rano (po 5 dniach) spadłem z wagą poniżej tego co było przed loadingiem. Następnym razem nie będę mieszał, tylko zarzucę z premedytacją same węgle, bez białka i tłuszczy, wtedy jakoś wracam do siebie najszybciej
Szacuny
5
Napisanych postów
52
Wiek
30 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
3328
Jednak z zaplanowanego jednego ladowania zrobily sie dwa :D Dzis i jutro. Mysle, ze tragedii nie bedzie. Zwlaszcza, ze za 2tyg mam zamiar dobic do 6 tygodni i wychodzic z vlcd :)