[BLOG]Lucky555/IF - Dziennik treningowy [foty: 22, 60]

Dawno nic nie pisałem, wiec warto powiedzieć co u mnie. Jeść, jakoś jem, ćwiczyć też, może trochę mniej niż ostatnio, ale chyba od jakiegoś czasu udziela mi się urlop, który zaczynam tuż tuż. Jadę na tydzień do Turcji, więc tam będzie odmóżdżenie. Jak co wakacje postaram się nie przegiąć, wrócić pełen sił (a nie wykończony ) i jechać z tematem dalej :)

Długo mnie tutaj nie było :)

Urlop 2 tygodniowy zakończony. Człowiek trochę wypoczął, trochę pojadł, czasem podrinkował, ale cały czas starałem się ćwiczyć. Nawet w hotelu poszedłem ze 3 razy na siłownię, mimo że sprzętu za dużo nie było to dało radę porobić jakieś FBW. Z jedzeniem starałem się nie przeginać, nie zjadłem ani jednego frytka przez cały tydzień (co mnie kiedyś zniszczyło po wakacjach i w sumie dzięki temu wziąłem się za siebie), wieczorami uraczałem się sokami wyciskanymi z granata czy kaktusa (jak to mówił Pan od soków "turkish viagra), no i ogólnie myślę, że naładowałem baterie mimo niezbyt długiego snu jak na urlopie (6-7h).

Teraz planuję wrócić do dalszego starania o masę. Mam nadzieję, że teraz mi się uda lepiej niż poprzednio.

Porobiłem sobie fotki i się zważyłem po urlopie, jak i 3-4 dniach niższych kcal (bardziej węgli), bo po wyjeździe miałem wrażenie, że mnie dość mocno podlało. Obecnie czuję, że na pewno więcej fatu jest na mnie niż ostatnio wrzucałem fotę, ale przy mojej budowie nie ma sensu redukować na siłę, bo myślę, że nie dam rady już nic zrobić. No chyba, że jest nieciekawie to mogę znów spróbować, ale czuję, że znów będę stał w miejscu?

Pomiary z wczoraj:
waga: 75,1 kg
pas: 77-78 cm

Fotki:

Muszę pomyśleć nad jakimś fajnym planem 3-4 dniowym. Może coś w stylu splita spróbuję, bo fajnie mi się ćwiczyło.

Postanowiłem, że zmieniam trening. Znalazłem taki i spróbuję go przez te 3-4 miesiące.

1- Triceps, Biceps, Przedramię
2- Nogi, Łydki
3- DNT
4- Klatka, przód Barków
5- Plecy, tył Barków
6- DNT
7- DNT

1. Biceps, Triceps
- pompki na poręczach 3s x 8-12
- francuskie wyciskanie leżąc 3s x 8-12
- ściąganie linek wyciągu górnego 7s x 8-12

- Uginanie ramion z supinacją 3s x 8-12
- Uginanie ramion uchwyt młotkowy 3s x 8-12
- Uginanie ze sztangą - 7s x 8-12

Ćwiczenia możemy połączyć w superserie.

2. Nogi
- Przysiady 4s x 8-12
- Wykroki 2s x 8-12
- MC na prostych nogach 2s x 8-12
- Prostowanie nóg siedząc + uginanie podudzi leżąc (superseria) 7s x 8-12

3. DNT

4. Klatka, przód barków
- Wyciskanie na skosie (+) 4s x 8-12
- Pompki na poręczach 4s x 8-12
- Ściąganie linek w bramie 7s x 8-12

- Wyciskanie z klatki 3s x 8-12
- Unoszenie na boki siedząc 7s x 8-12

5. Plecy, tył barków
- Martwy Ciąg 4s x 8-12
- Podciąganie na drążki 2s x 8-12
- Wiosłowanie sztangą 3s x 8-12
- Przenoszenie hantla 7s x 8-12

- unoszenie ramion w opadzie tułowia 2s x 8-12
- odwrotne butterfly 7s x 8-12

6. DNT

7. DNT

Dieta będzie wyglądać na początku następująco:

DNT: 200g B, 100g T, 50-100 g WW
DT: 200g B, 100g T, 200 g WW

Dodawanie będzie standardowo z węgli i jedynie w DT. Pierwszy tydzień, dwa polecę na takim rozkładzie. IF standardowo, pierwszy posiłek zwykle B + T, chociaż czasem mogą wpaść w nim węgle. Po treningu 2-3 posiłki, zależnie od kaloryki. Okno 8-12h (im więcej jedzenia tym pewnie zbliżę się do 12h ).



Zmieniony przez - Lucky555 w dniu 2015-10-20 17:43:03

21.10.2015 r.

DT

Ten tydzień trochę na wariackich papierach, więc treningi nie będą tak jak w rozpisce, ale mam nadzieję, że te 4 dni będą. Ćwiczenia dziś trochę pozmieniane, ale dały radę.

Trening;
Unoszenie ramion z hantlami z supinacją 3x12
Unoszenie ramion z hantlami młotkowo 3x10
Unoszenie ramion ze sztangą na maszynie 7x10

Wyciskanie sztangi wąsko 3x10
francuskie wyciskanie leżąc 3x10
ściąganie linek wyciągu górnego 7x10

Przedramię 7x12

Dieta:

22.10.2015

DT

Trening nóg. Fajnie weszło, miałem lekkie problemy z wejściem po schodach, więc chyba dobrze ;) Wróciłem do swojej siłowni we Wrocku do Hasty La Vista. Fajnie teraz wygląda, więcej miejsca, więcej maszyn, teraz nie powinno być problemu z robieniem poszczególnych ćwiczeń :)

Trening:
Przysiady 4x10
Wykroki 3x10
Martwy ciąg na prostych 3x10
SS (prostowanie nóg siedząc + uginanie leżąc) 7x10

Dieta:

25.10.2015

DT

Przyznam, że codziennie się czuję obolały, nogi czuję do dziś. Trening ok, widzę, że trochę siły pospadało, dlatego zaczynam z mniejszymi ciężarami i mam nadzieję, że w kolejnych tygodniach wrócę do "swoich" ciężarów (które i tak nie są rewelacyjne), a może i pobiję niektóre.

Trening:
- Martwy Ciąg 4s x 10
- Podciąganie na drążki 3s x (8,6,6)
- Wiosłowanie sztangą 3s x 10
- Przenoszenie hantla 7s x 10

- unoszenie ramion w opadzie tułowia 2s x 10
- odwrotne butterfly 7s x 10

Dieta:
+ parę paluszków; parę orzeszków karmelowych

Waga z rana: 76,9 kg
Pas: 78 cm (chyba dobrze zmierzyłem)

Wczoraj wieczorem dużo zjadłem i być może taka waga, ale nie jest źle. Dalej lecę takimi kaloriami albo delikatnie dodaję ww w DT.

26.10.2015

DT

Kalorii wyszło trochę więcej. Chciałem się pozbyć resztek zapasów i tak wyszło. W kolejnym dniu za to będzie mniej. Trening fajny, podoba mi się, cały czas "coś" czuję, więc jest git.

Trening:
Dipsy 3x10
Wyciskanie francuskie leżąc 3x10
Ściąganie linki z wyciągu górnego 7x10

Unoszenie ramion ze sztangielkami z supinacją 3x10
Unoszenie ramion ze sztangielkami młotkowo 3x10
Unoszenie ramion ze sztangą 7x10
Przedramiona 7x10

Dieta:

27.10.2015

DT

Dobry trening, uginanie leżąc i prostowanie siedząc mnie dobiło. Znów ciężko mi się chodziło, za to wieczorem mnie dopadła niemoc i chciałem tylko leżeć. Aż miałem problem z zaśnięciem, bo nie wiedziałem jaką pozycję przyjąć, żeby spokojnie zasnąć Miało być mniej kalorii, a wyszło podobnie co dzień wcześniej. Zakupiłem 2 paczki białka, bo mimo że mięsa jem średnio 300-500 g dziennie + jaja itp to cięzko mi dobić do 200 g. W ogóle ostatnio kupiłem ziemniaki z biedronki do gotowania i okazuje się, że frytki wychodzą z nich lepsze niż z ziemniaków specjalnie do frytek ;)

Trening:

Przysiad 4x8
Wykroki 3x10
Martwy ciąg na prostych 4x10
Prostowanie nóg siedząc + uginanie leżąc 7x10
Łydki 3x10

Dieta:

28-29.10.2015

DNT

2 dni bez treningu, miał być jeden, ale tak wyszło, nawet dobrze, bo teraz przynajmniej mnie nic nie boli :) Kolejne będą w piątek i sobotę, a w kolejnym powinno być wg planu. 2 fotki z jedzenia.

Dieta: