Mikers - From zero to... << str 55, 95 >>

Ja ostatnio wybierałem się biegać i zaczęło lać, więc na szybkości 10 razy w dół i do góry z szóstego piętra po schodach, dawno nie byłem tak mokry i nie czułem tak nóg, ledwo łapałem oddech, polecam schody

Dobry pomysł na aeroby na politechnice podczas jakiegoś krótkiego okna jak znalazł Muszę to uwzględnić w kalendarzu

W tym tygodniu dziennika nie chciało mi się prowadzić, chory byłem to ćwiczyć na siłowni nie mogłem. 3 małe treningi w domu zrobione, nawet udało mi się wywołać domsy na barkach 10 seriami unoszenia sztangielek, to jest dobry myk, może zastosuję go w przyszłości

26.11.2012
Odchorowałem się, ogarnąłem nieco i dzisiaj ruszyłem z treningiem i dietką. No i pani doktor powiedziała, że torbiel na mojej nerce nie powiększa się, czyli mogę ćwiczyć dalej

Trening
Partie: Plecy + tył barków + triceps
Start- 18:51, Koniec- 20:02

1. Podciąganie - 3s Neutral, 2s Szeroki nachwyt
1) 8
2) 4
3) 3
4) 3
5) ~3
Kiedyś lepiej czułem plecy, muszę dojść z powrotem do stanu, kiedy po podciąganiu miałem wrażenie, jakby mi plec urósł.

2. Martwy Ciąg - RAMPA 10
1) 55kg
2) 65kg
3) 75kg x 8 powtórzeń
4) 85kg x 4 powtórzenia + 55kg x 7 powtórzeń bez odkładania
Moje przedramiona mnie zadziwiły (na tym punkcie), chwyt oczywiście puszczał pod koniec 75kg i przy 85kg, ale nie spuchły. Nawet czułem nieco spompowane prostowniki. Do poprawy, ale nie tak bardzo.

3. Wiosłowanie sztangielką jednorącz - R15
1) 7kg
2) 12kg
3) 15kg
Z deczka chvjowo, nie wyczuwam jeszcze tego ćwiczenia. Filmik mi nie wyszedł, niestety na forum nie mamy wróżbity Macieja ani detektywa Monka, który z połowy widoku wydedukowałby jakie robię błędy, co poprawić i co robiłem o 11:27 6 kwietnia 1997.

4. Wiosłowanie podchwytem x15
1) 30kg
2) 30kg
3) 40kg x 12
4) 40kg x 12
Próbowałem ogarnąć lepiej ruch i czucie, średnio wyszło.

5. Szrugsy 3x20
1) 15kg
2) 15kg
3) 15kg
Kvrwa, chwyt mi puszczał. Przy szrugsach x.X byłoby zapewne lepiej, gdyby nie to.

6. Unoszenie w opadzie 3x10|10
1) 5kg
2) 5kg
3) 5kg
Już jakoś nawet czuję te barki.

7. Wyciskanie francuskie leżąc
a. Chwyt młotkowy
1) 10kg
2) 15kg
3) 20kg
4) 20kg
b. Prawie-nachwyt
1) 10kg
2) 15kg
3) 20kg x 7
4) 20kg x 7
Poniedziałek światowym dniem wyciskania leżąc, więc ławeczka była zajęta. Musiałem zastosować inne ćwiczenie, triceps przynajmniej mi wyszedł - czuję do teraz.

Ogólnie - chvjowo. Czeka mnie duużo roboty z techniką.

Miska - dzisiaj pięknie utrzymana, wyszło trochę mało fatu, więcej węgli, ale bilans utrzymany.

29.11.2012

Z rana łyżwy, wieczorem trening!

Partie: Klatka + barki + biceps + przedramiona
Start- 19:00, Koniec- 20:24

1. Dipsy - 3xMAX
1) 10
2) 7 f
3) 5
W końcu zacząłem lepiej czuć klatę.





2. Wycisk sztangielek skos + 60st - 5x12
1) 10kg
2) 12kg
3) 15kg x 9
4) 17kg x 5
5) 17kg x 3 + 10kg x 3
Podchodziłem do 20, nie dało rady. Świetnie czułem górne rejony klatki.

3. Rozpiętki poziom - 5x12
1) 5kg f
2) 7kg f
3) 8kg x 10
4) 8kg x 9
5) 8kg x 7
W 3 ostatnich seriach najlepiej czułem klatę, w 2 pierwszych szukałem w pamięci jak to się robiło.
2 ujęcia









4. Pompki - nogi na ławeczce, ręce na sztangielkach 3xMAX
1) 9
2) 5
3) 4
Klatka spompowana, ale tricepsy czułem. Brakło sił po wcześniejszych ćwiczeniach.

5. Unoszenia ramion w przód - 3s sztanga, 3s sztangielki
a) Sztanga 10kg
1) 12
2) 9
3) 8
b) Sztangielki
1) 3kg x 10|5 (10 nachwyt, 5 młotkowo)
2) 4kg x 10|5
3) 4kg x 10|5
Dobre czucie.

6. Unoszenie wylewające na boki 5x
3kg
1) 18
2) 15
3) 13 f
4) 13 f
4kg
5) 10
Dość dobre czucie, ale chyba muszę popracować nad nadgarstkami i ułożeniem rąk.









7. Uginanie ze sztangą stojąc 3x12
1) 15kg
2) 20kg x 9
3) 20kg x 5 + 15kg x 7
Biceps. Pompa.

8. Modlitewnik 3x
1) 15kg x 8
2) 15kg x 6
3) 10kg x 14
Dopąpowałem.

9. Młotki 2x10
1) 7kg
2) 7kg
Trafiły idealnie do mięśni ramiennych.

10. Przedramiona - xDUŻO
1) Nachwyt 10kg x 30
2) Nachwyt 12,5kg x 18 + 10kg x 7
3) Podchwyt 10kg x 20
I chwycenie długopisu nagle staje się trudniejsze.

Ogólnie - dobrze oceniam dzisiejszy trening, liczę że domsy jutro mnie w tym utwierdzą.

Miska utrzymana mimo braku czasu.

No i fajnie te dipsy zaczynają wyglądać, a skoro czucie się poprawia, więc powinno przy dobrej misce coś na tej klatce wyrosnąć, i to bynajmniej nie choinka. Ja bym jeszcze trochę zwiększył kąt rozwarcia łap przy unoszeniach i rozpiętkach - będzie trochę trudniej prowadzić ruch, ale za to mięśnie będzie rozrywać jeszcze mocniej.

Zmieniony przez - december w dniu 2012-11-29 23:00:59

Muszę wolniej się opuszczać i chwilę przytrzymać na górze za tydzień.
Wypróbuję ten myk z kątem rozwarcia, mam nadzieję że będzie mnie wtedy jeszcze mocniej rozrywać

Domsy na barkach skutecznie przeszkadzały mi w nocy w spaniu, w dzień natomiast przeniosły się na cycki. Reasumując- DOMS na piersiowych, domsiki na barkach i bicepsach. Nie jest źle.

Na misce 2,7k kcal waga z 69,4 podskoczyła na 69,8kg, pas albo taki sam albo mniejszy. Chyba dołożę kcal do 2,8k.

Ja mam tyle kalorii na redukcji :)
Dołóż więcej.

Jestem trochę mniejszy ale dokładam

Dokładaj śmiało jak pas nie rośnie od kcal jakie masz teraz.

1.12.2012

Zaczął się grudzień, skończyło się opyerdalanie. W nowy miesiąc trzeba było wkroczyć uroczyście treningiem nuk!

Partie: Nogi + brzuch

Start- 13:47, Koniec- 14:50

1. Przysiady ze sztangą na barkach - RAMPA 12
1) 30kg
2) 40kg
3) 50kg (tu czasami gubiłem technikę)
4) 60kg x 4 (nie chciałem ryzykować)
Dobre wejście na trening, mały zator przy stojaku ze sztangą, ale sprawnie poszło. W myśl zasady 'nie ma co pyerdolić się z ciężarami' nakładałem na kijka 10kg co serię.

2. Nożyce - 3x8 (na nogę)
1) 40kg f
2) 40kg
3) 40kg
Miało być 30kg, ale założyłem przypadkowo dwie 10 a nie 5 skapnąłem się jak stanąłem pod sztangą. 1 seria 5 lewa, 5 prawa, 3 lewa, 3 prawa, następne już normalnie 8 lewa 8 prawa.





3. Suwnica z neutralnym rozstawem nóg - R15
1) 50kg
2) 60kg
3) 70kg
Ostatnia seria dokończona siłą woli, ciężary zdecydowanie nie powalają, ale pompa była.

4. MCNPN ze sztangielkami - 3x12
1) 20kg f
2) 22kg
3) 22kg
Starałem się dotrzeć do dwójek i pośladków, nie wiem na ile mi to wyszło.





5. Uginanie podudzi - 4x
1) 5kg x 20
2) 10kg x 10 + 5kg x 4
3) 5kg x 11
4) 5kg x 10
1 seria poszła mi strasznie lekko, myślałem że już wkroczyłem na wyższy poziom ale niestety jednak się myliłem czucie dobre, ale nie spowodowało to u mnie problemów z chodzeniem.

6. Łydki siedząc dużo powtórzeń
1) 40kg x 10 [stan bliskoskurczowy] 20kg x 25
2) 20kg x 30
3) 20kg x 30
Całkiem sympatyczne palenie w łydkach.

7. Allachy + wznosy nóg w zwisie
a)
-22,5kg x 20
-25kg x 10
b)
-10
-8
Fajnie posmyrałem brzucha

Ogólne wrażenia - tęskniłem za porządnym treningiem nóg.

Jeśli chodzi o dietę - od dzisiaj (w sumie od wczoraj) podnoszę kcal do 2,9k