Lasican1 - falling to get up - Road to 2020

zmartwychwstał !

trzeba będzie się zgadać na jakiś trening może w końcu...jak tylko zacznę trenować


smigasz widze roznie po silkach?

Taa :d a to McFit a to FF 2.0/4.0
W sumei gdzie kto zaproponuje to lece :d
W godzinach tak samo raz póxny wieczór raz rano raz w południe x)

walisz potrojne porcje tych roznych ćpalni przedtreningówek i potem Cie nosi 24/24

Wypraszam sobie! :d Ostatnia ćpalnia która poszła i to jakoś 2-3 tygodnie temu to efedryna a poza tym jestem "czysty" :d

Super że wrociles na stare śmieci

Miałem przyjemność widzieć Ciebie na żywo bodajże na FIWE więc napewno będę śledził Twoje poczynania Powodzenia!

Dzięki wielkie!

@Ron! Oczywiście, że mieliśmy okazję się poznać :d najbardziej wyżyłowany i pozytywny gość na "backstage'u" fiwe nie dało się Ciebie zapomnieć:D

Dobra może przy okazji machnę info jak na starcie będzie wyglądać redukcja z jakiej kaloryki startuje itp

To co się dobrze u mnie sprawdza czyli rotacja :)

HC
B - 360
WW - 500
T - 50

MC
B - 360
WW - 400
T - 50

LC
B - 360
WW - 100
T - 125

Trening systemem 5 dni z rzędu DT 1 dzień przerwy.
Na starcie 40 minut cardio.

Żarcia jak widać póki co jest sporo z biegiem czasu pewnie trzeba będzie to modyfikować ale też myślę, że nie ma co od razu startować niżej tym bardziej, że aktywności też jest sporo

Tak więc zaczynamy tą przygodę i zabijamy grubasa :D ciekawe czy świński okres masy przyniósł jakąś poprawę i czy coś się dobudowało :P bo to mnie zastanawia najbardziej ^_^

No oby kaloryka pozostała jak najdłużej na takim wysokim poziomie

No nie ukrywam ze nie narzekal bym :D bylbym zadowolony tak samo jak wtedy gdy po redu okaze sie ze na wadze sa 3 cyfry przy przyzwoitym bfie :D