SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ODCHUDZANIE - POJEDYNCZE PYTANIA CZĘŚĆ III.

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 217311

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 2619 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36108
PawelSzEvc
wiekszosci właśnie nie powinno sie wliczac(nie mowie tutaj o bzdetach których ucza mnie na studiach ) bo strawienie okreslonej ilosci warzyw, przetransportowanie ich ogrzanie i wchłonięcie wymaga nakładu większej ilości energii niż są one w stanie dostarczyć


Jednak takie cuda jak wszelakie strączkowe, ziemniaki czy gotowana marchew - wliczac jak najabrdziej


Tadeusz Sowiński (Faftaq) twierdzi, że to co mówisz to bzdura i nie istnieje coś takiego jak 'ujemne kalorie'. On też (albo Łukasz Kowalski) twierdzą, że powinno się wliczać do bilansu wszystkie kalorie, ze wszystkich warzyw.

Jak widać podejść do tematu jest wiele.

Hard work & dedication

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 155 Napisanych postów 18766 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 78763
Nie mam zamiaru się spierać, Tadek to człowiek od którego mogę sie jedynie uczyć, a na pewno nie podważać jego poziom wiedzy


Mnie również uczono by wliczać wszelkiego typu produkty spożywcze, acz stosuje się do zasad przedstawionych powyżej
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 20 Napisanych postów 2619 Wiek 31 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 36108
Tak na prawdę to nie ma znaczenia, czy to wliczymy w bilans czy nie, jeśli codziennie jemy podobną ilość warzyw. Po pierwsze, różnice są tak nieduże, że czasem zrobimy dłuższy spacer i już te kcal z warzyw się niwelują. Po drugie, nawet w przypadku, gdybyśmy znali nasze zapotrzebowanie dokładnie każdego dnia (niemożliwe), to i tak dodajemy/odcinamy kcal w zależności od uzyskiwanych efektów. Tak na prawdę liczenie bilansu jest jak księgowanie. Można zrobić na 2 sposoby i uzyskać na kartce papieru różne wyniki, a efekt będzie dokładnie taki sam.

Hard work & dedication

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1813 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12572
Tylko że Tadeusz jak układa dietę to nie jak 98% tego forum czyli same makro, ale też witaminy, minerały wg zapotrzebowania klienta więc analogicznie wpisując je w program tak czy siak ma i kalorie z warzyw.

Jedz jak bestia, ćwicz jak bestia, bądź bestią!
Instruktor kulturystyki.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 44 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3218
Hej. Mam pytanie o deficyt kaloryczny na redukcji. Na forum często można znaleźć iż optymalny, czyli taki żeby być w miarę pewny, że traci się prawie sam tłuszcz (np przy suplementacji BCAA) to taki 300-500 kcal.
Ale czy nie jest tak , że dla osoby z załóżmy 5% bf a dla osoby z 20%bf ten optymalny deficyt będzie różny? Znalazłem na forum artykuł, który podaje, że "optymalny" deficyt to 62kcal na każdy kg tłuszczu w organizmie.
Pytam, bo jestem na redukcji 2 miesiące, waga idzie w dół tyle ile zakładałem czyli 0,5kg ale zastanawiam się czy przy moim bf 19,5% nie "boję" się za bardzo o mięśnie (chociaż i tak zabezpieczam je BCAA) i czy nie zwiększyć deficytu? Czytałem, że przy wysokim bf i tak w większości leci fat a wg. tego artykułu mógłbym spokojnie zwiększyć deficyt do 1000kcal i żeby trzymać deficyt na poziomie 62kcal/kg co tydzień dodawać po 60kcal.
Przy takim bf% to dobry pomysł wg. Was i nie ma się tak do 15% co martwić o spadek mięśni? Czy nie zgadzacie się z tym artykułem?

Zmieniony przez - zsakul27 w dniu 2014-05-06 01:44:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 1813 Wiek 31 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 12572
zsakul27
Hej. Mam pytanie o deficyt kaloryczny na redukcji. Na forum często można znaleźć iż optymalny, czyli taki żeby być w miarę pewny, że traci się prawie sam tłuszcz (np przy suplementacji BCAA) to taki 300-500 kcal.
Ale czy nie jest tak , że dla osoby z załóżmy 5% bf a dla osoby z 20%bf ten optymalny deficyt będzie różny? Znalazłem na forum artykuł, który podaje, że "optymalny" deficyt to 62kcal na każdy kg tłuszczu w organizmie.
Pytam, bo jestem na redukcji 2 miesiące, waga idzie w dół tyle ile zakładałem czyli 0,5kg ale zastanawiam się czy przy moim bf 19,5% nie "boję" się za bardzo o mięśnie (chociaż i tak zabezpieczam je BCAA) i czy nie zwiększyć deficytu? Czytałem, że przy wysokim bf i tak w większości leci fat a wg. tego artykułu mógłbym spokojnie zwiększyć deficyt do 1000kcal i żeby trzymać deficyt na poziomie 62kcal/kg co tydzień dodawać po 60kcal.
Przy takim bf% to dobry pomysł wg. Was i nie ma się tak do 15% co martwić o spadek mięśni? Czy nie zgadzacie się z tym artykułem?

Zmieniony przez - zsakul27 w dniu 2014-05-06 01:44:29

BCAA nie ma nic do deficytu. Jeśli miska leży, to BCAA nie pomoże a jeśli jest ok, to BCAA nie jest konieczne.
Deficyt będzie różny dla osób o różnym bf. Generalnie, im większy bf, tym na większe cięcia można sobie pozwolić. Ile? Kwestia bardziej indywidualna.

Jedz jak bestia, ćwicz jak bestia, bądź bestią!
Instruktor kulturystyki.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 595 Wiek 35 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 11162
A mi dalej nie idzie. Wcześniej było 80kg, w styczniu podeszli do 84kg. Zawiesiłam sie znowu milimetry pod znacznikiem "80kg" i stop. Aktywność spora - FBW 3x, dosyć intensywne bieganie 3x45-60min. Nie truchtanie tylko bieg na tyle ile pozwala kondycja, moze i to trucht dla większości, dla mnie bieg:p Do tego bielskie węglowodany 90-150g dziennie, 2500-2600kcal (zapotrzebowanie 3000-3200) i nie wiem cosie dzieje. Na siłowni wszystko stanęło, w lustrze tez. Na wadze chyba tez. Na miarce 86cm w pepku...

Zmieniony przez - Wysoki88 w dniu 2014-05-06 09:34:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 272 Napisanych postów 1128 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 29896
przy 2600kcal dalej masz z czego obcinać, jeżeli nic nie pomoże możesz wrzucić jakiś spalacz, ew. więcej aerobów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 44 Wiek 33 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 3218
karnisz
zsakul27
Hej. Mam pytanie o deficyt kaloryczny na redukcji. Na forum często można znaleźć iż optymalny, czyli taki żeby być w miarę pewny, że traci się prawie sam tłuszcz (np przy suplementacji BCAA) to taki 300-500 kcal.
Ale czy nie jest tak , że dla osoby z załóżmy 5% bf a dla osoby z 20%bf ten optymalny deficyt będzie różny? Znalazłem na forum artykuł, który podaje, że "optymalny" deficyt to 62kcal na każdy kg tłuszczu w organizmie.
Pytam, bo jestem na redukcji 2 miesiące, waga idzie w dół tyle ile zakładałem czyli 0,5kg ale zastanawiam się czy przy moim bf 19,5% nie "boję" się za bardzo o mięśnie (chociaż i tak zabezpieczam je BCAA) i czy nie zwiększyć deficytu? Czytałem, że przy wysokim bf i tak w większości leci fat a wg. tego artykułu mógłbym spokojnie zwiększyć deficyt do 1000kcal i żeby trzymać deficyt na poziomie 62kcal/kg co tydzień dodawać po 60kcal.
Przy takim bf% to dobry pomysł wg. Was i nie ma się tak do 15% co martwić o spadek mięśni? Czy nie zgadzacie się z tym artykułem?

Zmieniony przez - zsakul27 w dniu 2014-05-06 01:44:29

BCAA nie ma nic do deficytu. Jeśli miska leży, to BCAA nie pomoże a jeśli jest ok, to BCAA nie jest konieczne.
Deficyt będzie różny dla osób o różnym bf. Generalnie, im większy bf, tym na większe cięcia można sobie pozwolić. Ile? Kwestia bardziej indywidualna.


Tak, wiem, że dieta najważniejsza i trzymam ją dokładnie co do grama. Pytam właśnie w mojej sytuacji jaki byłby najodpowiedniejszy deficyt. Ćwiczę 3xFBW i 3x40m biegania z tętnem 130-137(mierzone pulsometrem. Diety nie dawałem do sprawdzenia, ale wydaje mi się, że jest ok, 6 posiłków, białko na poziome 2.6(dałem tak wysoko aby osłonić mięśnie), tłuszcze 0,8(głownie z jajek, oliwy z oliwek i orzechów włoskich) i reszta węgle (ryż brązowy, płatki owsiane, mleko, chleb razowy pełnoziarnisty,wafle ryżowe). Oczywiście do każdego posiłku 100g świeżych warzyw (czasami wpadnie np ogórek kiszony). Suplementacja okołotreningowo BCAA(przed i po siłowym a przed aero) i białkiem(po siłowym) Dieta trzymana co do grama bo głownie przez właśnie takie jedzenie "na oko" zalałem się podczas masy.
Dlatego pytam właśnie jaki ustalilibyście deficyt? BF około 19,5%. Od 2 miesięcy jadę na deficycie 500kcal i waga spadła już z 93 do 88. Jednak chodzi mi o to, że w takim tempie zejście do powiedzmy 8%bf potrwa do października/listopada, a zwiększając deficyt (teoretycznie do 1000 tak jak pisałem wcześniej) i wraz ze spadkiem wagi dodawanie tygodniowe po 90kcal przyspieszyłoby schodzenie z BF ale nie wiem czy to bezpieczne dla mięśni.
I tutaj pytanie- jaki byłby waszym zdaniem w tej sytuacji optymalny deficyt zarówno żeby się z tą redukcją nie ślamazarzyć pół roku ale też aby spadki mięśni były jak najmniejsze? Dzięki za opinie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 155 Napisanych postów 18766 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 78763
100g warzyw na posiłek to min. 2-3razy za mało


Spadki mięsni na deficycie beda zawsze ale nie oszukujmy sie, jesli masz na sobie mieso to nie spadnie go wcale tak duzo wiec nie rozwodz sie nad tym tak bardzo a co do deficytu - n ie ma "uniwersalnego" - musisz go znaleźć, tak samo jak musisz znalezc swoje "0" - kalkulatiory tego za Ciebie nie zrobią

Karnisz - nie spojrzałem na to z tej strony. Fakt, sensownie rozpisując sposób żywienia liczy się wszystko, a nie tylko makrosy i błonnik, szczególnie w przypadku współistnienia dolegliwości/jednostki chorobowej u pacjenta. i bądźmy szczerzy - utarty schemat - ryż+kurczak+brokuły to naprawde prosta droga do wyjałowienia, znudzenia, podtrucia i częściowego niedozywienia organizmu
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Proszę o pomoc :)

Następny temat

Co jeść na nocną zmiane?

WHEY premium