Kitly-Dziennik treningowy /65/

Co do zakwasów to przeważnie

Przód uda trzyma z 2 dni (i to jak zepnę dopiero poczuję)

Za to tył uda trzyma nawet do 4 dni, wystarczy się lekko schylić.

Klatka przeważnie dobre dwa dni.

Ostatnio nawet bicepsy 2 dni trzymały.

Tricepsy też 2 dni.

Plecy tak samo 2 dni.



Dziś ostre zakwasy najszerszych, ogólnie pleców.

Dziś mnie olśniło dopiero ogarnąłem, że w rzeczywistości jem mniej białka.


Zawsze myślałem, że jem to co jest na pierwszym screenie.. a w rzeczywistości jadłem to co jest na drugim. Ogólnie może coś zmienić w tej diecie? Coś uciąć, coś dodać.. hmm. Może przez to wolniej rosnę? Jednak różnica białka jest całkiem duża.

Dzień 12 z 34

Barki + biceps

Wyciskanie sztangą w siadzie 4x12pow
14x12 / 16,5x12 / 21,5x12 / 25x12
16,5x12 / 19x12 / 24x12 / 27,5x12
19x12 / 21x12 / 26,5x12 / 30x11 + 30x3/30x3 do czoła tylko.


Unoszenie bokiem siedząc 3x20pow
3,5x20 / 4x20 / 4,5x20
3,5x20 / 4x20 / 4,5x20
3,5x20 / 4x20 / 4,5x20


Unoszenie bokiem w opadzie stojąc 4x12pow
3,5x12 / 4x12 / 4,5x12
3x12 / 3,5x12 / 4x12 / 4,5x12
3x15 / 3,5x15 / 4x15 / 4,5x15


Biceps:
Uginanie ramion z hantlami siedząc na ławce 30-45st 3x15pow
6x15 / 7,5x12 / 7,5x12 / 9,5x12 - tutaj jeszcze było źle bo z supinacją i do tego seria więcej.
7,5x15 / 8,5x15 / 9,5x11
6x15 / 7x15 / 8,5x15



Uginanie ramion stojąc ze sztangą 4x10
13x10 / 15,5x10 / 18x10 / 20x10
15,5x10 / 18x10 / 20x10 / 22,5x10
18x10 / 20,5x10 / 23x10 / 25x10



Uginanie ramion z hantlami młotkowo 4x10
6x10 / 7,5x10 / 8,5x10 / 9,5x10
7x10 / 8,5x10 / 9,5x10 / 10,5x10
8x10 / 9,5x10 / 10,5x10 / 11,5x10



Komentarz

Wycisk- Tak myślałem już tydzień temu, że będzie ciężko. Jednego pow zabrakło do 12 ale zrobiłem za 10 sekund jeszcze dwie seriie tylko, że do czoła i tylko 3 powtórzenia.
Unoszenie bokiem siedząc- Ok.
Unoszenie bokiem w opadzie stojąc- ok, ale jak widać zamiast 12 robiłem 15 powtórzeń.. zawsze coś pomieszam.
Uginanie hantli siedząc- Tutaj jest najlepsza pompka bica.
Uginanie stojąc- szczerze mówiąc nie czuję tutaj jakoś bardzo bicepsa, przedramiona mi pękają od tego zaciskania sztangi.
Młotki- ok.


I kolejne pytanie: Miałem coś takiego w wyciskaniu

19x12 / 21x12 / 26,5x12 / 30x11

Na następny treningi jest sens dodawać znowu 2,5kg bo jak widać już teraz zabrakło mi jednego powtórzenia? Można dodać np do 1 i 2 serii a następne tak samo?

Zresztą tak samo biceps sztanga, już troche bujało na koniec.

No i z tą dietką ważna sprawa

Zdrówka

jak masz mozliwosc to zamiast wycisku siedzac dal bym push pressa, sila i progres skoczyla by diabelsko

Jest taka możliwość.

Musiałbym z dołu przynieść do pokoju sztangę + obciążenie. W sumie mógłbym ją tam zostawić i po treningu sprzątnąć bo akurat w treningu bica-barkow nie trzeba mi prostej. Zobaczymy jak to wyjdzie na następny tydzień. Raczej da radę to podmienić, ale czy to również dobrze buduje barki? Czy może jakiś wyciskanie hantli dać już na dobicie?

PS: 23g białka na noc starczą?
PS2: Jak Wy się rozciągacie? Ja jakbym zmierzył czas to rozciąganie zajęło by mi 3 minuty max.

na noc cos kolo 40-50g najlepiej by bylo ale u ciebie ponad 20 da rade

z tym pp za duzo kombinowania, jak bys na miejscu mial to ok

To lipa trochę bo się wypalam, najwyżej dodam jeszcze raz 2,5kg to zobaczymy co z tego wyjdzie. Na barki kiedyś brałem 31kg pamiętam i nigdy tego nie przekroczyłem. ( w staniu) Tak samo było z arnoldkami, jak stanąłem na 10kg tak stałem. Co innego jest teraz np. z nogami w poprzednim cyklu bylo 57kg i to z wielkim trudem a teraz było 67,5 z dużym trudem ale jakiś proges widać.

Może jakiś mniejszy ruch będę robił np do szyi.

pełny ruch, zadnych połówek i ćwiartek

dobra micha dobra regeneracja i dobry trening i co trening powinienes progresować te 2,5kg w lzejszych i 5 w ciezszych

Trening wydaje mi się b.dobry. Technika z tego co widzę, nie jest aż taka zła. Poniedziałek - czwartek minimum 8 godzin snu, jak szybko zasnę to 8:30 wycisnę. Piątek - Sobota zdarzy się nawet 10-12h

Micha... właśnie. Micha też wydaje mi się dobra, jem zróżnicowanie, raz biały ryż, raz makaron, raz kasza, raz ziemniaki, raz brazowy ryż, udka, piersi, wątróbki, warzywa. Nigdy nie jem warzyw z rana, w sumie sam nie wiem czemu. Mogę zacząć ale też wątpię w to, że zjem warzywa z rana i będę miał większą moc

Wiem tylko, że zamiast 200g białka jadłem 170g białka, bo źle wpisywałem w potreningu piersi z kurczaka, ja wpisywałem gotowane (150g) a powinno być 150 przed obróbką (po wychodzi 100) Jak czytałeś posty wyżej to właśnie dziś się o tym dowiedziałem.

Więc sam już nie wiem. Jeszcze 5 tygodni, zobaczymy co będzie dalej

warzywa tez rano daj, napewno nie zaszkodzi