Są do tego specjalne maszyny ale niestety rzadko spotykane na siłowniach, więc opracowałem własną metodę.
Wygląda to mniej więcej tak,na maszynie do wyciskania nogami przyjmuję odwrotną pozycję tzn. twarzą do oparcia,bardzo istotne jest ułożenie ciała i trzeba naprawdę się natrudzić żeby znaleźć odpowiednią pozycję,która będzie w maksymalny sposób stymulować mięśnie pośladków oraz dwójki.Jak już znajdziesz to ułożenie wtedy jedną nogę zapierasz o platformę do wyciskania i jedziesz.
Najlepiej byłoby gdyby partner mógł Cię asekurować, choćby po to żeby przesunąć zapadkę suwnicy po skończonej serii abyś mógł spokojnie wstać bez ryzyka że przygniecie Cię ciężar
U mnie na siłce są dwa rodzaje takich maszyn i nie ma szans abym w tej odwrotnej pozycji sam mógł zabezpieczyć platformę i zakończyć serię.
chudy001
marceliono ja tych "niedopatrzeń" widzę sporo u siebie
Marcin_Olb spokojnie, 7 tygodni to jest na prawdę dużo czasu i można wiele zdziałać.
Powiem Ci,że zauważyłem jedno, do ME swoje przygotowania zacząłem od wagi 92kg, teraz do Ms.Irlandii od 86kg.
Wniosek jaki wyciągnąłem z obu przygotowań jest jeden,nie warto zbyt dużo kilogramów nabierać w trakcie okresu masowego.Myślę,że 8kg no maksymalnie o 10 więcej niż waga "startowa".Wtedy o wiele łatwiej się wyciąć,jest dużo czasu, przygotowujesz się bez stresu,masz czas nawet popracować nad gęstością mięśni.
Wiadomo,że jak waga goni to musisz ciąć albo węgle w diecie, albo dodawać cardio.Obie rzeczy zwiększane zbyt gwałtownie,z pewnością odbiją się na kondycji mięśni.Wiem to z własnego doświadczenia.
Zaczynając swoje przygotowania od mniejszej wagi mogłem pozwolić sobie na komfort zaprzestania treningu aerobowego na 3 tygodnie przed zawodami!!
Efekt??Mięśnie są bardziej pełne i obwody większe.