polaco_92 / Ty nigdy nie bedziesz taki jak Ja nigdy nie będę taki jak Ty!!!

Witam!
śledze Twoj dziennki juz dłuższa chwile i powiem króko-masz jaja!
dajesz rade chlopie!
tez od pewnego czasu trenuje 2boj, pewnie w poniedzialek założe dziennik, mam nadzieje, ze odwiedzisz:)
trzymaj sie

Dzień:07.01.09 ŚRODA


Trening:

rwanie 40kg x 3,3,3,3///45kg x 0,2,1,2

podrzut z klaty na nożyce 50kg x 3,3,3///60kg x 3,2,3

przysiad z tylu 50kg x 3///60kg x 3///70kg x 3///80kg x 3///90kg x 3///100kg x 3///110kg x 3,4,3,4///115kg x 2,3,2

MC podrzutowe z szrugsem 80kg x 4,4,4

brzuszki

Relacje z treningu:

kurde...nie mamy prądu na sali i jest tak strasznie zimno ze szok miałem ręce i stopy tak zmarznięte... a trening taki sobie wszystko ok tylko rwanie tragicznie dzisiaj...na ugięte nogi super mi się robi a z przysiadem nie wiem ale nie wychodzi tez dawno nie robiłem...no ale cóż może zły dzień...podrzut super,przysiad tez super!!!zwiększamy kg...i reszta tez super brzuszki zrobiłem mało bo czasu nie było ale od jutra trenuje ostro brzuch

Relacje z dnia:

spałem do późna potem się wyszykowałem i pojechałem na trening..po treningu na pociąg i do domu teraz zjadłem kolacje i się kładę spać bo jutro już zaczynam szkole i tak już codziennie będę wstawał o 6 rano i wracał o 21 do domu...

tu taka fotka z podrzutu




pepello-witam,dzięki bardzo zakładaj dziennik jak najszybciej brakuje tu 2bojowcow chętnie będę śledził twój dziennik !!!

banana dostales??

zainwestuj w jakies suple na regeneracje bo ciezko moze byc

od poniedziałku! trener ma dac nową rozpiske:)
ps: próbowałeś robić unik czy tylko norzycami?

Dzień:08.01.09 CZWARTEK


Trening:

rwanie na ugięte nogi 40kg x 3,3,3,3

zarzut na klatę na ugięte nogi 60kg x 3,3,3///70kg x 2,2

przysiad z przodu 50kg x 3///60kg x 3///70kg x 3///85kg x 3,4,3,4///95kg x 3,2

MC 90kg x 4,4,4

brzuszki


Relacje z treningu:

taki sobie trening...nie jest źle i nie jest super...czasem mam momenty ze wszystkiego mam dosyć...ale są takie dni załamania...


Relacje z dnia:

pfff ciężki dzień strasznie ciężki...w nocy nie moglem spać wogole...wstałem o 5 i już nie moglem zasnąć...pojechałem do szkoły..1 dzień po wolnym...i od razu z rana na praktyki do takiego budynku co tak tam było zimno ze szok i teraz pracuje na budowie z cementem piach taczki itp itp...szok,zmarzłem jak cholera potem na trening ogrzewanie nie działa jak w lodowce no szok potem śnieg zaczol padać na dworze zima!!!pfff już chce żeby to się skończyło!!!tez mnie to wkurza ze cały dzień jestem w ciuchach roboczych cały brudny śmierdzący chodzę po miastach itp...plecak pełny jedzenia i to jem to zimne...szok...ale jakoś muszę dać rade...


pepello- no to czekam na twój dziennik!! a co do podrzutu na unik to chyba chodzi tobie na ugięte nogi to robię takie ćwiczenie ale trener karze mi się uczyć wszystko technicznie

dasz rade

ja tez na trening ostatnio skostniały dochodze jaja marzną

trzeba mieć jaja! nie bede pisal, zebys sie nie poddawał bo wiem, ze sie nie poddasz!

Stary pojdz na jakas impreze, przyda Ci sie chwila relaksu obserwuje twoj dziennik od pewnego czasu i nie widze zebys ZYL kazdy w koncu jest czlowiekiem :P

***** jego życie, jego pierdo**ny wybór i bedzie kiedys jego duma kiedy stanie na podium... wiec nie wkrecaj mu, zeby szedl na impreze! po co? naje*** sie? czy wydymać jakaś blachare? z resztą było już to poruszane...

Dzień:09.01.09 PIĄTEK


Trening:

rwanie 40kg x 3,3,3,3///50kg x 2,2

zarzut na klatę na z przysiadem + podrzut na nożyce 60kg x 2+2///3+2///3+3///2+1

przysiad z przodu 50kg x 3///60kg x 3///70kg x 3///85kg x 3,3,3///95kg x 2,2///100kg x 2

MC rwaniowe z szrugsem 50kg x 4,3,3

brzuszki


Relacje z treningu:

dzisiaj nawet dobry trening!!! rwanie dobrze technika lepsza niż ostatnim razem ale strasznie brakuje mi szybkości...podrzut dzisiaj męcząco!!!ale poszło superprzysiad ciężko ostatnia seria i reszta ok!!!dzisiaj już na treningu podłączyliśmy ogrzewanie i od razu inaczej...


Relacje z dnia:

dzisiaj już wogole lepszy dzień o 100% razy niż wczorajszy lepiej się wyspałem,grubiej się ubrałem...ale i tak było trochę mi zimno...w szkole nawet wszystko fajnie minęło na praktykach trochę mecząca robota ale nie jest źle potem na trening a po treningu do domu trochę później wróciłem bo pociąg miał trochę spóźnienia...teraz zjadłem kolacje i zaraz się kładę spać bo jestem zmęczony

Treszczu-co ty gadasz człowieku?? ty mi mówisz żebym ja żył jak każdy człowiek??wiesz jak teraz żyje przeciętny człowiek tak jak ty mi doradzasz czyli dyskoteka narkotyki i sex...ja nie muszę iść na dyskotekę żeby się zrelaksować czy coś bo ja tam siebie nie widzę...a relaks to dla mnie ciepły prysznic po treningu i tak jak pepello ci napisał to już było omawiane itp...

pepello- dzięki za twoje wpisy i wogole!! widzę mądry chlopak z ciebie czekam na dziennik na pewno będzie ciekawie