TEST: "PaSiBRZuCHy" vol.3 - zaglosuj str.144!

u mnie -3-4kg oraz -5cm w pasie

szkoda, że jeszcze 3 tyg. tylko.

Solaros:
no to ladnie :D jeszcze 33% :P

Poniedzialek - 4 kwiecien - Dzien Treningu Silowego

DIETA:

1.5 jajek
2.250g kurczak + papryka + oliwa
3.2 serki wiejskie light + oliwa
4.200g kurczak + ryz brazowy 50g
5.5 jajek
6.Kazeina+orzechy

SUPLEMENTACJA:

Rano: 3 caps Lipo6 Black
Przed treningiem: 3 caps Lipo6 Black
W czasie treningu: 20g bcaa
Po treningu: 40g hydrolizat + 50g carbo
Do posilkow: witaminy, 10g omega 3

TRENING:

Trening silowy:

WL: 5x55kg,60kg,65kg,70kg,75kg - luzik, staralem sie robic pauzy + eksplozywnie podnosic
Przysiad: 5x50kg,55kg,60kg,65kg,70kg-kurde az mi wstyd, ze tak lipne ciezary w tych przysiadach... staram sie to poprawic
Wioslo nachwyt: 6x40kg,50kg,55kg,60kg, 65kg, 70kg - leciutko
Uginanie z supinacja - 3x12 - nie pamietam ciezaru lol
20min rowerek

Czwartek - 7 kwiecien - Dzien Treningu Silowego

DIETA:

1.5 jajek
2.puszka tunczyka + oliwa
3.puszka tunczyka + ryz brazowy 50g
4.2 serki wiejskie light
5.150g tatara + oliwa
6.Kazeina+orzechy

SUPLEMENTACJA:

Rano: 3 caps Lipo6 Black
Przed treningiem: 3 caps Lipo6 Black
W czasie treningu: 20g bcaa
Po treningu: 40g hydrolizat + 50g carbo
Do posilkow: witaminy, 10g omega 3

TRENING:

Trening silowy:

HP: 6x30kg,35kg,40kg,45kg, 47.5kg - lajtowo
MC: 10x75kg, 5x95kg,105kg,115kg,125kg - cos ciezko bylo, ledwo dociagnalem to 125 w ostatnim powtorzeniu.
PP: 6x42.5kg,47.5kg,52.5kg,57.5kg, 62.5kg - lekko i dynamicznie
Wyciskanie sztangi na skosie gornym(pauza na klatce ok 2 sekund): 6x42.5kg,47.5kg,52.5kg,57.5kg, 62.5kg - lekko
Mlotki:8x15kg,16kg,17kg, 18kg - jw
20min rowerek (~90rpm)

Komentarz
Musze ogarnac ustawienie sztangi do mc bo zauwazylem ze podloga jest mocno naruszona tam gdzie robie i przez to jedna strona jest troche nizej... Do tego jestem juz wtedy tak spocony ze problemy z chwytem sa. Ciekawe jak u mnie na silowni z mozliwoscia uzycia magnezji - musze spytac..

ile do końca jeszcze???
u mnie dalej 90 kg, pas tyle samo też
MASA

U mnie +1.5kg up pomimo trzymania diety na 90% . Siła tez up :D storma i shocka odstawilem. A po lustrze widze progres w m asie nie redukcji ;D

nooo nie wiem właśnie w czym tkwi problem, mimo mojej niedopiętej dity jeśli mogę tak w ogóle powiedzieć, treningi mam codziennie od 30-60 min aeroby plus siłownia 3x ed i nic. ale jak dziś byłem załamany całą sytuacją i drożdżówki wpadły jeszcze.
lecz mimo podjadania delikatnego kcal nie wychodzi zbyt dużo może jest tam momentami "troszkę" ww prostych ale nie wieżę że to aż tak podbija bilans całego dnia jak kręcę aeroby codziennie z drobnymi wyjątkami. teraz od przyszłego tygodnia hiit wrzucę i zobaczymy co to będzie kcal dam 2000 jak wytrzymam

Zmieniony przez - pastek w dniu 2011-04-08 14:15:57

Solaros: no poleciała kiełbaska, dopadł mnie smaczek i nic na to nie poradzę. Oczywiście wliczona w bilans (a była to podwawelska)

No i ja przyznam się bez bicia ze dietka nie trzymana w 100%, zdarzają się drobne naciągnięcia, wczoraj w szkole zjadłem troszkę więcej orzechów, dzisiaj dodatkowo winogrona wpadły. Zauważyłem też że jakaś meteopatia mi się włączyła, za oknem pogoda że ja nie mam pytań, i w łózku najlepiej bym cały dzień spędził

Moim zdaniem cheaty na białku i tłuszczu spcjalnie szkodliwe nie są, a wręcz wskazane od czasu do czasu dla psychiki. Grunt to trzymać węgle w odpowiedniej gramaturze i na niskim IG.