TEST: wElcOmE tO mY wOrld ......thE wOrld of ''LOW CARB''

myslalem ze ten 'ciorny' jakis mlodszy bedzie

niby najlpeszy do tej pory - ale i tak od kelnerow rozni sie tylko wiekszym doswiadczeniem

szpila cos mowil ze w lutym leci do las vegas

....ja zdjecia porobilem
wymiary zdjąlem
ale dzis juz nie dam rady wrzucic bo musze isc spac zara

jutro wrzuce na 99,9%


















...................lyyyyyyyyyyyypa jest





Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-10-17 00:08:14

CZEKAMY

witam

Nie tak to sie miało skończyć i na pewno nie teraz - ale cóż - jak trzeba to trzeba.


Kilka słów wstępu:

Kto czytał ten test jak i PB3 (test wczesniej) to wie że na szybkiej redukcji mi nie zależało.

Bardziej chodziło i wypróbowanie nowego rodzaju odzywiania się -> czyt. Jem/Nie jem!

Prowadziłem metodę małych kroków.

I w końcu po kilku miesiącach (~2) doszedłem do opcji dla mnie optymalnej:
-suplemnetacja potreningowa
&
-3 posiłki
=> w czasie 7-9h


Doszedłem do takiego sposobu który mi nie sprawaił żadnych problemów - jadlem to co lubiłem i kiedy lubiłem.

Oczywiście można napisac - i pewnie nie jeden napisałbym/napisze - że mozna i wiecej zrzucić i szybciej .............. i wogole lepiej - jasne - zawsze mozna lepiej.


Ale ja nie robiłem wyścigu na czas - a wielokrotnie pisałem o tym że to bardziej 'sposob na życie'.



Koniec pyerdolenia - czas na liczny i fotki.

Ta redukcja byla podzielona na 2 etapy - razem jakies
I->kwiecień-czerwiec
off 2tygodnie
II->lipiec-wrzesień

trafiały się małe offy/wyjazdy i takie tam - w sumie wyszlo jakies ~5miechów.



Jesli chodzi o cyferki to było tak:

Poczatek 'PB3':

Waga ciała: 100kg
Brzuch (na wysokości pępka) : 99cm
Biceps (napięty) lewy/prawy: 45/44cm
Przedramię lewe/prawe: 35/35cm

Start 'LOw Carb World':

Waga ciała: 94kg
Brzuch (na wysokości pępka) :90cm
Biceps (napięty) lewy/prawy: 44,5cm/44cm
Przedramię lewe/prawe: 34,5cm/34cm


Koniec:

Waga ciała: 89kg (-11kg)
Brzuch (na wysokości pępka): 84cm (-15cm!)
Biceps (napięty) lewy: 44cm (-1cm)
Biceps (napięty) prawy: 43cm (-1cm)
Przedramię lewe: 34,5cm (-0,5cm)
Przedramię prawe: 34,5cm (-0,5cm)


Tak to wygląda liczbowo.

Jesli chodzi o tendencje - wyszło tak jak chciałem żeby wyszło:
'zachowanie najwiekszej ilosci miecha
-> przy jednoczesnym spaleniu najwiekszej ilosci fatu jakiego zdolam'


Z bebzona poleciało jakieś 14-16cm.
Z łap jakies 1-1,5cm!

...hmmmmmmm

Mogę smiało napisać - że nie mogło byc lepiej.

Tyle że zostaje ALE - a ale jest takie że skończyłem o ~miesiąc za szybko.

Te ~3cm mniej i bylo by si (jak na mnie to nawet bardzo si) - ale dlaczego teraz juz kończe - napisałem wcześniej - znalazłem prace i za huhu nie mam czasu na siłke.

..................ani czasu ani chęci.

Więc wole teraz dać fotki - krok ptrzed metą - niż w momencie gdy ta meta sie oddali a czas dalej będzie leciał.

Napisze tak:
jest dobrze
nawet bardzo dobrze
ale te kilka tygodni brakło jeszcze (1-2miechy)



..............ale jak to się mówi:




Fotki:
góra->początek PB3
doł->obecne

Bokiem










Klatka bokiem










Przodem







Bicek tyłem










....extra:











Zmieniony przez - solaros w dniu 2011-10-17 22:12:55

Chłopie odwaliłeś kawał dobrej roboty :) to widać, ale jeszcze długa droga przed Tobą :) Mazel tov! i powodzenia :)

Zarys bebzola jest, ale niesmak pozostaje, bo chciałoby się więcej

co cieszy ze lapa tylko -1/-1,5cm!
kiedy bebzon zlecial jakies 15cm!

...ale jak ludi - chcialoby sie lepiej - wiadomo.

Może jednak się zepnij i kontynuuj. Wiem, że można sobie przed kompem mówić, bo nie znam twojej sytuacji i samopoczucia po robocie, ale szkoda by było przerywać teraz jak zaczyna być widać, że smalec się topi. Daj sobie 2-3 tygodnie na przyzwyczajenie się i może będzie ok. Ja często mam tak, że mam już dosyć siłowni, trzymania michy, że najchętniej bym to wszystko yebnął, usiadł przed kanapą z piwem i czipsami, a potem żałuję, że przerwałem w najlepszym momencie. Może przerwa będzie tym czego potrzebujesz.

Jeżeli nie to co dalej? Będziesz trzymał michę, czy totalny zlew na życie "kulturysty"?


Zmieniony przez - Ludi_ w dniu 2011-10-17 22:59:44

Bardzo ladnie

Rewelka, trzymam kciuki Sol za udany powrot. Dzieki za wszystki rady. Bedzie dobrze! :)