Mariusz Żaba: MPJ 2015 str 34, Kłodzko 44

Ale z twarzy lepszy ogr niz ten heroinista %)

Nie dołuj sie tak powtarzajac ze bedzie h**nia :*

pewno i masz rację;d najlepiej jest pomiedzy tymi dwoma okresleniami, powiedzmy w 3/4 redukcji;d

w sumie jakoś nawet luźno do tego offu podchodzę, przypuszczxam ze np jeszcze rok temu bym bardziej sie bał itp

wczoraj mały czit wpadł... dla mnie mały bo jadłem i jadłem i zero sytości...masakra jakaś, a w nocy sie obudziłem to ssało...

-pizza 32 cm cała
-trochę makaronu od mojej
-2x kinder pingue
-2x jakiś baton kokosowy
-monte
-drożdzówka francuska
-montosy
-dwa kawałki ciasta

więcej grzechów nie pamiętam dziś przykręciłem 40min aero za kare;d
i póki co lece b+fale na noc pewno wpadą węgle

dnt


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-02-21 13:12:47

Wczoraj poszła obwódówka

1.wykorki 4s
2.prostowania 3s
3.uginanie leżąc 4s
4,wiosłowanie na wyciągu dolnym 5s
5.wyc. hantli skos+ 5s
6.unoszenie hantli na boki 5s
7.uginanie sztangą 4
8.frnacuz hantlą 4s

lekko brzuch

30min aerobów

micha:

1.5jajek, 5g oliwy
2, 2 jajka, 170g twarogu, 25g mąki żytniej razowej, jabłko,słodizk, aromat
3.100g ryżu, 200g jabłka, 140g śliwek, 40g białka
4,200g makaronu durum , 200g piersi, 110g sera Roquefort, 50g śmietany

4 psoiłki bo późno wstałem, wczesniej sie połozyłem, lekki minus kaloryczny pewno i wyszedł ale to i dobrze bo dwa wcześniejsze dni był plus kaloryczny;d


z ciekawszych albo i mniej ciekawszych informacji...

zostałem bezrobotny, pierwszy raz w życiu...ale i pewno przez taki okres trzeba przejśc...

zwolnił mnie za to że teoretycznie zareklamowałem inną siłownię, co dla mnie jest śmieszne...

ale trudno

daje sobie jakis czas na znalezienie pracy na siłowni, bo nie chciałbym wracac do innej pracy gdyż wiem jak to było i jak to utrudniało przygotowania do zawodów...praca na 3 zninay i fizyczna, masakra. A jednak chciałbym jeszcze postartowac, a wiaodmo kasa na to też potrzebna.

wiem że łatwo nie będzie o prace na siłce, niby papier jest, wiedza jakas jest medale są ale kvrwa ciezko coś znaleśc

chciałbym iśc na Kraków, warunki tam na siłowanich może nie za fajne, ale żeby sie gdzieś na początek zaczepił...a po jakimś czasie może by było z górki

bo jak mówię jeśli przez dłuższy czasnie nie będe mógł nic znlaesc na siłowni bede zmuszony isc do jakieś zwykłej pracy... ;-(

p.s MOże ktoś coś wie o czyms w Krakowie? Mam zamiar w tym tyg kilka podań tam porozrzucać, może nóż coś uda się znaleść

hvjowo trafiło off i bezrobocie


Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2016-02-23 12:11:22

wykorki :D na co to wykorkowanie ?

z jednej strony może i dobrze, bo sytuacja średnia i tak byla
a na pewno pracę znajdziesz, kwestia czasu
możesz pomyśl o założeniu działalności i personalne ?

dasz radę Marian , obok mnie niedługo otwierają dużą siłownię (zresztą 2 kolejne w Łodzi też) i na pewno dużo osob ma szanse na ciekawe miejsce pracy, no ale do Łodzi siee chyba nie przeprowadzisz ;)
masz osiagniecia, dobrą sylwetkę, wiedzę - a to już dużo ,jak ktoś szuka ogarnięte instruktora a nie byle pierwszego lepszego 'trenera personalnego' po kursie online lub jednorazowym starcie w zawodach, o ktorym nikt nie pamieta i od razu stworzeniu swojego 'super-hiper fanpejdża ifbb competitor'

powodzenia!


Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-02-23 12:21:57

pochodz porokładaj , masz doświadczenie, masz papier, masz juz jakieś osiągnięcia. Na siłkach takich potrzebują.

Krystian nie czepiaj się, pisałem na szybko

działalnośc i personale to moze i coś ale...u mnie na wisce nie znajde 5 ludzi chętnych na personale...a w Krakowie wiaodmo że na początku cieżko z klientami bo trenerów od hvja, wiec na początku zdało by sie gdzieś zaczepic na siłowni i powoli klientów zdobyc

bo jak inaczej to zrobic w obcym mieście? ogłszeń na słupach chyba nie bardzo żeby rozwieszac? chociaż kto wie czy by to dobre nie było, ale mogli by mnie jeszcze zgarnąc za oferowanie sie

Banan do łodzi raczej nie zamierzam sie póki co wybierac
może w tym Krakowie cos sie uda.

6 miesięcy bezrobocia sie nalezy, to coś może w tym czasie wykombinuje

gienus niby tak ale czasem mam wrażenie ze szybciej taka prace znajdują Ci co nie wygladaja a mają tylko papier, bo taki sie nie zna i robi wszytsko co mu karzą.




Jestem dobrej myśli, tylko własnie nie wiem w która strone to ugryść, gadałem z jednym managerem z platinum to mówił że potrzebuja ale tylko na personale tylko, ze ja bym tam musiał ze swoimi klientami chocdzic, a jak wspomniałem na początku trzeba skąd ich wziąć...

Marian jak to ten sam szef co pisales o nim od dawna,to juz dawno wiedzialem ze to jakis pacan.
Praca jest po to aby ja zmieniac i miec lepsza.

Solaros dokładnie ten sam

Dzieci w domu póki co nie płaczą to myśle że jakoś to będzie

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;)