dieta Montignac

Witam
Dobrze zobaczyc Was znowu. Tylu praktykujacych i zyjacych wedlug Metody, bardzo optymistyczne. Ja ostatnio jestem zdyscyplinowana i nie robie zadnych niekontrolowanych odstepstw.
Oazaa, pytasz o couscous. Tak samo jak makarony, sklada sie z pszenicy durum (juz kiedys przypominalam, ze jest to rodzaj pszenicy twardej). Niestety jezeli zdecydujesz sie na jedzenie couscous musisz wybrac ten z pelnego przemialu. Moze uda Ci sie zakupic taki w sklepie ze zdrowa zywnoscia? Ja bardzo lubie ta kaszke i nawet zjadlam ze smakiem na dzisiejszy obiad.
Pozdrawiam

Weronika, ja też z "Super Linią" jestem zaprzyjaźniona:) W zapowiedziach na następny numer pojawia się wątek naszej metody... ciekawe co napiszą. Mogliby o naszym forum:) pozdrowionka

Arwena napisałam im ("Super Linii") o naszym forum i podałam adres może coś napiszą.

Weronika

podaję przepis na gofry, które udały mi się:

szklanka zmielonych płatków owsianych
2 jajka
fruktoza
jogurt naturalny ( łyżka ) lub mleko jak kto woli

zabełtać w mikserze
do gofrownicy
zjadliwe :)


Oazaa

A'propos Ireny Eris i MM: w Krynicy (Górskiej) I.Eris ma "farmę piekności" SPA, gdzie m.in. przygotowuje się menu zgodne z MM. (to jedna z oferowanych opcji)

gania

Miałam dzisiaj troche czasu i poczytałam sobie wyrywkowo stronki z tego forum i znowu mam troche wątpliwości ,zastanawiam sie czy w fazie 1 czyli w tej w której tracimy na wadze możemy jeść tylko weglowodany o ig 35 i tylko te możemy łączyć z tłuszczami czy możemy jeść również węgle o ig do 50 ale wtedy już żadnych tłuszczów a może żeby chudnąć wogóle nie można jeść węglowodanow o ig wyższym niż 35 troche zakręciłam ale ja posiłków tłuszczowych prawie nie jem i zastanawiam się czy w takim przypadku kiedy nie jem tłuszczy moge jeść węgle o ig do 50 czy żeby schudnac musze wybierać tylko te do 35
pozdrawiam wszystkich

Magda

Magdaa, ja dla świętego spokoju z tłuszczami łączę te o IG do 22 i jadam pozostałe bez tłuszczu o IG do 35. Natomiast wyjątkiem są( powyżej 35): płatki owsiane na śniadanie i na obiad makaron al dente lub ryż brązowy który łącze tylko z gotowanymi warzywami o IG do 22(nie ma wtedy ani ryby, ani drobiu).
Zawsze po posiłku jadam albo jogurt bez cukru albo kawałek sera albo pijam maślankę czy kefir.
Przegryzam czasami jabłko albo orzechy ziemne.
Postanowiłam zafundować sobie czekoladę LiNDT'a i jeśli jest to ta większa, podziele ją na 3 części i pod koniec miesiąca zjem 1 część w ramach uczty.
Schudłam już 3 kg :) Ale staram ważyć się teraz raz na miesiąc, choć czasami mnie korci.
Dużo konkretnych, skróconych informacji jest właśnie w Montignac nad Wisłą. A że "Szczupła bez wyrzeczeń" - jako że kobietom troszkę trudniej zrzucić, także granicą jest IG 22 więc staram się tego trzymać. Innymi słowu 22 ok, 35 też ok, ale bez tłuszczu i powyżej 50 traktuję jako wyjątek. Fazę pierwszą chcę przejść tak jak trzeba, w nadziei, że w drugiej bedę szaleć zgodnie z MM.
Pozdrawiam

Oazaa

korekta :D od 35 do 50 traktuję jako wyjątek, a nie powyżej 50 , błąd w druku :)

Oazaa

Hej wam:)
A otręby pszenne to moge bez obawy szamac np.z jabłkiem gotowanym i jogurtem.Wiem,że mają full błonnika,ale gdzieś mi się obiło,że mają wysoki indeks-tak wiec nie wiem.

Miłego dnia wszystkim

Czołem Kochani... właśnie minął miesiąc na MM (w sumie to pierwsze dwa tygodnie były nie do końca MM - trzeba było pozbyć się zapasów )
Zważyłem się... i... 8 kg mniej... cieszę się bardzo zwłaszcza że ciśnienie mojej krwi również stopniowo się obniża, a to może znaczyć że także wątroba wraca do normalnych rozmiarów...
Niestety wizyta u teściów spowodowała drobne odstępstwa m.innymi parę paluszków słonych, troszkę galaretki gelwe... ale trzymam się nieźle i dzięki widocznym efektom dalej będę żył zgodnie z MM.
Pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia.