POJEDYNCZE PYTANIA vol. 8

przecież to jest dział odżywianie

tak a suple to suple

Witam, czy jest gdzieś na sfd jakiś zbiór pomysłów na własne shake potreningowe przed a nawet takie do spożycia wciągu dnia ?

przejrzyj dział kuchnia ...

Witam, mam problem z dostarczaniem węgli o niskim IG. Próbowałem ciemnych makaronów, ryżu brązowego itp. I niestety nic nie wchodzi. Dzień w dzień zasuwam ryż biały. Chcę teraz trochę wyciąć na lato i szukam alternatyw.
Na stanie mam mąkę pełnoziarnistą pszenną Lubella oraz orkisz typ 2000. Myślę nad robieniem z nich naleśników. Jak miałby się ich IG w porównaniu do ryżu białego i brązowego?
Aha, natknąłem się na jakimś serwisie dietetycznym na mąkę z ciecierzycy, ponoć IG 35. Do ilu, po obróbce termicznej, mógłby skoczyć?
Tak piszę, czytam i właściwie kwestia, który wariant ma najniższe IG
Z góry dzięki panowie

Czesc. Jestem tydzien na zbilnsowanej diece masowej. W tym czasie przyszło mi 0,9kg masy więcej. Czy to ozncza, ze mam dobrze ustalony bilans kaloryczy, czy jest mozlie, ze jest on na minusie, a to co przyszło to np. zaleglosci jedzenia w zolądku czy cos?? Mam 183cm i 83,4 kg, a dzienny bilans mam teraz 2500 i wydaje mi sie to trochę mało.

Jeśli Ci przyszło więc jak może być na minusie ?
wtedy masa by nie szła....

To o ile zwiekszyc kalorie i teraz czy za jakis czas?
I jeszcze takie pytanie. Jak zmaze na oleju z pstek winogrn 2 razy w ciągu dnia kotlety piersi kurczaka to ile tłuszczu około bedze z tego?? bo niewiem ile dodac do dzinnika

Zmieniony przez - AlfredOne w dniu 2011-03-25 19:11:55

200kcal
wywal olej z pestek winogron nie nadaje się imo za dużo o6

Znów ja.

Może brzmieć to głupio, ale, cóż, będzie absolutnie poważne.

Czy dieta złożona głównie z owoców i warzyw, z twarogami/chudym mięsem/niewielką ilością jaj miała by sens?
Bo, cóż, uwielbiam warzywa i owoce. Mógłbym je jeśc na okrągło. Chodzi o to, żeby miejsce węglowodanowych produktów jak kasze, płatki owsiane, etc. po prostu zastąpić zieleniną?

Bo powiem szczerze, że teraz jestem na zbilansowanej (WW 50/B 30/T 20) i jakoś ciągle mam ochotę, żeby zjeść jakieś diabelne warzywo. Albo owoc. Po prostu. Lubię. Jak diabli.
Kasza nie jest taka dobra. Ryż też nie. Płatki owsiane też nie. Nie czuję, jakbym cokolwiek zjadł. Nie wchodzą tak fajnie. Po tłuszczach źle się czuję.

Dlatego myślę głównie nad owocami...

Tylko widzę, że fosfor i potas tak się windują w górę ponad skalę. Coś poważnego przy tym?