[BLOG] Popuri / Bez masy nie ma kołaczy / pods. redu .41

Ostatnie dni ciężkawe, bo diureza, odwadnianie, ładowanie, brak snu ale
to dzisiaj był ostatni dzień redukcji, a od jutra zaczynamy z masą. :)
Zaczęło się od sesji własnej oraz pozowania, i miałem jeszcze formę trzymać do jutra do profesjonalnej sesji,
ale jednak zdałem sobie sprawę, że to bezsensu bo i tak póki co, nie mam ustalone dokładnie kiedy chciał bym przygotowywać się do zawodów. Ponadto odwadnianie mnie dużo nauczyło, wiem, że mógłbym jeszcze zejść z wodą niżej ( bez diuretyków silniejszych nawet ) co uwidoczniło by nogi, troszeczkę poprawiłem pozowanie, ale na razie to tylko nauka z internetu. Od jutra już normalnie treningi i jedziemy z masą. Całe podsumowanie redukcji oraz zdjęcia również będą jutro.



Jeśli treningiem można nazwać to pozowanie oraz samo pompowanie do pozowania
Totalny brak sił do godziny 14


Miało być czysto , ale nie wyszło :)

1 posiłek o 14.
MC-Donald
Wcześniej były wafle i miody, ale malutko i tego nie liczyłem.
Myślałem, że zjadłem mniej kcal, ale wyszło jak wyszło


2. Posiłek
SERNIK WIEDEŃSKI


Te 2 kawałki szarlotki nie ruszałem

i ostatni posiłek, żeby nie było że cheaty to
PYRY Z UDKAMI I MIZERIĄ







- ZMA HITEC 2 kaps. na noc
- WHEY C6 20 g
- LEBER HEALTH CARE 2 tabs
- OMEGA HEALTH CARE 2 kapsułki
- PANKREATYNA
- Wyciąg z mięty, karczocha, owocu kopru
żeby lepiej strawić te jedzenie
- KREATYNA 4 g












Zmieniony przez - popuri w dniu 2014-09-21 23:58:29

zobaczylem zdjecia zarcia i postanowilem ze juz odpowiedni czas by wylaczyć powiadomki Bo co tu wchodze to cos zaj**istego widze i robie się głodny

Mam to samo u Ciebie :D

Super szamka ostatnie danie chyba najlepsze Czekam na foty ciekawe jak wyszło .

REDUKCJA ZAKOŃCZONA !!!
Czas na małe podsumowanie.
Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali i pomagali, szczególnie :
Przemkowi
Karpiowi
Hekade

Dzięki za wszystkie bezinteresowne, porady i wskazówki, dużo mi pomogły, a co ważniejsze wiem co robić, a czego nie robić na przyszłość.

Redukcje oceniam na 7/10
Założone cele wykonane w 90 % około
Jakbyś ktoś nie pamiętał na górze są założenia

https://www.sfd.pl/Popuri_/_Redukszyn-t1029047-s2.html


REDUKCJA trwała dokładnie 100 dni.

MASA 84 jest 76
BICEPS 42 cm – 40 cm
PAS 85 – 79 cm
UDO 65 cm – 61 cm

Najbardziej nogi ucierpiały, ale myślę, że odrobię

KILKA SŁÓW

Najbardziej zależało mi na tej redukcji na czerpaniu doświadczeń i nowych metod, forma był bardzo istotna, ale nie katowałem się, co było widać w diecie, a trenowanie 3 razy dziennie to sama przyjemność. Jeśli chodzi o ostateczną formę, to wiem, że mogłem więcej zrobić bardziej się odwodnić, ale w końcu jeszcze to nie zawody. Bardzo się cieszę, że zdrowie pozwoliło tyle trenować, mimo dolegliwości trawiennych ani razu nie byłem chory.
Uważam że, w dniu wczorajszej sesji byłem za płaski również ( klatka szczególnie ), dziś po macdonaldzie czułem się 100 razy bardziej nabity, ale wiadomo woda nie trzymana to tylko nabicie. Także, wiem, że tłuszczę lepiej się sprawdzają u mnie podczas ładowania.
Koniec pitolenia, kilka fotek wczorajszych, z początku redukcji. Zdjęcia z dzisiejszej sesji za około tydzień.


BICEPS PRZÓD

KLATA BOKIEM

BICEPS TYŁ

BRZUCH

BOKIEM

MOST MUSCULAR


FILMIK





Teraz oczywiście MASA MASA
DziękiHI-TEC na pewno na początku będzie to znacznie ułatwione, mimo wszystko nawet wsparcie odżywkami, to już dla mnie dużo, gdyż biedny ze mnie student, a 90 % moich zarobków dodatkowych idzie na sport ogólnie mówiąc

Mniej więcej chciałbym, żeby tak to wyglądała powolna stopniowa masa, aż do stycznia, lutego dalej zobaczymy.
Oczywiście kilogramy, nie są dla mnie żadnym wyznacznikiem, ale przyrosty suchej masy mięśniowej już tak.






Dziś już 1 normalny trening zaczynam push and pull 4 dniowy + inne aktywności, które na pewno będą różnorodne.

Jak widać na filmach, trening stricte techniczny. Długi TUT, maksymalne czucie mięśniowe, a w końcowych fazach jeszcze izometryczne spięcie mięśni. Ciężar mały, ale adekwatny. Przerwy oczywiście krótkie 30-40 s. Cały trening 40 minut

PUSH
1a. Wycisk sztangi leżąc na ławce poziomej 3 x 8 – 10
1b. Krzyżowanie linek na wyciągach górnych ( różne płaszczyzny ) 3 x 8-10
2a. Arnoldki 3 x 8-10
2b. Unoszenie sztangielek na boki w siadzie 3 x 10-12
3a. Wyciskanie sztangi wąsko 3 x 10-12
3b. Odwrotne pompki 3 x max
4. Brzuch ( różne ćwiczenia)
5. 10 minut HIIT na skakance ( głównie double )














Dieta powoli wraca do normy, kalorie w górę. 0 Bilans to około 3500 kcal u mnie, więc w tydzień dojdę do Niego, nie ma sensu bawić się reversy itp. a zalewania nie przewiduje również.

1 posiłek o 12. ( po sesji )

OMLET KAWOWY Z POLEWĄ CZEKOLADOWO-TRUSKAWKOWĄ
Omlet na bazie mąki, polewa z truskawek i WHEY C6, BOSKIE. Aż mamusia mi podkradła trochę


2-3-4. Posiłek
HAMBURGERY

Dostałem dużo wołowiny, udźca, więc postanowiłem to zmielić i porobić kotlety, jutro pewnie jakiś gulasz będzie.
Bułek użyłem różnych, i zwykłych i zrobionych. Kupne jednak lepsze w smaku…





- ZMA HITEC 2 kaps. na noc
- WHEY C6 50 g
- LEBER HEALTH CARE 2 tabs
- OMEGA HEALTH CARE 2 kapsułki
- KREATYNA 4 g








Zmieniony przez - popuri w dniu 2014-09-23 02:01:12

Forma kosa, co tu dużo mówić.

Pięknie to wyszło! I jednak z nogami także się udało Przemiana ogromna, zrzucony sam niepotrzebny smalec. Pomimo ogromnej aktywności raczej brak strat w mięśniach
Gratuluję, mega forma!

Cieszę się, że wszystko się udało
Ładowanie robiłeś tak jak rozmawialiśmy? Z wodą też?

Nom koorwa gitara, forma piękna

Miecha ogromnie sporo siedzi, zrobisz dobra masowke i bedzie bestia;p Gratuluje super sylwetki.