Viki/DT/ foto str. 18, 49, 81

Cześć Viki, ładne wyniki w pomiarach, oby tak dalej! Jak zdrówko i samopoczucie?

Ale Ci dobrze z tym nieplanowaniem. Ja mam wyrzuty na sumieniu, bo w zeszłym tygodniu mi interwały wypadły. W sumie marzę o tym, żeby móc tylko siłowe robić i czasem jakieś fajne aero. No ale muszę jeszcze troszkę poczekać na lepsze czasy i lepszą figurę.
A Tobie ładnie idzie, jak zwykle zresztą. Jak tam odwrotne wznosy?

Oveja u mnie treningi sa zawsze na pierwszym miejscu a pozniej brakuje czasu na inne wazne rzeczy i zaczynam sie denerwowac, ze nie moge wszytskiego ogarnac

A bob uwielbiam Moglabym jesc codziennie :) Kupuje mrozony, miniaturowy, ostatnio odkrylam taki w sklepie (baby broad beans)



Shaneeya dziekuje, jest juz dobrze



Azzi musze troche wyluzowac, bo realizowanie planu za wszelka cene mi nie sluzy, poza tym nigdy nie wiem o ktorej skoncze prace i ciezko cos ustalic
Napewno oprocz silowych beda wytrzymki i interwaly, bo ja to bardzo lubie
No i przestan z ta lepsza figura, przeciez fajnie wygladasz






Wczoraj wieczorem pobiegalam 20 minut

Dzisiaj: rolki 35 min.


MISKA

Suplementy (dzien 9): omega3, BCAA, siemie lniane, melisa, dziurawiec, ZMA, kurkuma, kozieradka
Rozklad: 2000kcal, B130/T85/W180

Viki to super! No tak, w takiej sytuacji faktycznie należy inaczej potraktować elementy planowania Masz swoje cele, wiesz jak chcesz je realizować, więc należy tylko o tym pamiętać i starać się lecieć do mety Obyś znalazła najlepszą drogę dla siebie!
Bób uwielbiam! Rewelacyjna sprawa, mniam!

Azzi no właśnie, o co chodzi z tą lepszą figurą? Przecież wyglądasz dobrze Kochana!

Tak konkretnie to chodzi mi o wałek tłuszczu nad tyłkiem i biodrami. Ale dzięki, dziewuszki,za dobre słowo.
Rozumiem Cię Viki, bo jak mnie się w pracy przedłuża to pierwsza myśl dotyczy treningu. Że nie zdążę zrobić albo, że za mało pary będzie. Mąż mówi, to może chodźmy na spacer albo do knajpy a ja, że muszę jeszcze trening dziś zrobić.

Viki tylko ty się nie stresuj wszystko ładnie ogarniasz Trzymaj się buziaki

Viki, jedziesz jak burza, a centymetry ciągle lecą Dobrze, że pracujesz nad luźniejszym podejściem do tematu
Fajnie Ci z chłopem rybakiem

Shaneeya

Azzi ja mam tak samo... znajomi mowia ze robia grilla po pracy, a ja sie dziwie jak to grill jak ja na silke ide

Fala narazie sie nie stresuje, jest dobrze :)

Misworld z takim chlopem to z glodu nie umre Szkoda, ze tylko w weekendy chodzi na ryby




U nas od wczoraj jakies anomalie pogodowe, wczoraj 27 a dzis 30 stopni Prawie nie ma wiatru
A w zeszlym tygodniu wialo i padalo i bylo 12 stopni...
Ciezko sie nagle przestawic na taka pogode, duszno, nie ma czym oddychac



22.05 wtorek


TRENING

Chcialam zrobic jakas wytrzymke lub interwaly w parku po silowni, ale bylo tak goraco, ze nie dalam rady
Na treningu plecy + biceps, dodatkowo zrobilam 2 cwiczenia na tylek


Rozgrzewka: bieganie 10 min.

1. Sciaganie drazka wyciagu gornego nachwytem
12x20 / 12x30 (+10) / 12x30

2. Przyciaganie linki wyciagu dolnego w siadzie plaskim
12x20 / 12x30 (+10) / 12x30

3. Wioslowanie sztanga
12x20 / 12x22,5 / 10x25

4. Uginanie ramion z hantlami z supinacja (ciezar jednej hantli)
12x3 / 12x4 / 12x5

5. Uginanie ramion ze sztanga
15x? sam gryf / 15x? / 12x gryf+2,5

6. Uginanie ramion z hantla na modlitewniku
10x4,5 / 8x4,5 / 6x4,5

7. Przysiad plie
12x10 / 12x15 / 12x18

8. Przysiad bulgarski z hantalmi (ciezar jednej hantli)
8x8,5 / 6x8,5

+ bieganie 20 min

1 - bylo wesolo, bo koledzy uczyli mnie jak mam... ciagnac
Chcialam zwiekszyc ciezar, ale 40 to dla mnie narazie za duzo, ledwo dalam rade jedno powtorzenie zrobic
2 - kolegow juz nie bylo, wiec moglam w spokoju pocwiczyc
5 - dalej nie wiem ile te gryfy waza
6 - braklo mocy w lapkach i wogole jakos tak ciezko bylo
8 - pierwszy raz robilam i poniosla mnie fantazja z tym obciazeniem... za duzy ciezar :( na dodatek mialam juz dosc, bylo strasznie duszno wiec odpuscilam po drugiej serii. Nastepnym razem sprobuje z mniejszym ciezarem

Na interwaly nie bylo szans, za goraco jak dla mnie Bieganie prawie mnie wykonczylo, wrocilam do domu cala mokra...



Marta mam pytanie odnosnie treningu - robic ten trening od trenerki podzielony na 3 dni: plecy+biceps, klatka+tricpes, nogi+barki?
Z tego co zauwazylam to raczej odradzacie treningi dzielone...
W sumie napewno jest latwiej pod wzgledem organizacyjnym, bo moge cwiczyc dwa dni pod rzad, zamieniac kolejnosc treningow, no i nogi nie bola tak bardzo.




MISKA

Jak wrocilam z silowni to zlapal mnie taki glod, ze mialam ochote zjesc wszytsko co bylo pod reka
Poza tym zaczal sie sezon spontanicznego grillowania i nie jest latwo trzymac rozklad, jak jedzenie juz zaplanowane a na grilu moje ulubione miesko siedzi i usmiecha sie do mnie

Suplementy (dzien 10): omega3, BCAA, siemie lniane, melisa, dziurawiec, ZMA, kurkuma , kozieradka , PS, wit. E, wit. C

Rozklad: 2000kcal, B130/T85/W180






23.05 sroda


Mam w planach jeszcze dzisiaj wytrzymke, ale narazie jest za goraco i nie ma czym oddychac
Po wczorajszym treningu bola lapki i plecy


MISKA

Suplementy (dzien 11): omega3, BCAA, siemie lniane, melisa, dziurawiec, ZMA, kurkuma , kozieradka

Rozklad: 2000kcal, B130/T85/W180



Zrobilam kolejne podejscie do kalafiora i niestety skonczylo sie znowu wzdeciami Podobnie jest z brokulem.
Szkoda bo uwielbiam kalafior, wczesniej jadlam codziennie :(
Jest jakis sposob zeby zlogodzic te objawy czy musze wywalic calkiem kalafiora z miski?

Edycja nie dziala juz od paru miesiecy...


Miski z ta sama data, bo ciagle edytuje jedna, nie mam czasu na ukladanie nowych ;)

Wogole ostatnio mam malo czasu na siedzenie przed kompem :(



Znalazlam metode na glod... wytrzymki
Przy 3 obwodzie zrobilo mi sie niedobrze i do tej pory nie mam ochoty na jedzenie


23.05 sroda

TRENING

Czekalam az bedzie chlodniej i da sie oddychac, ale nic z tego.
Nawet moj olej kokosowy pierwszy raz zmienil konsystencje ze stalej na plynna, tak jest duszno


30min - najwięcej obwodow jak możliwe:
10x Sumo DL HI Pull (15,5kg, bylo 13kg)
9x push up
8x swing (8,5kg)
7x sit up
6x burpee

9 obwodow, 28:05 min


Wczesniej, zanim zaczely sie problemy ze zdrowiem, zrobilam 10 obwodow w 26:58 min
Napewno upal nie pomagal... bylam cala mokra az mi sie rece slizagly po dywanie
Pompki od 3 obwodu na raty 5+4. Burpee meskie z wyskokiem :)
8 obwod ledwo co zrobilam i bylam pewna, ze nie bedzie czasu na kolejny... chwile sie zastanawialam czy dam rade zrobic jeszcze jeden. Udalo sie, ale to byla ciezka walka
Za kazdym razem jak robilam swing zastanawialam sie, czy jak mi hantla wypadnie to zrobi dziure w szafie


Poza tym mam jakas blokade i boje sie, ze jak za bardzo poszaleje to znowu zaczna sie problemy
Po treningu zaczela mi znowu drgac powieka, ale nie tak bardzo jak kiedys.

Viki, może jak razem zgłosimy niedziałanie edycji, to nam ją wreszcie zwrócą. Toż to dyskryminacja jakaś!