18.11.2018 Niedziela (2 tydzień okresu masowego) Z rana wyszedłem na spacer, zimno niemiłosiernie 88-O godzinkę na czczo sobie pochodziłem, po czym wyruszyłem na drugi dzień szkolenia do chłopaków. Zjadłem swój pierwszy posiłek, a potem popłynąłem z ciastami, ciasteczkami %-) Uwieńczenie tego dnia stanowił potężny burger. Dopiero rozpoczynam [...]
26.11.2018 Poniedziałek (4 tydzień okresu masowego) Dzisiejsze samopoczucie fatalne, męczą mnie zatoki + doszło jakieś pieczenie oczu i stóp :'-( Dzień wolny od pracy, więc trzeba było to wykorzystać. Wybrałem się więc na badania krwi i rezultat: Morfologia - w dalszym ciągu obniżona ilość erytrocytów, eh.. Lipidogram - TG, cholesterol całkowity [...]
31.12.2018 Poniedziałek (9 tydzień okresu masowego) Tak, jak wspominałem - rano szybciutko na badania krwi no i mam już wyniki. :-P Z morfologii jestem zadowolony - hematokryt i erytrocyty poszły w górę, już mieszczą się w normach Tarczyca też znacznie lepiej! Próby wątrobowe nieznacznie podwyższone, prawdopodobnie przez wczorajszy trening. [...]
13.05.2019 Poniedziałek (1 tydzień okresu masowego) No to kontynuujemy masowanie dalej, skoro tak dobrze szło ;-D W tym tygodniu szału z jedzeniem nie będzie, jeszcze delikatne utrzymanie, ale od przyszłego tygodnia kalorie up up ;-D Jak w głowie nastawienie, że znowu masóweczka to i rano lepiej się wstaje, tak na świeżości, wiec czas to [...]
16.03.2020 Poniedziałek (3 tydzień utrzymania wagi) Odstawiłem antybiotyk i wszystko wraca do normy - stopy popuchnięte, ale już minimalnie, kostki już widoczne ;-D Z rana, jak to zwykle bywa, cardio wykręcone, no a potem test domowej siłowni ;-D Cardio: 20 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie sztangi na ławce [...]
27.03.2020 Piątek (1 tydzień redukcji) Wstałem rano i tak się zastanawiam - 4 z 5ciu planowych jednostek cardio mam już za sobą, więc teoretycznie mogę dziś pominąć, bo jeszcze 2 dni przede mną, w których mogę je machnąć. No, ale że były i chęci i tak jakoś zawsze psychika luźniejsza - tym bardziej teraz, jak na co dzień tego ruchu mniej - to [...]
30.03.2020 Poniedziałek (2 tydzień redukcji) Coś czuję, że ta redukcja pójdzie mega dobrze ;-D Taka determinacja jakiej mi brakowało już pod koniec tego okresu masowego ;-D Cardio: 30 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 5s 2. OHP 5s 3. Dipsy z obciążeniem 5s 4. Rozpiętki z hantlami + guma [...]
06.04.2020 Poniedziałek (3 tydzień redukcji) Dziś nieco dłużej mi się pospało, niż to było w planach ;-D Aczkolwiek cały dzień działam na pełnych obrotach, by wieczorem w końcu sobie zasłużenie odpocząć ;-D Dzień tradycyjnie rozpoczęty od dobrego cardio na czczo, które o dziwo wchodziło mega dobrze ;-D No, a potem piwnica, piwnica ;-D Waga [...]
13.04.2020 Poniedziałek (4 tydzień redukcji) Dzisiejszy dzień to istna rewelacja ;-D Wstałem sobie wcześniej tak jak planowałem. Mega wyspany, z ogromnym nastawieniem na dobry trening. Najpierw cardio, które weszło aż miło, w sumie to mógłbym tak kręcić i kręcić ;-D Waga ciągle ma spadkową tendencję, a sylwetka poprawia się już praktycznie z dnia [...]
20.04.2020 Poniedziałek (5 tydzień redukcji) No i zaczęło się - cały dzień na nogach, każda minuta czymś wypełniona i chroniczny brak czasu ;-D W sumie fajnie nawet, bo szybciej zleci do weekendu i człowiek tyle bezsensownie nie myśli tylko redu leci swoim torem ;-D Pierwsze oznaki chyba zaczynają się pojawiać, albo też zmęczenie po pracy, bo [...]
[...] na czczo Trening: PULL 1 1. Wiosłowanie sztangą nachwyt 5s 2. Ściaganie gumy z góry do klatki 5s 3. Przyciąganie gumy do brzucha siedząc 5s 4. Narciarz z gumą 5s 5. Odwrotne rozpiętki na gumach + unoszenia hantli w opadzie 5s 6. Uginanie ze sztangą łamaną w ss z uginaniem z hantlem na modlitewniku 4s 7. Uginanie młotkowe z hantlami ławka skos+ 4s [...]
27.04.2020 Poniedziałek (6 tydzień redukcji) Dziś to trochę dłużej sobie pospałem, bo nigdzie mi nie spieszno. Za to wstałem fajnie wypoczęty i od razu wleciało prawilne cardio ;-D Do tego najniższe ważenie - 101,2kg. Teoretycznie wszystko ładnie, pięknie, jeszcze tylko do tej roboty, ale no.. zawsze musi coś wyskoczyć - w połowie treningu [...]
05.05.2020 Wtorek (7 tydzień redukcji) Najniższe ważenie, spadły 3 cyferki z wagi - 99,9kg dziś ;-D Fajnie spada w dół, a o dziwo jedzenia naprawdę sporo, głód to jedynie czuję z rana po przebudzeniu, a w ciągu dnia jest tak akurat ;-D Cardio: 40 min na rowerku stacjonarnym, na czczo Trening: PUSH 1 1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 4s 2. [...]
12.05.2020 Wtorek (8 tydzień redukcji) Ciężko jest wstawać o tej 4 rano, kręcić to cardio i przed 6tą zaczynać trening %-) No, ale.. nawet się nad tym nie zastanawiam i robię swoje na tyle, na ile mogę i nic mnie nie zatrzyma ;-D W sumie to mi się też podoba - czasem ta walka z samym sobą i kształtowanie tego charakteru }:-( Cardio: 40 min na [...]
18.05.2020 Poniedziałek (9 tydzień redukcji) Na wstępie - dzięki za miłe słowa, ale to jeszcze nie to, ciągle brakuje do finalnej formy ;-D Zawsze mi mało ;-D Gdyby powiedzenie "jaki poniedziałek - taki cały tydzień" miało jakieś potwierdzenie w praktyce to niech ta passa trwa! ;-D Mimo, że nie spałem za wiele to pobudka o tej 3.50 nie sprawiała [...]
25.05.2020 Poniedziałek (10 tydzień redukcji) Pospałem dłużej, bo dziś nocka w pracy to musiałem sobie nieco dzień skrócić większą ilością snu ;-D Wskoczyłem na cardio i po 40 min zepsuł mi się rowerek, więc krótki przerywnik, by to ogarnąć i dokręciłem zamiast tych pozostałych 5 to 10 min ;-D Mam nadzieję, że już w końcu w przyszły poniedziałek [...]
01.06.2020 Poniedziałek (11 tydzień redukcji - refeed day) Dobra, trochę się dziś tutaj rozpiszę ;-D Na wstępie - sam na siebie jestem zły. Wczoraj wieczorem standardowo - robiłem sobie jajecznice i naszedł mnie smak, by dodać tam odrobinę cebuli. Dawno nie jadłem to mówię - spróbuje, może problemy się skończyły, a taka ilość nie powinna [...]