SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula- mama wraca do formy str. 182

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 292149

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Spoko dla mnie to chleb powszedni, zwłaszcza jak jestem zmęczona to robię takie dziwne rzeczy- dzisiaj chciałam czajnik elektryczny na gazie postawić :P I kilka innych pierduł, czyt. ewidentnie zmęczona byłam :)
A z tymi majtkami - stwierdziłam że nie będę dziewczynom prawie gołym tyłkiem świecić i ćwiczyłam w legginsach ale to nie takie proste na rurce :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 1033 Wiek 43 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 8791
Gratulacje ,ze dostalas sie do konkursu Paula bede dopingowac


Zmieniony przez - Julia34 w dniu 2016-01-20 19:52:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Julia34
Gratulacje ,ze dostalas sie do konkursu Paula bede dopingowac



Zmieniony przez - Julia34 w dniu 2016-01-20 19:52:35


Dziękuję :) Samo dostanie się do konkursu to dopiero początek. Potem będzie ciekawie.
Jak patrzę na jedną z wytrzymek to już jestem zmęczona i zastanawiam się ile mi zajmie bo mam wrażenie że pół godziny to będzie za mało :)

I nie wiem jak zrobię 100 pompek :P Teraz robię 50 w 4 seriach. W tym miesiącu zrobiłam już 438 pompek (jestem 100 w plecy przez dwie pomyłki). Chyba mi dobrze to wyzwanie zrobi jako wstęp przed wytrzymkami w konkursie :)

Adnotacja do wczoraj: Z racji tego że nie robiłam treningu zmieniłam kolację i było 1673 (133/59/147) + grzeszek- łyżka majonezu. kuskus z kurczakiem i brukselką był niezjadliwy i musiałam sobie pomóc :)

20.01 DT
wyjątkowo będą dwa dni pod rząd ale weszło mi na psychikę i nie chciałam opuszczać treningu

Miska: 1876 (143/67/166)
1. Omlet z gotowanymi warzywami (kalafior, marchewka) z pastą z czosnku niedźwiedziego i chilii
Dostałam tą pastę w prezencie i smak jest niesamowity, Kojarzy mi się ze smakiem słodkiego chilii ale ma naturalny i prosty skład. Muszę znaleźć przepis bo to cudo do kanapek itp.
2. Kanapki z szynką i jajkiem z chleba gryczanego + dwie mandarynki
3. Kluski leniwe+ łosoś z jogurtem i szpinakiem + kusku
4. Placki jaglano bananowe

Trening A

Bieżnia, pajacyki, skipy itd. 50 pompek

1a. Goblet squat z KB 3*12
MC 30x12 40x12 50x12 50x 8+4 40x12
22 25 25
22 22 25
25 27 27
25
-
25

1b. Bułgary 3*12 na noge
-
5x3
5
6 6 6
8
-

2a. ściąganie drążka wyciągu górnego stojąc -prostymi rekami - plecy 3x12 30s
32x12 32x12 36x12
32x3
32
32 36 36
32 36 36

2b. Rozpiętki 3x12 30s
7x12 8x12 8 x 10
7 x 3
6 6 7
8
8 8 8
8 8 8
8 8 8

3a. wyciskanie sztangielek siedząc - barki 3x12 30s
8x12x2 8x11
7
7
8
8 8 8
8
8kgx12x
3
3b. wznosy bokiem w opadzie 3x12 30s
3x12x3
3
3
3
3 4 4
3
3kgx12x2, 4kgx12


4a. nożyce 3x20
-
4b. Boczny plank 3*max
-
40sx4
50s, 50s, 50s, 50s


1a. Zamiast gobletu dzisiaj MC. Jak wspominałam chcę troszkę przećwiczyć przed maksami, poprawić technikę i wyczuć swoje możliwości. Rozkład pewnie bez sensu bo szłam na żywioł jeśli chodzi o serie i ilości. 40 kg wchodzi luzem. 50 kg już jest ciężko. Przerwa była raczej dlatego że się zasapałam. Czułam plecy, ale nie boleśnie ale fajnie "piekło"- czułam że ćwiczyłam jak po żadnym innym ćwiczeniu do tej pory.
1b. Odpuściłam ze względu na większą ilość MC i jutrzejszy trening
2a. Ostatnie 2 powtórzenia niedociągnięte idealnie ale cieszę się ze w końcuu ruszyło i mogłam dołożyć
2b. Tu też dzisiaj poczułam moc. 7 kg wchodziło bardzo lekko, dociskałam ale i tak było słabo. Za to te 8 kg weszło bardzo konkretnie- do tej pory czuję :
3a. Pomyślałam że skoro już mam te 8 kg przy sobie to spróboję najwyżej zmniejszę ciężar. Jakieś było moje zdziwienie że się udało. Ostatnie powtórzenia już ledwo ledwo, z grymasem ale docisnęłam.
3b. Skupiam się na tym żeby nie napinać kapturów
4a. 4b. ze względu na czas (trochę zajęła mi dzisiaj podróż po kartę multisport) darowałam sobie

Generalnie czułam dzisiaj moc. Jakby na samą myśl o większej ilości jedzenia było lepiej :P

Zmarzłam po drodze okrutnie i mialam ochotę na wytrzymkę na rozgrzewkę :P Ale stwierdziłam że to chyba nie jest dobry pomysł zwłaszcza że chodziły mi po głowie miękkie nogi a przed MC to chyba nie najlepszy pomysł :P Ale nastawienie jest pozytywne.

Zmykam szamać bo mi burczy w brzuchu :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 22611 Napisanych postów 11144 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356257
paula.cw
Zamiast gobletu dzisiaj MC. Jak wspominałam chcę troszkę przećwiczyć przed maksami, poprawić technikę i wyczuć swoje możliwości. Rozkład pewnie bez sensu bo szłam na żywioł jeśli chodzi o serie i ilości. 40 kg wchodzi luzem. 50 kg już jest ciężko. Przerwa była raczej dlatego że się zasapałam. Czułam plecy, ale nie boleśnie ale fajnie "piekło"- czułam że ćwiczyłam jak po żadnym innym ćwiczeniu do tej pory.

50 kg mogło tez być ciężko, bo jednak w 3-4 serii to już i uchwyt potrafi się zacząć buntować. A mięśnie brzucha jak u Ciebie po MC? Ja swoje na ogół czuję. ;)

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Chwyt o dziwo bez problemu a miałam nawet paski przygotowane. Brzuch też w porządku a kontrolowałam go :) Po przysiadach mi mocno po brzuchu daje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 23 Napisanych postów 373 Wiek 39 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 9732
Paula, nie przeszła Ci jeszcze ochota na sernik? bo mam świetny przepis od teściówki Najlepszy sernik jaki jadłam. Chcesz?


Zmieniony przez - LuckyMe w dniu 2016-01-21 00:02:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Nie przeszła :) Miałam wczoraj robić ale mi za długo w kuchni zeszło i stwierdziłam że zrobię dzisiaj :) Dawaj dawaj jak taki dobry. Mam nadzieje tylko ze spełni wymogi dietetyczne :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
mysle, ze zeby nie robic za duzego przeskoku mozesz zaczac od tego
Opcja pierwsza przy założeniu poziomu 0 - 2000 kcal
DNT 1820 kcal BTW 135/82/135 DT 2180 kcal 135/82/225

w razie czego bedziemy podbijac do gory
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Dziękuję bardzo za potwierdzenie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
21.01. DT

1a. przysiad 3x12 30s
(R20x10x2) 40x12 45x12 55x10
20 40 45 50
20 40 50
20 30 40 45 45

20kg smith 40kgx12 40kgx12 50kgx12
20kgx12x2, 35kgx12, 40kgx12, 45kgx12
20kgx12, 40kgx12, 45kgx12x2
20kgx12, 38kgx12, 40kgx12, 45kgx12
20kgx12, 38kgx12, 40kgx12x2

1b. Wznosy bioder z obciążeniem 3x12 30s
60x12x3 ławka
60 ławka
80 100 100
100kgx12x3
80kgx12, 100kgx12x2
80kgx12, 100kgx12x2
80kgx12x2, 90kgx12
80kgx12x2, 90kgx12

2a. Inverted row
12 12 12
12 12
12 12 11
10 10 10
12kgx3
12 12 12
8 7 7


2b. wyciskanie sztangi leżąc 3x12 30s
(20x12x2) 30x12 32x12 32 7+ 4
20 30 30 33
28kgx12 30kgx12 35x10
28kgx12, 30kgx12, 35kgx12
25kgx12 30kgx12 35 x 10
25kgx12, 30kgx12x2
25kgx12, 30kgx12, 30kgx10

3a. Odchylanie nogi w tył na wyciągu dolnym 3x12
11x12 11x12 9x12
11kgx12x3
18kgx12x2, 11kgx18
18kgx12x3
16kgx12x2, 18kgx12
16kgx12x3

3b. Odwodzenie na wyciągu
7x12x3
7kgx12x3
9 kgx12x2, 5kgx15
14kgx10 9kgx12 7kgx12

4a. przyciąganie prostych nóg w zwisie na drążku
10 8 proste 10
12 12 12
-
12 12 10 (34)
12 8+4 7+3 (34)
13 12 10 (35)

4b. Świeca
Pompki 12 12 12
12 12 12 (bok)
-
12 12 12 (bokiem)
Świeca 12x2, świeca bokiem x12



Dzisiaj na treningu bardzo fajna energia. Żadnego nie chce mi się, opuszczę coś itd. :)
1a. Lepiej rozłożony ciężar i mogłam dołożyć. Brzuch pali :)
1b. Przyznam że daje popalić. Zostaję przy tej wersji
2a. Robię na TRX i stopniowo obniżam pozycję ciała na bardziej poziomą
2b. W drugiej serii nie mogłam się ułożyć i za długo trzymałam przez to ciężar. W drugiej serii przerwa na poprawę łopatek bo uciekły :P Ale generalnie zadowolona jestem
3a. 3b. Ok ale bardziej czuję uda niż pośladki więc będę chyba kombinować inne ćwiczenia na poślady
4a. Idę o krok dalej i przyciągam prawie proste nogi. Na idealnie proste jestem jeszcze za słaba :P Te ćwiczenia potrzebne mi są do rurki. Ale padają mi i łapki i brzuch :P
4b. Zamiast świecy (jutro na pewno będę miała) zrobiłam pompki w ramach realizacji wyzwania 1000 pompek

Miska na dziś: Pyszna :P Do kawy zjadłam dzisiaj dwie śliwki w czekoladzie ale nie warte były podjadania- za dłodkie :P
Zjem jeszcze owoca do kolacji na dobicie węgli

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

upadki i wzloty... moja walka o idealną sylwetkę- podejście 109342293 ;)

Następny temat

Rekompozycja czteromiesięczna

WHEY premium