ona zakodowałam
O tej taśmie do podciągania też czytałam, tyle, że ja nie lubię sobie ułatwiać
Tak samo było z pompkami i np. damskiej nie umiem zrobić
Pomęczyłam, posapałam a teraz robię poprawniejsze i więcej niż mój brat
Mikealina Uniejów tego nie wytrzyma
Wygooglałam jak to wygląda i z naszymi barami to my się w te drzwi nie zmieścimy
W Twój pasek to na pewno nie wejdzie, ale ja ją zmieszczę
Tobie damy talerzyki od hantelek do rzucania jak bumerangiem, a z gryfów zrobimy nunczako (
jakkolwiek to się wymawia) Wchodzisz?
No, dzisiaj sobota, poniedziałek pupny tuż tuż
______________________________________________________________________
PIĄTEK
DIETA
ok 130B/97T/160W, bo chleb się upiekł
(podliczyłam wszystko tak mniej więcej wieczorem i chlebuś ładnie nabił pulę jest przepyszny i nie żałuję )
TRENING
rower
Byłam i jestem zakwasem. Właśnie skończyłam
trening siłowy, ale uzupełnię później wypiskę, bo staram się o nim zapomnieć - mocno wpłynął na moją psychikę
Z rana przyłożyłam centymetr do ciała i dużych zmian patologicznych w pomiarach nie ma
Spodziewałam się masakry, ale dokładnie pomierzę się jutro żeby mieć punkt zaczepienia
Od dzisiaj jem: 140B/100T/130W, bo chciałabym testowo sprawdzić jak taki układ wpłynie na mnie. Szefowe piszą, że 130 węgla to poczciwy start dla jabłek, a ja muszę to jakoś ustabilizować, bo okresu ciągle brak
Do później. Miłej soboty