PO NAJMNIEJSZEJ LINII OPORU ....

Praca (nieprzymusowa) -> powiedzmy, że to taki rozwój własny. Jak chcesz dobrze prosperować na rynku to czasem warto umieć coś ponad....

Basen -> super sprawa, szczególnie że już taki kawał czasu nie pływałem w basenie.

Artur - używaz magnezji? Przy ciągach naprawdę pomaga... A aż szkoda nie wykorzystywać całego dostępnego powera w ćwiczeniach, tym bardziej że na pewno masz zapas mocy, skoro siady robisz z tym samym obciążeniem.

Żona by mnie zaj**ała za magnezję w chacie. Ostatnio nawet chciałem na nową siłkę iść z kumplem ale niestety sytuacja jak na większości siłowni - maszyny, tylko 1 stanowisko do przysiadów, na temat magnezji nie widziałem wywieszonej informacji ale widząc sytuację wątpię by można było jej używać.

Fakt, w domu może być kapa, parę razy do drążka posmarowałem łapy i był sajgon na meblach
Na siłkę w Katowicach czasami biorę magnezję właśnie do ciągów, ale w miarę grzecznie próbuję się z nią obchodzić, łapy nacieram w takim większym worku i w miarę możliwości ręcznikiem wycieram po skończeniu ćwiczeń z gryfu i talerzy.
Na szczęście w pracy można pylić ile się chce, dlatego coraz rzadziej chodzę na inne siłownie.
A 1 stanowisko (stojak?) do przysiadów to wystarczająca ilość, zakładając, że nikt normalny i tak pewnie z niego nie korzysta. Wczoraj byłem właśnie na publicznej siłce i pół treningu zrobiłem przy stojaku, a później był używany tylko przez dwie osoby - do szrugsów. :-]

No właśnie 1 stojaki, z tego co widziałem ludki robią tam przysiady w swój dziwny jak dla mnie sposób: ~40-50kg na sztandze (chłop widać zbudowany dobrze więc wątpię by ćwiczył od wczoraj) a do tego zap*****la jakby się paliło (10 przysiadów chyba w 15 sekund zrobił) Ja ogólnie ćwiczenia robię wolno, czasem nawet bardzo wolno - i tym ciężej jest (tak samo przy klacie - szybko to mogę +20kg dodać tylko wydaje mi się, że ch** to da).

Różnicowanie tempa to temat na osobną dyskusję. O ile negatywy można różnicować, to faza pozytywna z reguły powinna być robiona dynamicznie.

A owijają gryf ręcznikiem, żeby te 50kg im krzywdy na karku nie zrobiło?:D

Tego nie widziałem, ja nie wiem co to jest faza negatywna/pozytywna. Koniu mówił prościej w górę szybko w dół wolniej

W ramach doszkalania się możesz sobie poczytać ogólnie o różnicowaniu tempa ćwiczeń i sposobie zapisywanie tempa. Negatyw - opuszczanie.

[quote=[)@IVI!@/V]Fakt, w domu może być kapa, parę razy do drążka posmarowałem łapy i był sajgon na meblach
Na siłkę w Katowicach czasami biorę magnezję właśnie do ciągów, ale w miarę grzecznie próbuję się z nią obchodzić, łapy nacieram w takim większym worku i w miarę możliwości ręcznikiem wycieram po skończeniu ćwiczeń z gryfu i talerzy.
Na szczęście w pracy można pylić ile się chce, dlatego coraz rzadziej chodzę na inne siłownie.
A 1 stanowisko (stojak?) do przysiadów to wystarczająca ilość, zakładając, że nikt normalny i tak pewnie z niego nie korzysta. Wczoraj byłem właśnie na publicznej siłce i pół treningu zrobiłem przy stojaku, a później był używany tylko przez dwie osoby - do szrugsów. :-]