Szmexy - Naturalne Realia

Robię, ale chyba źle bo nie mam takich pleców... xD

Dziś długo spałem, potem się opieprzałem, znowu się edukowałem i na godzinny spacer poszedłem. Za to dziś doszły mi quest bary, orange triad oraz buty Under Armour ;D bardzo wygodne, ale dziwnie się w nich chodzi, muszę się przyzwyczaić :D

TRENING
1. Przysiad ze sztangą -> 10x60kg / 10x80kg / 5x100kg / 5x105kg / 5x110kg / 5x115kg / 5x120kg / 3x125kg - ciężka dziś ta sztanga jakaś była, wróciłem do high barów i to bez odbicia na dole i prostownik tak dostaje po dupie, że to głowa mała xD
2. Martwy ciąg -> 7x188kg - dobrze poszło, ale prostownik już zorany był :D
3. Podciąganie podchwytem 4s

Trening w godzinke i do domu jeść :D !

I POSIŁEK


II posiłek


III posiłek

co tam masz w 3 posiłki po lewej ?

adkens

co tam masz w 3 posiłki po lewej ?

Kasza jaglana + musli + woda + słodzik + kazeina :)

Kasza jaglana ostatnio zrobiłem. Kaszy omlet hehe ze slodzikiem fajny inny smak niż owies

Dziś konkretny dzień był :D rano do pracy, ale 20minut przed ustawiłem się z kolegą na trening, także wypadła klata na mega spontanie :D

Trening #1:
Wyciskanie hantli skos dodatni 5s
Wyciskanie sztangi skos ujemny 4s
Wyciskanie na smithie poziomo 3s
Izolacje na bramie 9s

Już zakwasy mam, nawet do jutra czekać nie musiałem xD potem po pracy od razu, 2 godziny po treningu na basen z moją ukochaną :) ale to tak rekreacyjnie, zrobiliśmy 10 długości, posiedzieliśmy w jacuzzi i do domu. Niby nic, ale się zmachałem tym :D co długość basenu to odpoczynek :D

Selfie na basenie


Potem w domu odpisywanie na maile, jakieś tam pierdoły i wieczorem... kolejny trening :mlotek: i jak nie wiadomo co zrobić, to robię plecy XD

Trening #2
1. Podciąganie na drążku nachwytem 3s
2. Podciąganie na drążku podchwytem 4s
3. Ściąganie do klaty szeroko nachwytem 4s
4. Narciarz 4s
5. Unoszenie hantla bokiem jednorącz 5s
6. Prostowanie linki wyciągu 3s
7. Prostowanie podchwytem 3s
8. Uginanie hantli siedząc 3s
9. Uginani sztangi łamanej - blood flow restriction




Po wszystkim byłem dętka na maxa + brak apetytu, ale jak już zacząłem jeść to... xD koniec końców wpadło nadprogramowe 1000kcal :D



4735kcal
280g białka
133g tłuszczu
605g węglowodanów

A po samym treningu 2100 :D i taka sytuacja się wydarzyła... :D


A jutro w ramach treningu nóg czeka mnie dłuuugaaa sesja cardio na rowerze :D SIŁA !

Ale ochotę mi narobił na zapiekanki kurde szkoda ze u mnie w mieście nie ma sera piórko

Kurde dobre okablowanie!

jest cool.

Troche Cie wydelo ja tak mam od zawsze po kilku posilkach:)